Świątecznie z książką i obiecany kursik

Witajcie kochani!
Dostałam ostatnio od Was mnóstwo pytań i próśb o kursik na wykonanie książki, którą pokazałam tutaj. Spełniam więc Wasze życzenie i dziś pokażę Wam jak zrobić taką książkę.
To na prawdę nic trudnego a zrobienie książki zajmuje około 1 godziny.
Najpierw jednak pokażę Wam kartkę do zrobienia której wykorzystałam tą kolejną książkę. Jest to kartka świąteczna a na kartkach książki postanowiłam tym razem umieścić świąteczne grafiki.

Jak Wam się podoba taka wersja?
Ponieważ baza kartki jest w kropeczki zgłaszam ją na wyzwanie http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2014/11/listopadowe-otworz-szuflade.html  "W ten deseń".

A teraz zapraszam na krótki kursik.
Zaczynamy od przygotowania kartek. Wielkość kartek zależy oczywiście od tego jak dużą książkę chcecie zrobić. Moje kartki to prostokąty o wymiarach 9x6 cm. Poprzednią książkę robiłam z czystych, białych karteczek na których ręcznie wypisałam różne sentencje. Tym razem przygotowałam karteczki z nadrukiem świątecznych grafik. Zrobiłam ich 7 sztuk. Każda taka kartka to dwie kartki książki. Można oczywiście zrobić ich więcej ale wtedy książka źle się "rozkłada".

Dodatkowo przygotowujemy też okładkę. Zrobiłam ją z grubego, błyszczącego kartonu.

Okładka musi być nieco większa od kartek.

Przez środek okładki i po jej obwodzie zrobiłam kilka tłoczeń

Potem wyprofilowałam kartki uzyskując taki efekt:

Teraz czas na przygotowanie kartek. Najpierw ostrym nożykiem postarzyłam brzegi.

Brzegi można wytuszować. Ja jednak użyłam wody lekko zabarwionej odrobiną brązowej farby. Postrzępiony brzeg łatwo wchłania wodę i a trakcie suszenia powoduje dodatkowy efekt marszczenia.

Tak przygotowane kartki muszą dokładnie wyschnąć. Mamy więc gotowe wszystkie elementy.

Zaczynamy sklejanie. Klejem smarujemy tylko środki poszczególnych kartek.

Wklejamy kolejno w środek okładki. Dzięki temu kartki będzie można swobodnie obracać.

Ostatnią kartkę postanowiłam ozdobić sznureczkiem.

Końce sznurka podkleiłam pod spód.

Po wklejeniu ostatniej kartki nasza książka jest gotowa!

Proste, prawda? Zamiast sznureczka można zrobić też ozdobną zakładkę, tak jak to było w mojej poprzedniej książce. Wtedy pod ostatnią kartkę podklejamy końcówki sznureczka z zakładką.

Mam nadzieję, że kursik jest przystępny i czytelny.
Cieplutko pozdrawiam i życzę Wam miłego weekendu.