Witajcie kochani!
Jak zapewne zauważyliście, ostatnio było u mnie bardzo kolorowo. Ogród rozszalał się tak intensywnymi barwami, że nie potrafię już chyba myśleć w innych kategoriach. Dlatego też długo nie mogłam się uporać z nowym wyzwaniem kolorystycznym u Danusi. W maju obowiązuje kolor ecru, beżowy i kremowy. Kompletnie nie spodziewałam się takich kolorów - nie w maju! Ale mus to mus. Nie opuściłam dotąd żadnego wyzwania więc i teraz nie zrezygnowałam. Pomysłu nie szukałam zbyt długo, nadal zawzięcie produkuję swoje "tekturowe" obrazy. Tym razem, skoro nie mogłam poszaleć z kolorami poeksperymentowałam sobie w inny sposób. Tak więc mamy tu plaster miodu, pofalowaną powierzchnię tektury i efekt płótna. Co z tego wyszło? Ocenę jak zwykle pozostawiam Wam.
Cóż mogę powiedzieć o takiej kolorystyce? Kojarzy mi się bardzo pozytywnie, nazywam ją ciepłą bielą. Są okazje na które pasuje idealnie. W moim otoczeniu jednak nie ma zbyt wiele takich kolorów i właściwie nie wiem dlaczego. Chyba instynktownie wybieram barwy bardziej energetyczne.
Na temat plusów i minusów zabawy kolorystycznej też nie napiszę nic oryginalnego. Podoba mi się sam pomysł a nasza Danusia wspaniale panuje nad sytuacją. Wszystkie wyzwania są wspaniale przygotowane i opracowane a podsumowania wręcz perfekcyjne. Jestem pełna podziwu dla zaangażowania naszej organizatorki, poświęca mnóstwo swojego czasu i dba o wszystkie detale. Dawniej brałam udział w bardzo wielu wyzwaniach, teraz po prostu nie mam czasu ale wyzwań kolorystycznych sobie nie odpuszczę. Mam tylko ogromny problem żeby nadążyć z odwiedzaniem i komentowaniem wszystkich biorących udział. Dobrze że regulamin mówi: "w miarę możliwości".
To wszystko na dzisiaj. Jeszcze tylko banerek:
Życzę wszystkim udanego weekendu!
Nie mogę się napatrzeć, jaka to misterna praca. Piękna i dostojna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Iwonko, jest mi bardzo miło. Serdecznie pozdrawiam.
UsuńO Boże, tak mówi Karolcia, jak coś jej spasuje, albo nie wie co ma odpowiedzieć. Tymi słowami dzisiaj ja zaczynam, bo Ewuniu, nie bardzo wiem co napisać na temat Twojej tekturkowej pracy. Piękne to to jest i już , te różyczki niczym z Twojego ogrodu, postać siedząca pośrodku i ostatnio tak popularny efekt płótna.
OdpowiedzUsuńNic tylko podziwiać.)
Miłego odpoczynku i słoneczka na weekend życzę.)
Bardzo dziękuję Danusiu. Ten efekt płótna nie dawał mi spokoju i musiałam spróbować. Jestem pewna że teraz często będę go wykorzystywać! Tobie również życzę miłego weekendu. Mam nadzieję, że słoneczko sobie o nas przypomni.
UsuńBardzo ciekawa praca i intrygujące połączenie technik, zwłaszcza efekt płótna prezentuje się świetnie :) Całość delikatna, nieco romantyczna, ma w sobie coś ulotnego :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, serdecznie dziękuję i gorąco pozdrawiam.
UsuńCudownie wyszło jestem pod wrażeniem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Justynko! Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
UsuńPiękny i oryginalny obrazek,interesująca technika!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marianna.
Ślicznie dziękuję Marianno i również cieplutko pozdrawiam.
UsuńObraz jest niesamowity,jeszcze się z czymś takim nie spotkałam.Cudeńko śliczne,pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńLubię poeksperymentować, decu można robić na wszystkim. Bardzo dziękuję Justynko i gorąco Cię pozdrawiam.
UsuńZnów u Ciebie czary mary! Piękny obrazek, kolorystyka świetnie dopasowana. Bardzo ładny Ewuniu.
OdpowiedzUsuńMasz rację, że Danusia jest świetną organizatorką:) Mój kolor odłożony na bok, mam remont , a tak niedużo do wykończenia pracy mi zostało> Pozdrawiam cieplutko.w domu
Dziękuję Anusiu! Przy remoncie rzeczywiście trudno znaleźć wolny czas ale za to później będzie pięknie. Nie przepracuj się i dbaj o oczy. Buziaki.
UsuńEwuś, obrazek wspaniały! Nadal eksperymentuj z fakturą, bo robisz to rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Miło mi Aniu, serdecznie dziękuję i przesyłam uściski.
UsuńTen plaster miodu jest strasznie fajny. Gdzie mozna go dostać? Ewus ten obrazek jest godny by powiesić go na naczelnej ścianie salonu. Perfekcyjny, idealny. Miałas jak zwykle wspaniały pomysł na wykonanie tego obrazka. Nigdy nie próbowałamjeszcze efektu płótna, lecz nosze się z tym zamiarem. Wydaje się bardzo ciekawa techniką, bo efekt jest świetny. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj Haneczko, ja już robię kolejną pracę z tym efektem - tak mi się spodobało. Ten plaster miodu to przypadek. Jak w zeszłym roku przywieźli nam szklarnię to elementy były zapakowane właśnie w takie sztywne kartony. Pomiędzy dwie warstwy tektury wklejone jest wzmocnienie o strukturze plastra miodu. Odkryłam to gdy zaczęliśmy targać opakowania do utylizacji. Jak się domyślasz - utylizacja nie była konieczna. Być może można gdzieś kupić taki karton, ja na razie mam zapas na dłuuuugo.
UsuńCieszę się, że obrazek Ci się podoba. Dziękuję i przesyłam buziaczki.
Piękny , podziwiam i nic nie rozumiem. Nie znam sie na tej technice ale faktura płótna świetna:).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
i ten plaster miodu. Nie wychodzę z podziwu:)
UsuńFaktura płótna to zwykła gaza naklejona na powierzchnię, proste rozwiązanie a efekt ciekawy.
UsuńBardzo dziękuję Kaziu za miłe komentarze i cieplutko pozdrawiam.
Przepiękny obrazek! Cudo! Pierwszy raz taki oglądam i nie mogę wyjść z podziwu! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło Małgosiu - ślicznie dziękuję i przesyłam serdeczne pozdrowienia.
Usuńzatkało mnie Ewuniu i powiem tylko że cudeńko - takie piękne - nie nie potrafić znaleźć odpowiednich słow - buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńJesteś kochana Marysiu, serdecznie dziękuję i również przesyłam buziaki!
UsuńEwunia, Ty wiesz, że uwielbiam Twoje prace na bazie plastra miodu- są zachwycające :))) Boziam
OdpowiedzUsuńMiło mi Jadziu, bardzo dziękuję i mocno przytulam.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMusiałam usunąc komentarz bo tyle było w nim błędów , że mi było wstyd :-)
UsuńEwuniu od dobrych kilkunastu minut siedzę i suszę zęby :-) znaczy sie siedze z rozdziawioną buzią i sie nie umiem napatrzec na ten obrazek . Jest przepieknyi taki romantyczny . A najbardziej mnie w nim urzekły te róże - sa niesamowite, czy to z papieru ryżowego , czy z serwetki. Na płótnie wyglądają doskonale. I to kółeczo usypane z czego ?? z drobych bursztynków? A ta grafika w środku?? No widzisz strasznie ciekawska dziś jestem , ale zauroczył mnie ten obrazek
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko , bo u nas szaro buro , deszczowo i zimno :-(
Rzeczywiście mogłam dokładniej to opisać, ale już tłumaczę! Róże i grafika w środku to klasyczny papier do decu (grafika Arthura Rackham) - kupiłam je tu: http://edecoupage.pl/pl/. Polecam, zajrzyj, tam też kupuję swoje anioły. Dodatkowo płatki róż podmalowałam po swojemu nieco jaśniejszym odcieniem farby i wycieniowałam obrzeża. A kółeczko to tylko brązowy cukier, polakierowany ładnie błyszczy. Jest mi bardzo miło że Ci się podoba!
UsuńU nas też dzisiaj pogoda barowa, zimno i ponuro. Mimo wszystko życzę Ci Anusiu miłego wypoczynku.
Praca zaskakująca i zachwycająca Ewuniu:)
OdpowiedzUsuńa efekt płótna i u mnie jeszcze sie kiedyś pokaże, bo daje świetny rezultaty
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu :)
Dziękuję Renato. Przyznaję, że to dzięki Tobie skusiłam się wypróbować efekt płótna! Bardzo mi się podoba i idealnie pasuje do moich "wizji". Cieplutko pozdrawiam.
UsuńObrazek śliczny. Grafika romantyczna taka zwiewna postać, cudeńko.
OdpowiedzUsuńCała kompozycja bardzo mi się podoba.
Cieplutko pozdrawiam w ten deszczowy dzień.
Serdecznie dziękuję Tereniu. Ja również gorąco Cię pozdrawiam i życzę choć odrobiny słoneczka na niedzielę.
UsuńObrazek jest przecudny, w mojej kolorystyce :) Wszystko do siebie wspaniale pasuje i jest ... cudowne. Koło z koralików? na pierwszy rzut oka wygląda jak z piasku- fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Aniu. To brązowy cukier - zaskakujące, prawda? Przesyłam uściski.
Usuńnapatrzeć się nie mogę cudo :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Justynko! Serdecznie pozdrawiam.
UsuńOjejku, ale to piękne. Napatrzeć się nie można...
OdpowiedzUsuńDziękuję Wiki, to bardzo miłe. Przesyłam uściski.
UsuńPiękne motywy no i cała praca.
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko.
UsuńEfekt niesamowity!
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło i bardzo ciekawie ,jest naprawdę dużo podziwiania .Tektura jest rewelacyjna zwłaszcza w Twoim wykonaniu.Cukrowa posypka to prawdziwy deserek -świetnie wygląda i daje dotakową wypukłość.Buziaki Ewuniu
OdpowiedzUsuńMiło mi Grażynko, serdecznie dziękuję! Buziaki.
UsuńEwuniu przepiękne dzielo sztuki,zachwyca bardzo:-)))
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Basiu!
UsuńBardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu!
Usuńwspaniała praca a kolorystyka czyni ją dostojną miłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Alu, serdecznie dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńEwuniu wszystko co tworzysz wygląda rewelacyjnie i zawsze się zachwycam Twoimi pracami,w tym przypadku nie jest inaczej,co prawda nie pojmuję wszystkich tych nazw,ale efekt końcowy jest cudny :))
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski.
Ślicznie dziękuję i przesyłam uściski.
UsuńFenomenalna praca,a jak przeczytałam o tym cukrze,to mnie powaliło,w życiu bym nie pomyślała,jeżeli pozwolisz,to przy najbliższej okazji też spróbuję,cudnie dobrałaś kolory,a ta zwiewna dama jest przecudnej urody
OdpowiedzUsuńOczywiście że pozwolę Lucynko! Czasem najprostsze sposoby dają niespodziewane efekty. Bardzo dziękuję za miłe słowa i przesyłam serdeczności.
UsuńEwuś ale odwaliłaś kawał dobrej roboty,przepiękna ta praca,Wszystko mi się w niej podoba ,a już z tym cukrem to nieźle nalukrowałaś haha,bo pomysł rewelacyjny.A dobrze,wiesz ,że uwielbiam takie nowatorskie pomysły .
OdpowiedzUsuńDziękuję ,że tak ciepło myślisz o mojej zabawie i o mnie samej.
Baw się dobrze ,buziaki jak zawsze :)
Dziękuję Danusiu. Bawię się wspaniale i z ciekawością czekam na każdy nowy kolor. Doceniam Twoje zaangażowanie, to pochłania mnóstwo wolnego czasu.
UsuńPozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Dla mnie rewelacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko.
UsuńBardzo dziękuję.
OdpowiedzUsuńBardzo interesująca praca i ciekawa technika, a raczej połączenie różnych technik:) Oryginalny pomysł i świetne wykonanie - całość zachwycająca:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i również pozdrawiam bardzo ciepło.
UsuńEwuniu, szalenie podoba mi się efekt plastra miodu - to fantastyczny patent i niezwykle efektowny! Piękne jak zwykle dobrałaś grafiki, szczególnie te róże mnie urzekły. Chyba nie powinnam się dziwić, że użyłaś cukru, bo pamiętam Twoje kuchenne rewolucje :-) - bardzo ciekawy pomysł! No i efekt płótna jest tu dopełnieniem całości, bo wygląda jakby całość była malowana.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :-)
Dziękuję Ci Beatko, jest mi bardzo miło! W efekcie płótna się zakochałam i na pewno często będę z niego korzystać a cukier - przemycam dość często w swoich pracach. Prosto, tanio i zawsze pod ręką.
UsuńPrzesyłam buziaczki.
poprostu brak mi słów tylko to że praca i pomysł suuuper
OdpowiedzUsuńJesteś kochana Arletko - ślicznie dziękuję!
Usuńniesamowicie to wyglada, Podziwiam! motywy, techniki, materiały, kolorystykę:) Super:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)
Bardzo mi miło Joasiu. Dziękuję i również gorąco pozdrawiam.
UsuńNiesamowity obrazek. Tak patrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę :) Bardzo mi się podoba! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu! Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
UsuńNie mam pojęcia jak Ty to robisz, co to za technika i ogóle... ale wiem jedno - to jest PIĘKNE! Pozdrawiam:) Gosia.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Gosiu i również cieplutko pozdrawiam.
Usuńnie, no padłam!
OdpowiedzUsuńbrązowy cukier na plastrze miodu... sporo tej słodyczy ;-D
a miałam napisać krotko:
"Wichrowe wzgórza"
...
sama nie wiem czemu mi się tak skojarzyło... wszak kolor mało mroczny a wręcz przeciwnie....
może to "Wzgórza" przed wichrami... ;-P
To grafika tak się kojarzy, coś w tym jest. Jestem pod wrażeniem Twoich skojarzeń!
UsuńPrzesyłam uściski.
Ja nie będę zbyt oryginalna :(
OdpowiedzUsuńWszak nie mam bladego,baaa ani zielonego pojęcia na temat techniki Twojej majowej pracy...
Ale wiem jedno ...kurna ...cholernie piękna !!!
Banalnie skomentowane,ale szczerze z serducha <3
Pozdrawiam milusio :)
To przemiły komentarz Ilonko! Ja również szczerze z serducha Ci dziękuję i milusio pozdrawiam.
UsuńPiękny ten obraz, muszę koniecznie poczytać o tym efekcie płótna, bo jest super. Bardzo zazdroszczę Ci pomysłu i przede wszystkim talentu. Pozdrawiam serdecznie i zagoszczę na pewno na stałe.
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło Arletko! Dziękuję Ci za miły komentarz i serdecznie pozdrawiam.
UsuńWow, piękne!! Ten plaster miodu to jest wyjątkowa, oryginalna rzecz! Niezwykła praca, szczerze podziwiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agusiu. Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
UsuńRobi wrażenie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam.
UsuńObrazek jest imponujący, naprawdę robi wrażenie. Co za bogactwo faktur! Efekt płótna już poznałam, bo ostatnio stał się bardzo popularny, ale taki "plaster miodu" widzę po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko. Ten plaster miodu to taki mój własny wynalazek. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńPrzepiękny obraz :) Bardzo elegancki i super wykończony :) Nie spodziewałam się, że cukier może tak cudnie wyglądać :) Jednak to prawda, że człowiek uczy się przez całe życie - haha :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzasem warto spróbować prostych sposobów, efekty bywają ciekawe. Dziękuję Aniu i przesyłam pozdrowienia.
UsuńJestem pod wrażeniem, połączyłaś kilka technik i wyszedł z tego piękny obrazek. efekt płótna ostatnio robi furorę:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko. Sama spróbowałam efektu płótna po raz pierwszy.
UsuńGorąco pozdrawiam.
bardzo ciekawa praca!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję Aldonko i serdecznie pozdrawiam.
UsuńCoraz bardziej zachwycam się różami. W tej wersji bardzo mi się podobają - ślicznie to wygląda. Podoba mi się ta nutka brązu i cukier, dodający blasku.
OdpowiedzUsuńCiekawie poradziłaś sobie z tym majowym kolorem.
Dziękuję Madziu, jest mi bardzo miło. Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
UsuńŚwietny pomysł, praca wygląda bardzo efektownie :) Śliczności!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Bardzo dziękuję i również cieplutko pozdrawiam.
UsuńŚliczna praca muszę się dobrze przyglądnąć szczegółom bo są śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko.
Usuń