poniedziałek, 26 listopada 2012

Świąteczne bileciki

Mikołaj za pasem, święta tuż, tuż. Pomyślałam sobie, że czas zrobić kilka kolorowych bilecików do prezentów. Pierwsze skojarzenie: Mikołaj. Zaczęłam więc od mikołajkowych:

Oczywiście każdy inny, żeby nie było nudno.

Potem pomyślałam, że sympatycznie mogą też wyglądać bałwanki.

Klejąc bałwanki przypomniałam sobie, że niedawno posrebrzyłam kilka gałązek i postanowiłam je wykorzystać.
I jeszcze dwie z całkiem innym, ale też świątecznym motywem.

Chyba jednak przesadziłam. Jedno jest pewne - w tym roku bilecików mi nie braknie.

2 komentarze:

  1. Ale się napracowałaś! Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję. To dość proste w wykonaniu i nieduże, więc poszło dość szybko. Będzie co rozdawać. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!

    OdpowiedzUsuń

Ślicznie dziękuję za każde miłe słówko pozostawione na moim blogu.