Dziś będzie trochę futurystycznie, nieco mrocznie i zapewne kontrowersyjnie. Będzie czarno. Zewsząd otaczają nas kolory i światło ale wystarczy zamknąć oczy i....robi się czarno. Czerń to głębia, tajemnica i magia. Właśnie tak ją postrzegam.
A moja dzisiejsza praca to butelka decu dla kogoś, kto bardzo lubi kolor czarny.
Jest oczywiście czarna. Powierzchnię pokryłam spękaniami i ozdobiłam kwiatami - czarnymi. Dla złamania głębokiej czerni dodałam miodowe zawijasy. Wszystkie elementy dla usztywnienia i zabezpieczenia zostały wielokrotnie polakierowane. Muszę nieskromnie przyznać, że jestem zadowolona z efektu tylko nie potrafiłam zrobić odpowiednich zdjęć. Za dużo czerni.
Pozdrawiam gorąco i słonecznie!
Butelka, mimo że czarna, bardzo, ale to bardzo zajefajna. Pomysł nie banalny, wręcz oryginalny. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Danusiu, że Ci się podoba. Dziękuję i gorąco pozdrawiam.
UsuńPiękna butelka!Spękania wyszły idealnie,a w pręcikach kwiatowych zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
OdpowiedzUsuńTe pręciki są naturalne. Szukałam czegoś "drapieżnego" i znalazłam wysuszony kwiatostan czosnku ozdobnego. Od razu mi się pomysł spodobał.
UsuńDziękuję Ci Grażynko i przesyłam serdeczności.
Ewcia czadowa butelczyna,spękania świetne a najbardziej mnie zachwyciły te kwiatki.Uwielbiam takie mieszane połączenia naturalnych dodatków z innymi materiałami.Z tego co czytam powyżej w komentarzu użyłaś czosnku suszonego,brawka Ci za to kochana,grunt to pomysł bo reszta to się sama turla i tworzy,no prawie sama haha:)
OdpowiedzUsuńEwuś całość na 6 z plusem ,czyli cud ,miód i malina .
O właśnie butelka idealna na jakieś naleweczki,aż smaka zaraz mam,tyle że na razie nie mogę żadnych wyskokowych trunków:(
U mnie przed chwilką wreszcie pokropiło,bo od miesiąca prawie wcale nie padało
Całuski upalne ślę :)
Te czosnkowe kule stoją u mnie w wazoniku od zeszłego sezonu i dopiero teraz się doczekały występów artystycznych. Nigdy nie wiadomo co się może przydać. Cieszę się Danusiu, że spodobał Ci się mój pomysł. Dziękuję za tą 6 z plusem!
UsuńZazdroszczę Ci tego deszczyku. U nas ukrop niemiłosierny, słupek na termometrze dochodzi do 40. Nic tylko leniuchować!
Przesyłam buziaki.
Rewelacyjna ciekawa butelka
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Basiu! Pozdrawiam cieplutko.
UsuńWspaniała, też uwielbiam czerń a niestety rzadko mam możliwość podziwiania prac w tym kolorze i jeszcze tak wspaniałych. spękania wyszły wspaniale a te kwiaty i zawijasy są super, wykorzystanie naturalnych elementów bardzo na . Co tu dużo pisać, praca na medal :) miłej Niedzieli
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Natalko za tak miły komentarz. Rzeczywiście czerń rzadko dominuje w pracach.
UsuńPrzesyłam uściski.
Ewuniu i znowu mnie zaskoczyłaś. Ależ Ty masz pomysły!! Wszscy robia spekania jasne na ciemnym tle , a u Ciebie odwrotnie i powiem Ci że jestem bardzo zaskoczona z efektu , wyszło świetnie. Złote dodatki do czerni wyglądają rewelacyjnie . Oglądałam osotnio kilka prac decuo tzw. prin room i zakochałam się , a tam przecież dominuje czerń i biel. W ogóle czarne prace sa takie tajemnicze , i mroczne tak jak napisałaś. Mają swój tajemniczy urok . Więc reasumując zgdzam się z Danusią , buteleczka na 6+
OdpowiedzUsuńU mnie tez jak w piekle , Diabelsko gorąco. Dziękuję Ci za przemiłe komentarze u mnie . Pozdrawiam
Wiesz Aniu, że ja jak kot chadzam własnymi ścieżkami i często na przekór. Lubię sobie pokombinować i bardzo mnie cieszy gdy innym też się to podoba. Print room też mnie fascynuje. Na razie zrobiłam tylko jedno pudełko ale z pewnością będą następne.
UsuńSerdecznie Ci dziękuję za cudowny komentarz i gorąco pozdrawiam z gorącego południa.
Miodowe zawijaski? Czyżby butelka na miód pitny była przeznaczona? Kolorystyka genialna i kojarzy się z pszczołami. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, o tym nie pomyślałam! Myślę, że może być i na miód pitny.
UsuńBardzo dziękuję i również cieplutko pozdrawiam.
Fantastyczna butelka- połączenie kolorów zjawiskowe. Pozdrawiam i do "zobaczenia" w sierpniu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu i do zobaczenia po pielgrzymce.
UsuńCudna buteleczka Ewuniu! Spod Twoich rak wychodzą sam cuda! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo miły Andrzejku. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
UsuńEwo , butelka jest piękna! I wcale nie ma za dużo czerni. Uwielbiam czarny kolor, bo zawsze można go rozjaśnić jakimiś dodatkami. Pomysł na jej wykonanie fantastyczny! Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo gorąco;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Małgosiu! Życzę Ci miłego tygodnia.
UsuńMimo, że nie przepadam za czarnym kolorem to butelka w takim kolorze mi się podoba. Zwłaszcza, że jest rozjaśniona słonecznymi ozdobami:) a te czosnkowe dodatki sprawiają wrażenie rozbłysków świetlnych:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to porównanie Anitko. Ślicznie dziękuję i przesyłam buziaki!
UsuńUlala Ewuniu , jak dla mnie bomba ! Butelka wyglada rewelacyjnie i sama nie wiem czy nie siegnelabym do niej najpierw gdybym miala obok butelke w pastelowych kolorach. Wyglada swietnie ! Do tego jest funcjonalna bo uniwersalna bedzie pasowac do kazdego wnetrza bez wzgledu na wystroj . CUdenko Kochana ! CUDO
OdpowiedzUsuńJakie to miłe Szymciu! Serdecznie dziękuję za ciepły komentarz i gorąco pozdrawiam.
Usuńja lubię czarny nawet bardzo, mało w nim robię bo ....ludzie się go boją, wybierają pastele jednak mimo wszystko, dlatego bardzo podoba mi się butelka, złamania koloru dają świetny efekt, przez co praca nabiera elegancji i blasku....pieknie
OdpowiedzUsuńMasz rację Agusiu, jasne pastele są bezpieczne i wiele osób je preferuje. Trochę szkoda bo głębokie i zdecydowane kolory mają mocną siłę wyrazu.
UsuńBardzo Ci dziękuję za miły komentarz i przesyłam uściski.
O rany, ale super Ci to Ewuniu wyszło, oj obdarowana osoba na pewno będzie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Lidziu. Serdecznie dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńPiękna praca- szczególnie zachwyciły mnie kwiaty. Butelka jest bardzo elegancka - z pewnością będzie niezwykłą ozdobą wnętrza :)
OdpowiedzUsuńTo miłe Aniu! Dziękuję i przesyłam pozdrowienia.
Usuńale cudo Ewuniu - buziaki sle Marii
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu i też wysyłam do Ciebie buziaki!
UsuńUwielbiam czarny kolor,więc to cos dla mnie.
OdpowiedzUsuńButelka rewelacyjna,a kwiatki to mistrzostwo świata.
Uściski wielkie.
Dziękuję Ilonko. Kwiatki są takie jak robię do kartek. Przypadkiem odkryłam jaki fajny efekt daje polakierowanie papierowych kwiatów.
UsuńPrzesyłam serdeczności.
Butelka ozdobiona prześlicznie... tajemnicza jak jej nieznana zawartość ... zapewne stanie na honorowym miejscu u obdarowanej osoby :) Pozdrawiam życząc nieco deszczu dla ochłody :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu. Z utęsknieniem czekam na deszcz.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Piękna butelka z cudnymi kwiatkami! Pozdrawiam z upalnej Wielkopolski :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Beatko. Ja również pozdrawiam z upalnego południa!
UsuńInteresująca rzecz :D Ja bardzo lubię czarny kolor więc trafia w moje gusta. Bardzo podobają mi się te kwiatuszki, wyszły niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko, bardzo się cieszę.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Ewuniu wspaniałe bogactwo u Ciebie powstało:)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie pięknie Ci to wyszło:)
jak zawsze:)
Dziękuję Basiu, jesteś bardzo miła! Przesyłam serdeczności.
UsuńCiekawe, butelki w takim wydaniu jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że moja jest pierwsza.
UsuńPozdrawiam Cię Aniu bardzo ciepło.
Rewelacyjna i zjawiskowa butelka!!! Wspaniale ozdobiona a te kwiatuszki cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
To bardzo miłe Doniu. Dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
Usuńbutelczyna super się prezentuje pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i również pozdrawiam.
UsuńButelka czarująca. Czaruje swoim pięknem! super!
OdpowiedzUsuńA czarne prace trudno się fotografuje, ja też mam zawsze kłopot, choć odkryłam, że jak tło nie jest bardzo kontrastowe, to lepiej zdjęcia wychodzą (przynajmniej na automacie)
Ale twoje zdjęcia są super, te zbliżenia na śliczne detale doskonale pokazują piękno pracy :)
Pozdrawiam:)
Ślicznie dziękuję. Próbowałam robić bez lampy ale wszystko było czarne. Z lampą wyszło lepiej ale wszystkie elementy są mocno lakierowane i odbijają światło. Długo szukałam odpowiedniego kąta padania światła. Ja niestety też mam niezbyt profesjonalny automacik. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńNo po prostu siedzę i gapię się rozdziawiona. Butelki w tej technice jeszcze nie widziałam. Jej zawartość to teraz prawdziwy rarytas. Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńJesteś kochana Beciu, bardzo Ci dziękuję! Namieszałam tu technik i pomysłów, jak to ja. Tym bardziej mi miło, że butelka spodobała się wielu osobom.
UsuńPrzesyłam buziaki!