Witam Was cieplutko i weekendowo.
Wypatrzyłam sobie ostatnio fajne recyklingowe wyzwanie u Ali i postanowiłam się zabawić. Już dawno chciałam spróbować zdecoupagować pudełko po butach. Takie pudełka świetnie i długo służą do przechowywania różnych drobiazgów ale nie wyglądają zbyt efektownie. Teraz nadarzyła się odpowiednia okazja, tym bardziej że jedno z pudełek leżało pobiałkowane już chyba ze trzy miesiące. Wykorzystałam serwetki z motywem róż, dołożyłam trochę spękań, trochę cieniowań prawie suchym pędzlem, polakierowałam kilka razy i pudełko gotowe.
Jestem zadowolona z efektu i chyba ozdobię sobie w taki sposób kolejne pudełka. Takie pudełko może być też oryginalnym opakowaniem na prezent. Co o tym myślicie?
Jak już wspomniałam wcześniej zgłaszam go na wyzwanie recyklingowe tutaj:
Życzę wszystkim udanego i spokojnego weekendu!
Pudełko bardzo fajne, może to rzeczywiście sposób na to aby ładniej było w garderobie :)
OdpowiedzUsuńCzemu nie! Moje teraz awansowało i stoi na regale w pracowni.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Ewuś ślicznie zdekupażowłaś pudełko po buciorkach i powiem Ci,że bardzo mi się kolorystyka podoba.Ja lubię takie herbaciano-pomarańczowe różyczki.A to pobiałkowanie to prawdziwym jajkiem ?Bo coś kiedyś czytałam o jajcarskich eksperymentach u Bożenki .
OdpowiedzUsuńKochana powodzenia w wyzwaniu
Buziaki :)
O rany, Danusiu - chyba wyraziłam się niezbyt precyzyjnie. Powinnam napisać "pobieliłam". Chodziło mi o nałożenie podkładu, używam do tego białej farby akrylowej. Z jajkami jeszcze nie eksperymentowałam ale podobno można używać białka zamiast lakieru.
UsuńBardzo dziękuję Ci za miły komentarz i życzę miłego weekendu.
Pięknie przyozdobiłaś to pudełko. Teraz buty są pakowane w takie śliskie, fajne pudełka, że z powodzeniem można je wykorzystać na różne skarby, a jeszcze tak ozdobione, to już hit sezonu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu. Rzeczywiście trafiają się dość ładne i "solidne" pudełka które idealnie nadają się do ozdobienia. Ważne jest żeby tektura nie marszczyła się pod farbą.
UsuńPrzesyłam serdeczności.
Piękne pudełko
OdpowiedzUsuńEwciu, pudełko śliczne i w moje ulubione różane motywy :)Od razu nabrało przytulności :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wyzwanie :)
Dziękuję Ewuniu, to bardzo miłe. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńPudełko jest świetne.Cudne spękania i dekoracja.Fajnie ,że znalazłaś na nie miejsce w pracowni.Miło jest popatrzeć na własne dzieła podczas pracy.
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko. Bardzo spodobał mi się ten pomysł i myślę, że ozdobię w taki sposób kolejne pudełka. Przesyłam uściski.
UsuńPudełko udało się cudnie. Jako opakowanie prezentu byłoby chyba rozrzutnością. Ale jako dodatek do prezentu jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńTo chyba to samo? Po wyjęciu prezentu pudełko pozostaje na drobiazgi. Miło mi że Ci się Beatko podoba. Serdecznie pozdrawiam.
UsuńPrzepiękne pudełko samo moze być prezentem....
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu i przesyłam serdeczne pozdrowienia.
UsuńPiękna i wesoła praca :))) Też przechowuję drobiazgi w pudełkach po butach, ale nie mam odwagi na decu, a w ogóle to już mi się nie chce go uczyć. Myślałam o tym wyzwaniu jak udostępniałam ostatnie albumiki z rolek, ale potem zapomniałam i u Ciebie teraz mi się przypomniało- a posty już jakby nieważne :p Może jeszcze coś wymyślę z recyclingu, bowiem to mój niezaprzeczalny klimat ;))) Buziam i życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńKoniecznie pomyśl o tym Jadziu. Twoje cudne albumiki są jak najbardziej recyklingowe i niepowtarzalne. Bardzo dziękuję i pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńSuper pudełeczko na wszelkiego rodzaju drobiazgi pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Joasiu, to bardzo miłe!
UsuńCudne jest to pudełeczko:) Fantastycznie je przeistoczyłaś:) Już jakiś czas temu myślałam o tym, by takie pudełeczko sobie zafundować, ale jakoś skoncentrowałam się na czymś innym i odeszło w niepamięć. Może teraz wreszcie obie takie sprawię na drobiazgi:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPolecam Małgosiu, koniecznie spróbuj. Ślicznie dziękuję za miłe słowa i życzę Ci miłej niedzieli.
UsuńPięknie je ozdobiłaś Ewuś. Oglądając takie prace mam ochotę nauczyć się w końcu dekupażu;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Zachęcam Aniu, spróbuj. To nie jest takie trudne a daje mnóstwo możliwości. Wielu przedmiotom można nadać zupełnie inny wygląd. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńWitam Cie serdecznie. A mam pudełek całą szafę. Twoje jest prześliczne i postanowiłam i moje przyozdobić. Dziękuję za podsunięcie pomysłu Ewuniu..
OdpowiedzUsuńBardzo proszę Haniu. Jestem pewna, że zrobisz to fantastycznie. Przy okazji można bezkarnie poćwiczyć różne tajniki tej techniki. Przesyłam buziaki.
UsuńPrzepięknie teraz wygląda:) Pudełka po butach zawsze się przydają na przechowywanie najróżniejszych rzeczy, ale niestety nie wyglądaja najlepiej, a tu proszę wystarczy trochę o nie zadbać i wręcz piękna ozdoba:)
OdpowiedzUsuńMotyw różyczek przepiękny. świetnie wyglada:)
Uściski przesyłam:)
Dziękuję Joasiu. Ja też myślę, że to fajny pomysł. Przesyłam serdeczności.
Usuńszok!!! nie wiedziałam, że można takie cudo zrobić z pudełka po butach:) jakbyś nie napisała, w życiu bym nie pomyślała, że to po butach:) super trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Ewelinko! Taki właśnie jest decoupage - technika magiczna o nieograniczonych możliwościach. Miłej niedzieli.
UsuńEwuniu cudnie wygląda to pudełeczko po "dekupażowej" metamorfozie. Motyw różany i ta kolorystyka bardzo mi się podoba i osobiście uważam, że jako pudełeczko na prezencik jest idealne:) - gustowne i eleganckie.
OdpowiedzUsuńMoje "schomikowane" pudełeczka po butach czekają na swoje pięć minut ;)
Życzę powodzenia w wyzwaniu:) Pozdrawiam cieplutko:) Kasia
Dziękuję Kasieńko! Mam jeszcze kilka sztuk na zapasie, pewnie i one doczekają się na swoje 5 minut. Gorąco pozdrawiam.
UsuńBardzo ładnie wyszło. W ten sposób dostało nowe życie:) Motywy róż są moimi ulubionymi:) SLICZNA PRACA!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
p.s.U mnie w nocy zawitał śnieg, jest ładnie, ale cieszę się, że zaraz stopnieje bo ciepło na dworze.
Ślicznie Ci dziękuję Aniu. U nas śnieg jakoś nie topnieje, prawdziwa zima za oknem. Zobaczymy co jutro dzień przyniesie. Przesyłam buziaki.
Usuńrewelacyjna metamorfoza, bardzo przyjemna dla oka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu i serdecznie pozdrawiam.
UsuńŚliczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Zosiu i również cieplutko pozdrawiam.
UsuńPodziwiam wszystko co robisz. Wspaniała różnorodność prac i to pięknych. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Elizo. Jakoś trudno mi się skupić na jednej technice.
UsuńPrzesyłam uściski.
Rewelacja,spękania i róże to fantastyczne połączenie,a ponieważ jestem zaprzysięgłą wielbicielką wszelkich pudełek,to mój zachwyt jest podwójny
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć - serdecznie dziękuję i przesyłam serdeczności.
Usuńale piękniusie
OdpowiedzUsuńDziękuję Dobrusiu!
Usuń__(░(¯`:´¯)░)DZIEŃ DOBRY
OdpowiedzUsuń_(░(¯ `•.|/.•´¯)░)
(░(¯ `•.(█).•´¯)░░(¯`:´¯)░)
_(░(_.•´/|`•._)(¯ `•.|/.•´¯)░)
____(░(_.:._).░(¯ `•.(█).•´¯)░)
__(░(¯`:´¯)░░(_.•´/|`•._)░)
(░(¯ `•.|/.•´¯)░░(_.:._)░)
(░(¯ `•.(█).•´¯)░..
(░(_.•´/|`•._)░
___(░(_.:._)`` _
♥ ¯~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥ ~ ♥~
♥~♥ Serce jest
jak zegar:
w każdej minucie,
godzinie i dobie
♥~♥ myśli o drugiej osobie.
I Ja o Tobie
♥~♥dzisiaj pomyślałam
znowu tu wpadłam
i napisałam ♥~♥
To miłe Agatko! Dziękuję i pozdrawiam.
UsuńEwuniu, namiętnie wykorzystuję pudełka po butach, ciągle sobie obiecuję, że je chociaż okleję ale w tej kwestii jakiś leń mi nie pozwala ;-)
OdpowiedzUsuńTeż myślałam, że jajko poszło w ruch, a tu chodziło o białą farbkę :-). Powiedz mi Kochana, czy stosujesz jakiś grunt (gesso lub coś w tym rodzaju)?
Pudełeczko wygląda jak skrzyneczka. Piękny motyw i te spękania, które tak mi się podobają, ale jeszcze się ich boję...jak Ty to robisz, że wszystko robisz takie śliczne? :-)
Buziaki :-)
Dziękuję Beatko! Pudełka po butach są zazwyczaj ze sztywnej tektury która nie marszczy się pod wpływem farby. Ja na podkład używam zwykłej akrylowej farby, może być zwykła Śnieżka. Te profesjonalne podkłady są dość drogie a takie pudełko ma sporą powierzchnię do pokrycia. Maluję białą farbą dwa, czasami trzy razy, tak żeby nic nie przebijało. Potem można już kleić. A spękań się nie bój, właściwie to one robią się same. Spróbuj od preparatu jednoskładnikowego. Spodoba Ci się, zobaczysz!
UsuńBuziaki.
Przepiękne w swojej prostocie :-) i na pierwszy rzut oka wygląda, że to z drewna - tak właśnie myślałam, a kiedy już przeczytałam, że to zwykłe pudełko po butach, to aż mi się oczy zaświeciły z podziwu i z radości, że i ja mogłabym nieśmiało jakie takie dzieło stworzyć, robiąc pierwsze kroki w decu - wtedy nawet jak coś nie wyjdzie, to i strata mała, bo pudełek ci u mnie dostatek ;-)
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji, to Twoje cudne pudełeczko z różami nadaje się też na wyzwanie kolorkowe u Danusi, jako że w lutym rządzi pomarańczowy :-)
Pozdrawiam serdecznie,
Asia
Właśnie o to chodzi, że na takich pudełkach można eksperymentować do woli. Moje pierwsze drewniane leżało chyba trzy miesiące i nie miałam odwagi się za nie wziąć. Spróbuj koniecznie, polecam.
UsuńDziękuję za podpowiedź ale praca na wyzwanie u Danusi nie może być zgłoszona w innym wyzwaniu. Nad pomarańczowym wyzwaniem też już myślę.
Cieplutko pozdrawiam.
ech, cudne pudełko !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasieńko!
UsuńEwciu jestem , nieco spóźniona ale dotarłam w końcu Nadrabiam trzydniowe zaległości :-)
OdpowiedzUsuńPudełeczko po butkach świetnie wyszło. Wiesz że decou to mój mały świr więc w tej technice podoba mi sie wszystko. Też bardzo lubie motywy rózane, a te spekania gdziniegdzie sa świetne. Samo pudełko wiadomu na skarby sie przydaje i ładnie wygląda . Oj żeby tak jeszcze troche więc czasu było ...
Pozdrawiam seredecznie
Dziękuję Anusiu. Pochwała takiej mistrzyni decu to jest coś! A czas - no cóż, pędzi jak zwariowany. Korzystam z zimy bo jak zacznie się sezon to pochłonie mnie ogród.
UsuńMiłego tygodnia pracusiu.
Pięknie sobie poradziłaś i pewnie, że może być oryginalnym opakowaniem na prezent :-) Żałuję, że decoupagowanie to dla mnie póki co czarna magia, ale kto wie, po oglądaniu Ewo Twoich prac może nabiorę śmiałości? Powodzenia w wyzwaniu! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńJeszcze niedawno Joasiu czarną magią była dla Ciebie masa solna a dziś tworzysz anioły jak marzenie. Jestem pewna że i decoupage mógłby Ci się spodobać.
UsuńBardzo dziękuję i gorąco pozdrawiam.
pięknie i pomysłowo,. powodzenia w wyzwaniu....
OdpowiedzUsuńDziękuję Agusiu. Serdecznie pozdrawiam.
Usuńpudełko wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na kwiatowe wyzwanie http://kreatywnybazarek.blogspot.com/2015/02/pierwsze-wyzwanie-kwiatowe.html
Dziękuję Agatko. Z przyjemnością zajrzę. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńOjej, w takim pudełku otrzymać prezent to dopiero radość!!! Nie wyobrażam sobie nawet piękniejszego opakowania.
OdpowiedzUsuńMiło mi Anitko. Dziękuję i przesyłam uściski.
UsuńPięknie się prezentuje :-) Już się nie mogę doczekać kolejnych metamorfoz pudełek. Powodzenia w wyzwaniu. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko i cieplutko pozdrawiam.
UsuńŚwietnie wyszło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ludko i przesyłam pozdrowienia.
Usuńteż uwielbiam strić pudełka to wiesz - ale twoje wyszło pięknie - mam identyczną serwetkę więc głupio by było zwalać ale chyba to zrobię jak się nie pogniewasz - buziaki ślę ogromniaste - Marii
OdpowiedzUsuńPewnie że się nie pogniewam Marysiu, będziemy mieć takie same pudełeczka. Dziękuję i przesyłam serdeczności.
UsuńGdybyś nie napisała, że to pudełko po butach, nie wiem, czy bym się tego dopatrzyła. Może gdzieś tam na 4 zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszło, ten motyw jest przepiękny. I masz rację - tak uszlachetnione pudełko świetnie nadaje się do przechowywania, a i do ekperymentowania też. Pozdrawiam
To miłe Madziu. Bardzo dziękuję za przemiły komentarz i gorąco Cię pozdrawiam.
UsuńPodziwiam i podziwiam, i oderwać się nie mogę. Pudełko zyskało drugie życie... lepsze życie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
Usuńno i jak bys nie zmaściła to nikt by się nawet nie domyslił, ze to pudło po buciorach ;-D
OdpowiedzUsuńEj tam, przecież to widać! Uszlachetnione nieco ale jednak po butach;
UsuńPomysł świetny :) Pudełko wygląda przepięknie :) Muszę znaleźć jakiś sposób na upiększenie moich. Na dekupażu się nie znam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Asterku. Znam Twoje możliwości, na pewno coś wymyślisz. Przesyłam uściski.
Usuńrewelacyjne pudełeczko, piękne róża a spękania wyszły fenomenalnie :) jestem nim oczarowana
OdpowiedzUsuńMiło mi Natalko. Dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńTen sposób zdobienia jest super ,a róże to ja mogę w każdej wersji
OdpowiedzUsuńJa też myślę, że róża zawsze jest piękną ozdobą. Dziękuję Miciu za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
UsuńA ja namiętnie zbieram pudelka po butach (i dużo innych dziwnych rzeczy;)) ale nie mogę się jakoś zebrać do ich ozdobienia, no ale ja nie umiem tak ślicznie jak Ty, może dlatego:)
OdpowiedzUsuńTego nie możesz wiedzieć Oleńko skoro nie spróbowałaś. Ja też nie miałam pewności jak to wyjdzie ale przecież pudelka nie byłoby szkoda. Może warto zaryzykować?
UsuńPrzesyłam buziaki!
Wyszło pięknie, gdybyś nie napisała, z czego jest zrobione, myślałabym, że drewniane ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniu, to komplement. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Usuń