Witajcie kochani.
Dzisiejszy post będzie trochę nietypowy, pod hasłem:
To rodzaj blogowej zabawy. Od dawna nie brałam udziału w zabawach typu "wyróżnienie". To bardzo miły zwyczaj ale zajmuje mnóstwo czasu, którego ciągle brakuje. Ta zabawa jest jednak nieco inna i znacznie mniej absorbująca. Dzięki niej możemy bliżej poznać osoby biorące udział, napisać co nieco o sobie i przedstawić kolejne osoby w jakiś sposób nam bliskie.
Zaproszenie do zabawy dostałam od Basi.
W blogowym świecie jestem niecałe dwa lata. Długo? Nie bardzo ale to były bardzo intensywne i obfitujące w nowe znajomości lata. Jak dotąd nie udało mi się nikogo poznać osobiście ale o kilku, może nawet kilkunastu osobach myślę w kategorii "przyjaciel". Do tych osób zaliczam też Basię. To osoba niezwykła pod wieloma względami. Ciepła, otwarta i serdeczna. Nadajemy zdecydowanie na tych samych falach i mam wrażenie, że znamy się całe wieki.
Basia to osoba obdarzona wieloma talentami - jej prace to nie tylko piękne kartki i albumy, to także cuda wykonane techniką decoupage i cudowne hafty. Prace są perfekcyjne i wyjątkowe, pełne pomysłowych detali i cudnie skomponowane.
Jeżeli nie znacie jeszcze bloga Basi to zajrzyjcie tam koniecznie! Nie będziecie rozczarowani.
Bardzo Ci dziękuję Basieńko za to zaproszenie, czuję się wyróżniona i zaszczycona.
Na czym polega Creative Blog Tour?
Po pierwsze trzeba odpowiedzieć na cztery pytania.
1. Nad czym obecnie pracuję?
Jesień za pasem więc większość wolnego czasu spędzam teraz w ogrodzie. Mój ogród to ponad 2 tysiące metrów kwadratowych do obrobienia. Ogród jest moją największą pasją, źródłem inspiracji, oazą pięknej natury i moim własnym miejscem na ziemi. Ale nie o ogrodzie chciałam napisać, o tym piszę na swoim drugim blogu na którego oczywiście również serdecznie zapraszam.
Jak zwykle u mnie w kolejce czeka wiele (zbyt wiele) pozaczynanych projektów. Czekają chyba na długie jesienne i zimowe wieczory. Ostatnio, chyba pod wpływem ogarniającej mnie jesiennej melancholii pracuję nad pewnym obrazem. Nazywam to coś szumnie obrazem, bo nie znalazłam lepszego określenia. "Obraz" wymaga jeszcze kilku szlifów i oprawy ale postanowiłam go pokazać w takim stadium jak jest obecnie. Nazwałam go "Nieświadomość". Dlaczego? O tym poniżej a teraz kilka ujęć:
2. Czym moja praca różni się od innych?
Różni się i to bardzo. Jestem typowym zodiakalnym bliźniakiem. Mam dwie, skrajnie różne osobowości, na szczęście nie mam rozdwojenia jaźni. Jedna jest jasna i radosna, szczęśliwa i otwarta. Druga głęboko ukryta, pełna niepokojów, ciemna i dziwaczna. Najczęściej staram się tworzyć piękno. To te prace, które pokazuję na blogu. Jest to sztuka użytkowa, najczęściej dedykowana.
Często jednak chodzą za mną obrazy zupełnie inne. Pojawiają się znikąd pod wpływem różnych impulsów - jak ten obraz. Ta serwetka - śliczna dziewczynka o jakże ufnym spojrzeniu... Moja pierwsza myśl - "nieświadomość". Otoczone miłością dziecko nieświadome zagrożeń jakie niesie życie.
Nagle zapragnęłam poczuć się tak choć przez chwilę... Usiadłam i zaczęłam wycinać, kleić i malować. Dziwnie się czuję pisząc o tym. To moja próba przełamania pewnej wewnętrznej bariery.
3. Dlaczego tworzę i piszę bloga?
Tworzę z potrzeby serca, nie ma innej odpowiedzi. Taka potrzeba zawsze była we mnie, czekała tylko na odpowiedni moment. To moje próby materializacji uczuć.
Dlaczego piszę bloga? Szukam bratnich dusz. Wierzę, że są ludzie o podobnym stopniu wrażliwości, szukający odpowiedzi, kochający piękno i podejmujący próby samodoskonalenia.
I wierzcie mi, znalazłam tu wiele takich osób.
Dziękuję, że jesteście ze mną.
4. Jak wygląda mój proces tworzenia?
Jestem szczęściarą bo mam swoje miejsce do pracy. Nazywam je szumnie "pracownią". To pokój, który należał kiedyś do mojego syna. Jest bardzo duży i ma dodatkową, obszerną garderobę za rozsuwanymi drzwiami. To moja bezpieczna oaza. Panuje tu niezwykle "artystyczny nieład" i nikomu to nie przeszkadza. Wchodząc do pracowni czuję się jak Alicja po drugiej stronie lustra. Najpierw ustawiam muzykę, bez niej nie da rady. Słucham różnych gatunków - w zależności od nastroju i tego co chcę robić. Zazwyczaj mam wstępnie przygotowany plan na wieczór ale często wpada mi w ręce jakiś drobiazg, pojawia się szybko nowy pomysł i robię zupełnie coś innego. Krótko mówiąc - totalny chaos twórczy, który uwielbiam. Tylko czas leci w tym pokoju stanowczo za szybko....
Tyle o mnie.
Celem zabawy Creative Blog Tours jest poznawanie kolejnych utalentowanych i kreatywnych osób które do blogowego świata wnoszą świeżość i piękno.
Dlatego i ja zaprosiłam do udziału dwie takie osoby.
Pierwszą z nich jest Ania, znana też jako Pawanna:
Z Anią poznałyśmy się na portalu Scrapujących Polek. Wtedy Ania nie prowadziła jeszcze bloga. Połączyła nas miłość do natury. Ania mieszka w uroczym zakątku - dzikim i tajemniczym, pełnym cudownych roślin i stworzeń, które kocha całym sercem. O tym swoim królestwie pisze teraz na blogu http://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/. Zachęcam serdecznie do odwiedzin, u Ani nie można się nudzić. Poznacie osobiście kaczora Ziutka, przeżyjecie bliskie spotkanie z bobrem, nauczycie się jak wybudować wędzarnię i jak hodować murarki. Ania ma też wiele innych talentów - decoupage nie ma dla niej tajemnic a jej wianki zachwycą każdego.
Anusiu - dziękuję, że zgodziłaś się wziąć udział w zabawie!
Drugą osobą którą chcę Wam przedstawić jest Lidzia znana jako Czarna Dama:
Lidzię polubiłam od pierwszych komentarzy. Urzekła mnie jej spontaniczność, kreatywność i niebywała energia, która mi się udziela za każdym razem gdy zaglądam na jej bloga. Lidzia prowadzi bloga http://misiowyzakatek.blogspot.com/. U niej zawsze wesoło i radośnie. Na początku każdego tygodnia witają nas "Wesołe poniedziałki". Któż z nas nie potrzebuje rozweselacza w poniedziałek? Polecam - wierzcie mi na słowo, po takiej wizycie banan zostaje na twarzy do wieczora.
To także wielce utalentowana osóbka która ma takie zaczarowane szydełko - nie żartuję, sama widziałam! Jej prace są prześliczne. Dodatkowo na tym blogu ciągle coś się dzieje - konkursy, zgadywanki, wymianki - ja nie nadążam z braku czasu ale często podglądam i podczytuję.
Zachęcam do odwiedzin Misiowego Zakątka a Tobie Lidziu serdecznie dziękuję, że zgodziłaś się wziąć udział w zabawie.
To prawie koniec elaboratu. Sama nie wierzę, że tak się rozpisałam. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy dobrnęli do końca.
Na koniec jeszcze jedna rzecz. Ostatnio na wielu blogach zapanowała moda na banerki. Pozazdrościłam i .....mam i ja! Zrobiłam sobie, a co!!!
Buziaki dla wszystkich!
Ewuniu, ależ pięknie to wszystko opisałaś. Było długie, ale do końca wytrwałam, warto było.Wirtualny świat ma dla nas tak wiele niespodzianek, że trzeba je czerpać pełnymi garściami, a przyjaźnie rodzą się same.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Danuta.
Miło mi Danusiu, że myślisz podobnie. Dziękuję Ci za miły komentarz i gorąco pozdrawiam.
UsuńBardzo fajnie się czyta :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam.
UsuńEwuniu kochana pięknie to wszystko o nas napisałaś, aż się wzruszyłam czytając to. Dziękuję Ci serdecznie za zaproszenie mnie do tej zabawy i za wszystkie te cudowna słowa po d moim adresem. Jesteś cudowna :) Buziaki wielkie przesyłam!
OdpowiedzUsuńA ja dziękuję Ci Lidziu, że zgodziłaś się wziąć udział w tej zabawie. Pisałam szczerze, uważam że jesteś wspaniałą, kreatywną osobą! Zawsze z przyjemnością do Ciebie zaglądam. Teraz Twój ruch. Buziaki.
UsuńMasz rację, to wyróżnienie jest inne od tych, które krążą w blogowym światku. Też zostałam zaproszona i ... rzutem na taśmę uprzedziłaś mnie z zaproszeniem Lidzi :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, interesujący post, resztę uwag zostawiam na " za tydzień "gdy się ukarze mój na ten sam temat :)
Pozdrawiam :)
Dziękuję Bożenko i czekam z ciekawością na Twój post. Przesyłam uściski.
UsuńWspaniały post.
OdpowiedzUsuńNieświadomość w Twoim wykonaniu Ewciu, jest bardzo intrygująca. Bardziej mroczna, trochę niebezpieczna...Ale czy nie takie jest całe nasze życie?
Pozdrawiam.
Myślę Ewciu że właśnie takie jest. Czasami czuję się jak w jakimś labiryncie.... Dziękuję Ci za ten komentarz, jest bardzo bliski mojemu sercu. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńPiękne zaproszenie do poznania ciekawych ludzi tworzących piękno. Banerek zachwycający. Pozdrawiam i uroczego tygodnia
OdpowiedzUsuńDziękuję Elizo. Ja też myślę, że warto poznawać ludzi z pasją. Przesyłam serdeczności.
UsuńPięknie Ewuniu napisałaś o nas:) Dziękuję za zaproszenie do zabawy. Możemy nawzajem się poznawać i trafiać w miejsca gdzie jeszcze nie zaglądałyśmy:) Dzięki Tobie zobaczyłam Lidzię- Czarną Damę, a często do niej zaglądałam, a teraz wiem jak wygląda:)
OdpowiedzUsuńBanerek zrobiłaś śliczny, powinnam i ja sobie też zrobić, ale ostatnio mało siadam do photoshopa:) Buziaczki ślę!
Ja też dziękuję Aniu, że zechciałaś wziąć udział w zabawie. Muszę przyznać, że fajnie jest zobaczyć jak wyglądamy, to tworzy jakby dodatkową więź - taką bardziej osobową. Kolejny poniedziałek należy do Ciebie! Przesyłam buziaki.
UsuńBardzo przyjemnie się czytało :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam.
UsuńFajna zabawa.Bardzo podoba mi się jej formuła.
OdpowiedzUsuńMożna się dowiedzieć czegoś więcej o autorce bloga i poznać nowe osoby.
Pozdrawiam cieplutko;)
Mnie też się spodobała, jest inna niż te w których dotąd brałam udział. Dziękuję Ilonko za odwiedziny i przesyłam pozdrowienia.
Usuńpięknie napisałaś.....
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu. Przesyłam uściski.
UsuńEwuniu ależ pięknie opisałaś swoją historię ,miejsce pracy i pokazałaś to nad czym pracujesz.Idea zabawy piękna i warta uwagi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Danusiu, miło mi że tak myślisz. Nie jest łatwo pisać o sobie, przynajmniej ja mam ten problem.
UsuńGorąco pozdrawiam.
jeju aż zaniemówiłąm tyle pięknych rzeczy o sobie napisałąś i tak jak Danusia potwierdzam że takie zabawy to wspaniała rzecz - obraz piękny kochana - buziaki śle i nie martw się na pewno skonczysz swe niedokończone prace - zobacz co ja mam powiedzieć- Marii
OdpowiedzUsuńJesteś kochana Marysiu! Bardzo Ci dziękuję za ciepły komentarz i gorąco pozdrawiam.
UsuńBardzo ciekawie czytało mi się Twój post, jesteś niesamowitą kobietką o bardzo wrażliwej duszy...
OdpowiedzUsuńTak trzymaj! :-)
serdecznie pozdrawiam
Dziękuję serdecznie...
UsuńJa również cieplutko Cię pozdrawiam.
Z przyjemnością przeczytałam posta :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Miło mi Joasiu. Dziękuję i przesyłam serdeczności.
Usuńpięknie i mądrze napisane, wzruszyłam się :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko. Przesyłam uściski.
Usuń