Witam Was bardzo gorąco.
Dzisiaj będzie bardzo fioletowo. To za sprawą pewnego wyzwania z fioletem w tytule na blogu http://www.kwiatdolnoslaski.pl/2013/11/wtorkowe-inspiracje-kolor-fioletowy.html.
I bynajmniej nie jest to nadal kartka świąteczna, jakoś nie mogę się zabrać za robienie świątecznych kartek. Za oknem wciąż jesień chociaż ostatnio przyszarzała nieco i ziąb jakiś w powietrzu wisi. Mimo to nastroju świątecznego jeszcze nie czuję. A fiolet - świetny kolor. Jest trochę nieziemski. W zależności od oświetlenia przytulny albo zimny i olśniewający. Kartka powstała pod wpływem impulsu, jak to u mnie. Pomysł przyszedł znienacka i został. Racjonalnie nie potrafię wytłumaczyć jaki jest związek fioletu z ......koniem.
Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii.
Banerek do wyzwania:
Pracę zgłaszam również na wyzwanie http://scrapgangsterki.blogspot.com/2013/11/wyzwanie-57-jednobarwnie-odcienie_11.html - "Jednobarwnie".
Dziękuję ślicznie za odwiedziny i życzę miłego, sobotniego wieczoru.
Świetna praca, te zawijaski wyglądają cudownie i doskonale dopełniają całość :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko. Serdecznie pozdrawiam.
UsuńPięknie. Koń jest wspaniały.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Joasiu. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńWspaniale rozmieściłaś ozdobne wywijasy wokół konia :-))) Dużo ich ,ale są bardzo delikatne i pięknie współgrają z koniem :-)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńPiękna praca taka inna
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Elu. Przesyłam uściski.
Usuńcudownie fantastycznie wykombinowałaś te zawijaski wokół tej szalonej grzywy konika:)
OdpowiedzUsuńpiękna naprawdę piękna praca:)
W zasadzie to jest forma quillingu. Ta odmiana stylu zauroczyła mnie ostatnio kompletnie. Dziękuję Basiu i przesyłam buziaczki.
UsuńKarteczka ma zjawiskowy efekt wizualny !!! bardzo mi sie podoba:) życzę powodzenia w wyzwaniach:]
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńEwcia, bardzo fajnie wyszły Ci te zawijasy :)) A koń jest po prostu rewelacyjny i nie ważne, że nie ma racjonalnego związku z fioletem - po prostu "wizja Artysty" :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Tak Joasiu, to była "wizja artysty". Cieszę się, że Ci się podoba. Pozdrawiam gorąco.
UsuńŚliczna praca
OdpowiedzUsuńale się nakleiłaś,ale efekt super !
Pozdrawiam
Dziękuję Izuniu. Klejenia nie było tak dużo, raczej zwijania. Ale to fajna odmiana. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńŚwietnie wyszło,podoba mi się i kolorek i zawijaski -wszystko pięknie dobrane.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Grażynko i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńCudny jest :) Witaj w klubie, ja też jeszcze nie zabrałam się za świąteczne kartki :]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
handmadebyevi.blogspot.com
A myślałam, że jestem ostatnia. To co - zabieramy się do roboty? Dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam.
UsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidziu.
UsuńCudny koń!!!
OdpowiedzUsuńno i cała karteczka też :)
Bardzo dziękuję Mirosku i pozdrawiam serdecznie.
UsuńŚliczna karteczka. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Zosiu i również pozdrawiam bardzo ciepło.
UsuńCudowna :) A związek? Koń po prostu świetnie wygląda na fioletowym tle :)
OdpowiedzUsuńSuper podpowiedź Asterku - dziękuję i przesyłam uściski.
UsuńMamy zatem związek, koń świetnie pasuje do fioletu:). Twoja kartka bardzo ciekawa, zawijaski, to końcówka rozwianej grzywy pędzącego konia.:)
OdpowiedzUsuńSuper!
Pozdrawiam ciepło*
Tak, pędzący koń z rozwianą wiatrem grzywą - to jak tęsknota za czymś dalekim. Fioletowa tęsknota. Ślicznie dziękuję i pozdrawiam.
UsuńDo tej pory podziwiałam Twoje quillingowe kobiety, a teraz tajemniczy koń w galopie. Piękny.
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe, ślicznie dziękuję. Przesyłam uściski.
UsuńPorywająca kartka - dosłownie, ten ruch, rozwiana grzywa. Piękna.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Ewuniu. Gorąco pozdrawiam.
Usuńja też nie wiem jaki związek ma kolor filetowy z koniem ale uwielbiam konie i Twoja wizja bardzo mi się podoba:) Jak dla mnie jest to genialna kartka:) tylko szyję u konika zrobiłabym (jakbym potrafiła;) nieco węższą;) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMoże masz rację, pierwszy raz w życiu naszkicowałam konia. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
UsuńAle dalaś czadu Ewcia.Piękna kartka,te kontury,zawijaski wszystko fanatastycznie rozmieszczone i wkomponowane w całość,że o fioleciku nie wspomnę.Szalenie mi się podoba taka propozycja.A chcialam jeszcze dodać ,że rozwijasz się w niesamowitym tempie,na początku tylko karteluszki i kwiatuszki a teraz zadziwiasz za każdym razem i tak trzymaj .Buziaczki:)
OdpowiedzUsuńSama wiesz Danusiu, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i ciągle szukamy czegoś nowego. Najbardziej fascynujące jest właśnie to szukanie. Niezmiernie mnie cieszy że spodobała Ci się moja sztuka dla sztuki. Postanowiłam, że to będzie ostatnie szaleństwo (tymczasem), zabieram się za świąteczne. Dziękuję Ci z całego serca za budujący komentarz i gorąco pozdrawiam.
UsuńKoń biegnący przez lawendowe pole... niesamowita i piękna praca :) Czuć wiatr i zapach lawendy :) Pozdrawiam cieplutko w ten ponury listopadowy czas :)
OdpowiedzUsuńJesteś genialna Ewuniu!!!! Lawenda - to jest to co za mną chodziło od dawna. Koń na lawendowym polu - taki powinien być tytuł. Bardzo Ci dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńCudowna kartka! Aż dech zapiera :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za podpowiedź co do wykrojników- muszę zwrócić uwagę następnym razem właśnie na te, gdzie widać wykrojony element.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Olgo. Życzę udanych zakupów i pozdrawiam bardzo ciepło.
UsuńPrzepiękna praca. Koń wygląda jak żywy :) Życzę powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję i przesyłam pozdrowienia.
UsuńFiolet to lawenda, niemal wszyscy ją lubią. Koń w galopie to dopiero widok..... Tak kojarzy mi się Twoja kartka. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Tereniu za miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńKolor przepiękny i ten konik również. Podziwiam Twoje prace:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Ewelinko, jest mi miło. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Usuńzapraszam Cię do mnie p owyróżnienie: Nie mogłam się oprzeć tej karteczce jest niesamowita:) http://efkakartki.blogspot.com/2013/11/wyroznienie.html
UsuńDziękuję Ewelinko, bardzo mi miło.
UsuńEwa Ty jestes piekielnie zdolna.Mam wrażenie,żeTy sprawdziałbyś się w każdej technice.Ten koń jest boski!Ja się boje,ze rośnie mi na tym blogu wielka quillingowa konkurencja;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się cieplutko ;))
Kochana Ilonko, to dla mnie wielki zaszczyt. Nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie Ci dorównać ale ta technika jakoś wyjątkowo oddaje to w jaki sposób widzę wiele rzeczy. Takie pokręcone spojrzenie na świat. Bardzo Ci dziękuję i gorąco pozdrawiam.
UsuńFiolet rzeczywiście jest niezwykłym kolorem. Najlepszym przykładem pierwsze zdjęcie, gdzie uchwyciłaś idealnie jego różną temperaturę :)
OdpowiedzUsuńA że ciężko znaleźć związek z koniem.... Eeeeeeee tam. Taki detal :) Inspiracja quillingiem, ale w Twojej interpretacji zachwyciła mnie.
Pozdrowionka, Aga
P.S. Na podwórku szaro i buro, ale nie na moim balkonie. Tam w krzynce wciąż kwitną aksamitki :)
Ślicznie dziękuję Agnieszko za wspaniały komentarz. To cudownie, że Twoje aksamitki ciągle jeszcze kwitną. Ja miałam tylko w gruncie i zmarzły dawno temu. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńKoń wyszedł Ci cudownie Ewciu !
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze nie czuję świąt i chociaż już mam kilka kartek i bilecików do prezentów zrobionych, to jeszcze na bloga nie wstawiałam... jak dla mnie to trochę za wcześnie...pozdrawiam.
Dziękuję Gabrysiu. Jest trochę wcześnie ale czas leci tak szybko a przed samymi Świętami nie będzie pewnie czasu na robienie kartek. Dzisiaj zrobiłam w końcu pierwszą, na dobry początek.
UsuńPrzesyłam uściski.
Rewelacja!!! naprawdę super! jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńWow. wow, wow! Jestem pod wrażeniem. :) Piękna praca. Ten koń jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńKoń to piękne stworzenie, a fiolet to piękny kolor. Myślę, że to ich łączy :)
To takie oczywiste rozwiązanie, dziękuję Dorotko. Przesyłam gorące uściski.
UsuńWow! super karta! Jest ognista mimo braku czerwieni. Koń nieziemski i fiolet nieziemski! Ekstra pomysł!
OdpowiedzUsuńCałuski!
Dziękuję Anusiu, to bardzo miłe. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńPiękna kartka:) Koń cudowny z rozwianym włosem:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Anitko i pozdrawiam serdecznie.
UsuńEwciu ja uwielbiam zarówno fiolet, jak i konie, więc u mnie masz 6+ :D kartka jest niesamowita
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Jolciu, dziękuję i przesyłam buziaki.
UsuńI znowu chylę czoło dla Twojego talentu! Brawo!
OdpowiedzUsuńJesteś kochana Dorotko, bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
UsuńPiękna kartka Ewuniu!
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzejku, dobrej nocy.
Usuńpiękna! ten fiolet faktycznie nadaje nieziemskiego charakteru:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca:) Ja oczywiście do fascynatek fioletów należę:) Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńOczywiście Małgosiu, mamy widać podobny gust. Bardzo Ci dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńJa jestem urzeczona!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu!
UsuńPiękny koń w fioletach :D Dziękujemy za udział w wyzwaniu Scrapgangu :)
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję i pozdrawiam.
UsuńZawijasy nadają lekkości i dają wrażenie, że koń galopuje. Bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Gosiu. Pozdrawiam cieplutko.
Usuń