Witam Was cieplutko po raz pierwszy w Nowym Roku!
Powitałam go słodkim nicnierobieniem a dokładniej słodkim robieniem tylko tego, na co mam ochotę. Rzadko kiedy mogę sobie na coś takiego pozwolić więc korzystam z okazji. Jeszcze cztery dni wolne a potem trzeba będzie wrócić do normalności. Póki co - leniuchuję. Trochę wyplatam, trochę maluję, słucham muzyki, czytam książki, oglądam stare zdjęcia i jest cudownie!
Jakiś czas temu, jeszcze przed Świętami poproszono mnie o zrobienie okładek do albumu-zielnika. Lubię takie projekty. Wykorzystałam oczywiście kilka dodatków naturalnych - moje ulubione ostatnio zatrwiany, gałązki jałowca i zasuszone kwiatostany miskantów. A całość prezentuje się tak:
I co o tym myślicie?
W okresie świątecznym poczta miała trudne zadanie i z tego co widzę nadal dostarcza spóźnione przesyłki. W swojej skrzynce też jeszcze znajduję różne niespodzianki. Mimo, że dotarły z opóźnieniem sprawiają mi niesamowitą radość. Dlatego dzisiaj mam kolejne podziękowania.
Niezwykłą niespodziankę sprawiła mi Danusia. Oprócz uroczej karteczki z ciepłymi i wzruszającymi życzeniami przysłała mi jeden ze swoich niezwykłych haftów:
Obrazek wyhaftowany jest tak maleńkimi krzyżykami, że musiałam włożyć okulary żeby dostrzec całą precyzję jego wykonania. Powiem Wam w sekrecie, że nie jest to zwykły obrazek. Podobno (wiem to od Danusi) trzeba go powiesić na wprost wejścia do pomieszczenia - wtedy przynosi szczęście i bogactwo na dom i jego mieszkańców. Na pewno tak zrobię, muszę tylko najpierw pięknie go oprawić. Jeszcze raz Danusiu ślicznie dziękuję!
Dziękuję także Jadzi od której dostałam aż dwie prześliczne karteczki i mnóstwo ciepłych, serdecznych życzeń:
Wiele radości sprawiła mi też karteczka z życzeniami oraz z podziękowaniem za udział w kiermaszu szkolnym. Dziękuję także Tobie Ludko za pamięć!
Cieplutko pozdrawiam.
Zielnik będzie miał piękne okładki! Super wyszedł ten bukiecik. Masz wiele możliwości dzięki wykrojnikom i ogrodowi:)Zatrwiany świetnie się wpasowały w resztę bukieciku.
OdpowiedzUsuńU mnie też jeszcze listonosz przynosi spóźnione karteczki i prezenty. Najważniejsze, że docierają i że ktoś o nas pamięta:)
Pozdrawiam serdecznie!
Masz rację Aniu, to bardzo miłe i wzruszające. Ślicznie dziękuję i przesyłam uściski.
UsuńWiesz Aniu, ja myślę, że oprócz ogrodu i wykrojników, Ewunia ma jeszcze dar do połączenia tego wszystkiego w całość. Tak jak Ty do swoich wianków cudownych :)
UsuńDziękuję Ewuniu, jest mi bardzo miło!
UsuńŚliczne zrobiłaś Ewuniu okładki! Gratulacje! Zielnik będzie się wspaniale prezentował! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzejku i serdecznie pozdrawiam.
UsuńEwuś, zielnikowa okładka piękna.
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknych prezentów.
Życzę Ci samych radosnych i dobrych dni w Nowym Roku.
Cieplutko pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję Danusiu. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
UsuńPiękne okładki do zielnika... zastanawiam się tylko jakby tu je zabezpieczyć, żeby roślinki jak mocniej wyschną się nie pokruszyły... Kiedyś zabezpieczałam takie kompozycje lakierem do włosów :)
OdpowiedzUsuńEwuniu niech Nowy Rok pozbawiony będzie wszelkich przykrości,a składa się z wielu sukcesów i pasma samych radości :)
Ja czasami też lakieruję ale najczęściej przed przyklejeniem zanurzam je w lakierze (bez połysku).
UsuńDziękuję Ci Ewuniu za ciepłe życzenia i gorąco pozdrawiam.
Twoja praca i prezenty sa super
OdpowiedzUsuńPiękna okładka Ewciu :) Tylko czy przetrwa ogladanie zielnika? Ja bym ją na ścianie powiesiła tak bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w nowym roku :)
Mam nadzieję, że przetrwa - starannie zabezpieczyłam roślinki. Miło mi Ewuniu, że Ci się podoba.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Zachwycajace i ... taka już wiosenno-letnia okładka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe Elu! Przesyłam uściski!
Usuńtych zatrwianów to ci zazdraszczam :-)
OdpowiedzUsuńa okładka do zielnika musi mieć coś naturalnego, bardziej "naturalnie" wygląda
i pięknie sie prezentuje,
nie mam czasu na zrobienie takiego dziełka, ale mam zielnik w wersji digi,
nie taki reprezentacyjny ale spełnia swoją rolę :-)
To dobry pomysł, ja nie mam żadnego. Może kiedyś też sobie zrobię taki w wersji digi.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Piękna okładka taki cudny zielnik mieć to jest coś wspaniałego
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu i gorąco Cię pozdrawiam.
UsuńJa też sobie pięknie leniuchuję ciągle coś robiąc :-) Jest cudnie!
OdpowiedzUsuńOkładkę wykonałaś po mistrzowsku! W tym roku po wielu, wielu latach, znowu zaczęłam suszyć roślinki, może i z czasem natchnie mnie na prawdziwy zielnik. Zachwycająca okładka...
Ewuniu, karteczki dostałaś śliczne, ale ten haft Danusi nie dość że przepiękny to jeszcze taki perfekcyjny i od serca... niech przyniesie szczęście!
Buziaczki :-)
Ten haft to prawdziwe dzieło sztuki, jestem pełna podziwu dla Danusi!
UsuńMam już sporo zasuszonych roślin ale sama dotąd o zielniku nie pomyślałam. Może kiedyś, jak wnusia podrośnie. Dziękuję Beatko za miły komentarz i życzę Ci miłego i twórczego wypoczynku.
Ojejej jaka śliczna okładka. Przepiękna Ewuniu. Efka ma rację. Na ścianie wyglądałaby zachwycająco i bezpiecznie. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu, to bardzo miłe. Ta okładka już powędrowała w świat i mam nadzieję, że się podobała. Przesyłam uściski.
UsuńEwuniu piekna ta okładka na zielnik, a prezent od Danusi powala, wiem ona pisze że haftuje na kanwie 18 lub 20 i nie wiem jak ona to robi , dla mnie 16 jest już nie do ogarnięcia. Lupa jest mało .
OdpowiedzUsuńPiekną będziesz miała pamiatkę. I jak miło z tymi podziekowaniam . Az chce sie robic jak tak dziekują.
Życze Ci w Nowym Roku zdrowia , szczęścia i wielu twórczych pomysłow i czasu na ich realizacje.
Pozdrawiam
Masz rację Aniu, krzyżyki są mikroskopijne! Ja niestety nie mam lupy. Obrazek jest niesamowity, wygląda jak malowany. Dziękuję za życzenia. Mam nadzieję, że to będzie dobry rok dla nas wszystkich. Przesyłam buziaczki.
UsuńCudowna okładka dla zielnika; zresztą wszystko co robisz, jest doskonałe, wykonane z dużą starannością,wiem coś o tym. Mam od Ciebie, piękną świąteczną karteczkę, więc widzę, jak bardzo jest dopracowana. Maleńkie krzyżyki w haftowanym obrazku " Żyda liczącego pieniądze", wykonane są jedną nitką muliny Ariadna, na kanwie 20 ct / 80 xxx na 10 cm/. Jak dobierzesz ładną ramkę i ew, dodasz paspaartu, to uzyskasz ładny efekt głębi obrazka. To tylko moja sugestia, wybór należy do Ciebie. Na szczęście, niech się Wam darzy.)
OdpowiedzUsuńCały czas się zastanawiam jak go oprawić. Niestety ramki które mam mają inne wymiary i muszę się wybrać na poszukiwanie takiej właściwej. Jeszcze raz ślicznie dziękuję Danusiu!
UsuńMiłego weekendu!
Piękna oprawa na zielnik. Naturalne kwiaty i gałązki doskonale się komponują:) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko i również cieplutko pozdrawiam.
UsuńEhh, zazdroszczę leniuchowania, u mnie szpital w domu, no i z dwójką małych dzieciaków trudno o lenistwo, czasem nie nadążam za nimi :) Odpoczywam wieczorami kosztem nic nie robienia, znaczy żadnych prac, ale w głowie tworzy się już pewien projekt ;)
OdpowiedzUsuńOkładka przepiękna razem z tymi naturalnymi dodatkami :) Prezenty też cudne :)
Pozdrawiam
Bardzo Ci współczuję Wiktorio. Mam nadzieję że dzieciaczki szybko wrócą do zdrowia a Ty znajdziesz czas na realizację nowego projektu.
UsuńBardzo dziękuję i gorąco pozdrawiam.
Piękna okładka, świetnie skomponowałaś ze sobą, suszone i sztuczne kwiaty, bardzo mi się podoba. Droga Ewo życzę Ci wielu wspaniałych pomysłów w nowym roku, pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Honoratko i wzajemnie - wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!
UsuńZielnik pięknie się prezentuje, prezenty cudowne miło jest dostać niespodzianki. Też sobie leniuchuję i coś tam robię jeszcze tylko dwa dni i trzeba wrócić do obowiązków, ale puki co odpoczywajmy:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPo tak długiej przerwie powrót do pracy będzie bardzo bolesny. Ale póki co - odpoczywajmy!
UsuńMiłego leniuchowania Moniczko!
Ewuniu okładka na zielnik wygląda pięknie - powiało w środku zimy odrobinką wiosny:))) Praca jak zawsze dopracowana pod każdym kącikiem, przemyślana i wspaniale skomponowana - bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńA urocze niespodzianki otrzymane pocztą sprawiły Tobie ogromną radość - miło jak ktoś o nas pamięta.
Ewuniu życzę Ci wszystkiego dobrego w nowym roku:) Pozdrawiam cieplutko:)Kasia
Dziękuję Kasiu. Rzeczywiście takie upominki są bardzo miłe i wzruszające. Przesyłam uściski!
UsuńOkładka zielnika fantastycznie wygląda! Zioła będą się w nim pięknie prezentować :-) Cudne niespodzianki dostałaś. Pozdrawiam i życzę miłego leniuchowania :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko. Tobie również życzę miłego wypoczynku.
UsuńBajecznie piękna okładka ! Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko i przesyłam uściski!
UsuńPiękna okładka :) Świetna kompozycja kwiatowa.Miłego leniuchowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asterku i wzajemnie miłego odpoczynku!
UsuńPiękna,piękna okładka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Zosiu i przesyłam serdeczności.
UsuńFantastycznie to zrobiłaś! Zielnik w takiej okładce będzie zachęcał do ciągłego oglądania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Bardzo dziękuję Aniu, mam taką nadzieję. Gorąco pozdrawiam.
Usuńpięknie i bogato prezentuje się ten albumik, wszelkiej pomyślności w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu i przesyłam pozdrowienia.
UsuńPięknie wkomponowane rośliny w bukieciku.
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko. Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
UsuńPrzepiękna okładka! Jak wszystko, co wychodzi spod Twoich rąk. Rośliny to wdzięczne tworzywo. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Emmo i cieplutko pozdrawiam.
Usuń