Strony

Strony

Strony

niedziela, 7 lutego 2016

Cytrynowo

Witam Was serdecznie i ciepło.
Domyślacie się zapewne, że dziś będzie moja propozycja na lutowe wyzwanie u Danusi.
Tym razem przyszło nam się zmierzyć z kolorem cytrynowym. Cytrynki bardzo lubię - zimą do gorącej herbatki, latem jako dodatek orzeźwiających napojów. Lubię ją też podjadać na surowo, w plasterkach. O tym, że to prawdziwa bomba witaminowa nie muszę chyba wspominać. Jeśli jednak chodzi o kolor to już nie jest takie oczywiste. Kolor jest fantastyczny, kojarzy mi się z latem, ostrym słońcem i ogrodem w pełni kwitnienia. W cytrynowych ciuszkach nie czuję się jednak dobrze. Żółte owszem ale w cieplejszym, delikatniejszym odcieniu.
Z pomysłem na pracę tym razem nie miałam problemu. Już przy styczniowym wyzwaniu malując na drewnie białe kwiaty postanowiłam sobie, że powstanie kwiatowa seria. Niezwykłe kolorystyczne połączenia, które serwuje nam Danusia to fajna inspiracja i sposób na uzyskanie kreatywnych obrazów. Trochę mi mina zrzedła gdy zobaczyłam te cytrynki i kolory dozwolone do wykorzystania. Cytrynowy i różowy to zdecydowanie nie dla mnie. Pozostało mi więc połączenie cytrynowo - czarne. Namieszałam więc cytrynowej farby i zabrałam się do pracy. Kwiaty to taka moja wersja cytrynowych astrów. Kontrast jest ostry i trudno mi było zrobić dobre zdjęcia. Dodatkowo polakierowana powierzchnia utrudniła mi zadanie. W rzeczywistości obraz aż tak nie razi w oczy ale pokazuję co wyszło na zdjęciach.
I banerek:
Na koniec oba obrazy wspólnie.
Tak mi się skojarzyło, że jeden jest zimowy a drugi wiosenny. Teraz przydałby się trzeci letni - może malinowy? Poczekam jednak na kolejne kolorystyczne inspiracje.
A jak Wam się podoba mój pomysł?
Cieplutko pozdrawiam i życzę Wam miłego tygodnia.

117 komentarzy:

  1. Piękny i niezwykle wypracowany obraz. Podziwiam twój talent :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewuś, cudowny pomysł na cytrynowy kolorek ;) W życiu bym nie powiedziała, że można go na drewnie (a wygląda jak na korze). Trzeba molestować Danutkę o malinowy kolor :p ... Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Jadziu, ślicznie dziękuję. Może się uda z tym malinowym, kto wie?
      Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  3. Podoba i to bardzo!
    Twoje drewienka zachwycają i jak nie lubię żółtego to chętnie powiesiłabym takie cudo w domu :)
    pozdrawiam ceiplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wspaniały komplement Renatko, bardzo dziękuję!
      Ja również cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  4. Ale ślicznie Kochana ! Jestem zachwycona Twoim talentem :* Ja też lubiłam herbatkę z cytrynką, ale od kiedy dowiedziałam się , że glin z herbaty z kwasek z cytrynki tworzy nie przyjazną mieszankę dla naszego organizmu odstawiłam to. Buziaczki Kochana i miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Szymciu! Tego nie wiedziałam, myślę że przy każdym produkcie trzeba po prostu zachować umiar.
      Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  5. to jest poprostu Ewuś przecudowne

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewuniu, można się było spodziewać, że stworzysz towarzyszkę kwiatową do styczniowej pracy na drewienku. Masz ich spory zapasik, więc z miesiąca na miesiąc kolekcja będzie się powiększała. Cudne te kwiatuszki zmalowałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki mam pomysł Danusiu, może uda mi się go zrealizować.
      Bardzo dziękuję i przesyłam uściski.

      Usuń
  7. Bardzo odważnie połączyłaś te kolorki ze sobą. Astry są ślicznie ułożone. Obie prace wyglądają obok siebie zjawiskowo. A tak na marginesie, Ewuniu, czy Twój mąż ma jeszcze trochę drewna do kominka? bo mam wrażenie , że mu podbierasz.... Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu!
      Mamy jeszcze spory zapas. Drewienka przebieram zaraz po przywózce a mąż pomaga mi je odpowiednio przyciąć. Potem leżakują sobie w skrzyneczkach i czekają na swoją kolej. Reszta jest cięta na klocki więc nie bardzo się nadają do malowania, chociaż...czasem i te podbieram. Właśnie pracuję nad jednym nietypowym.
      Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  8. Ewuś śliczne drewienko znów powstało,w cytrynkowych klimatach też wygląda to świetnie .
    Ja ten kolorek też najlepiej toleruję w naturze,ciuszki odpadają ,za dużo robali się zlatuje .
    Dziękuję ,że nadal jesteś w zabawie i nie wyobrażam sobie je bez Ciebie .
    Buziaczki kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie się bawię Danusiu, Twoje pomysły są niezwykle inspirujące.
      Bardzo dziękuję za ciepłe słowa i przesyłam buziaczki.

      Usuń
  9. Malowane drewienka od jakiegoś czasu kojarzą mi się od razu z Tobą. Nie myślałam, że coś żółtego może mi się tak bardzo spodobać. Widać w naszych upodobaniach kolor ma znaczenie drugorzędne;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pierwszej chwili pomysł wydał mi się absurdalny ale lubię gdy coś jest nieoczywiste. Uwielbiam malować na drewnie, szczególnie na takim kompletnie surowym z nieszlifowaną powierzchnią. Lubię efekty które powstają choć na zdjęciach wiele z nich trudno pokazać.
      Dziękuję Olu i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  10. Pomysl swietny i wykonanie tez :-))) W tym duecie zdecydowanie stawiam na cytrynke :-))) Pozdrawiam serdecznie ,tworczego tygodnia zycze:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cytrynka jest mocno energetyczna i słoneczna a teraz tego właśnie nam brakuje.
      Dziękuję Ewuniu i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  11. Kolejny raz Ewuniu pięknie pomalowałaś ulubione drewienka .Wiesz,ze raczej unikam kontrastowych połączeń ,ale na cytrynkę to był świetny pomysł.Żółte drewienko bardzo przypomina print .Kwiatowy wzór wydaje mi się połączony troszkę jakby z panterką i paseczkami zebry i jeśli mogę ocenić to stawiam 5 z plusem.Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fantastyczna ocena Grażynko - ślicznie Ci dziękuję.
      Przesyłam buziaki!

      Usuń
  12. nie jestem miłośnikiem niebieskości a preferuję ciepłe kolory więc siłą rzeczy...preretuję wściekłe żółtości! :-)
    ale to intensywne!
    co za wzór!
    :-D
    niesamowity efekt Ewciu, nie wiem skąd ci się biorą takie pomysły ale dawaj dalej! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Normalnie postawiłabym na cieplejszy odcień żółci ale musiała być cytryna więc i intensywność jest większa. Cieszę się Dorotko, że Ci się podoba!
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  13. super obrazy, niesamowity efekt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  14. Cudo. Masz talent! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Maksiu! Ja również ciepło pozdrawiam.

      Usuń
  15. Ewuniu jak zawsze wszystkie Twoje drewienka są przepiękne . Ty się chyba urodziłaś z pędzlem w ręce, masz do tego talent niesamowity. Piękne te kwiatuszki , połączenie żółtego z czarnym rewelacyjnie na tym drewienku. Jednym słowem przepiękny kolejny obrazek.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ten pędzel to muszę mamy zapytać, nic nie wspominała!
      Dziękuję Anusiu za ciepłe słowa i przesyłam uściski.

      Usuń
  16. Wspaniałe drewienko! Uwielbiam żółty kolor. Kojarzy mi się z życiem, dobrym humorem i z wiosną :) Serdeczności Ewuniu, miłego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Andrzejku! Bardzo dziękuję i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  17. Ewciu, prześliczny komplet :) Teraz czekam na...delikatny pomarańcz?
    Cokolwiek powstanie, będzie cudowne :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu! Wszystko zależy od naszej Danusi - zobaczymy czym nas zaskoczy.
      Przesyłam uściski.

      Usuń
  18. Jesteś prawdziwą artystką kolorystką. Drewienko rewelacyjne.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Tereniu, ślicznie dziękuję i również serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  19. Cudowne drewienko!!! Ewuniu jestem zachwycona Twoimi pięknymi i wspaniałymi pracami!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja dziękuję Doniu za te ciepłe słowa. Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  20. Przepiękny obraz! Cudnie wyszło to połączenie kolorów :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu i również serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  21. Ewuś juz mnie zatkało z wrażenia. Kolejny cudowny obrazek i choć wydawałoby sie, że cytrynowy to dość trudny kolor, u Ciebie wyszło fantastycznie. Mimo wszystko ciepło i delikatnie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję Haneczko. Nie byłam pewna efektu połączenia z czernią ale różowy zupełnie by tu nie pasował.
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  22. Czarny i cytrynowy to klasyka kolorów - ale w Twoim wykonaniu to dzieło sztuki! Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mi bardzo miło Olu - serdecznie dziękuję!

      Usuń
  23. Ewuniu
    Wielkie ukłony w Twoja stronę, bak mi słów.
    ogromna pożywka dla oka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basieńko, jesteś kochana!
      Przesyłam uściski.

      Usuń
  24. Piękne połączenie kolorystyczne, cudowne kwiaty, czekam na kolejne :) Dobrego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ewo połączenie czerni i cytryny dało niesamowity efekt,zawsze powtarzam że kontrasty przykuwają spojrzenia innych,a jak do tego są wykorzystane do stworzenia takiego niesamowitego obrazu to tylko pogratulować talentu.
    Zachwycam się tym obrazkiem Ewo,powodzenia na wyzwaniu,serdeczności ślę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu za przemiły komentarz, sprawił mi ogromną radość.
      Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

      Usuń
  26. Ewuniu piękne asterki namalowałaś,czekam na kolejne kwiaty na drewnie bo
    wyglądają naprawde ślicznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Basiu, ślicznie dziękuję i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  27. Piękny obraz, ogromnie mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne astry :) Bardzo lubię połączenie czerni i cytryny:) Czekam na następne kwiaty z serii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, na pewno powstaną kolejne. Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  29. Już jestem bardzo ciekawa czy ten malinowy kolorek się pojawi :-)
    Śliczne astry!Zapowiada się ciekawy kwadryptyk.
    Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beatko. Sama jestem ciekawa jaki będzie kolejny kolorek, pewnie Danusia znów nas zaskoczy.
      Przesyłam uściski!

      Usuń
  30. Wow. To małe arcydzieło. Kwiatowa seria zapowiada się ciekawie, chociaż żółte astry kojarzą mi się bardziej z jesienią niż z wiosną. Ciekawa jestem jakie kwiaty pojawiłyby się na malinowym obrazie. Może malwy? Na razie podziwiam astry. Na prawdę majstersztyk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Kamilko. Nie myślałam jeszcze o konkretnych kwiatach ale malwy to fajny pomysł. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.

      Usuń
  31. Piękny obraz. Podziwiam za talent i wyobraźnię

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękna kolorystyka i misterny wzór:) Może faktycznie przydałby się trzeci wariant kolorystyczny i byłby tryptyk. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Anetko. Wcześniej nie malowałam kwiatów, czas to nadrobić - pewnie powstaną kolejne wersje kolorystyczne. Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  33. Jest piękny:) Podziwiam umiejętności:)
    Ja myślę, ze na trzecim się nie skończy, bo przecież jesień by sie pogniewała ;)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też myślę, że się nie skończy!
      Dziękuję Joasiu i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  34. niesamowite te Twoje obrazy, cudne są

    OdpowiedzUsuń
  35. Ewuniu, brak mi słow. Przepiękny obraz i wspaniały pomysł na taką serię! Podziwiam Twoje prace, jest w nich jakaś moc:) Tylko trudno mi ją określić:))))
    Buziak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze gdy czytam takie komentarze ogromnie się wzruszam. Sprawiają, że całe to moje malowanie nabiera sensu i bardzo mnie motywują. Dziękuję Ci Anusiu za każde słówko. Miłego weekendu!

      Usuń
  36. Ależ to piękne! Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Tereniu i również cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  37. Jestem zachwycona Ewuniu tą pracą. Proszę zrób całą kolorystyczną serię, bowiem stworzyłaś w tym momencie swój niezwykły, indywidualny styl.Jestem pewna, że takie prace znajdą momentalnie nabywców. Nie znajduję słów podziwu.I jeszcze raz dziękuję za cudny upominek- urodzinową niespodziankę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję Basiu! Dotąd nie myślałam nawet o sprzedaży, uprawiam sobie taką "sztukę dla sztuki" a większość drewienek rozdaję w prezentach.
      Cieszę się, że przesyłka dotarła i że mogłam Ci sprawić odrobinę radości.
      Miłego weekendu!

      Usuń
  38. Super obrazek powstał :) Zapowiada się ciekawa seria! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję Kwiatkosiu. Serdecznie dziękuję.

      Usuń
  39. Piękny i z pewnościa pracochłonny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko! Rzeczywiście malowanie listeczków zajęło mi sporo czasu. Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  40. Twoje drewienka są super, a jakie soczyste ; ) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, bardzo dziękuję i również gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  41. Pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Oba obrazki są przepiękne;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Niesamowity obraz! Jak wspaniale wygląda ten kontrast między kolorem cytrynowym a czarnym. I te kwiaty...Zachwycające!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Anitko, że Ci się podobają. Dziękuję i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  44. Zdolniacha z Ciebie, malowane drewienka są superowe, Cytrynkowy taki cieplutki, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Tino. Po części to zasługa Danusi.
      Przesyłam pozdrowienia.

      Usuń
  45. Wielki kunszt artystyczny ujawniasz w swoich obrazach.
    Podziwiam i pozdrawiam cytrynkowo:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Alinko, jest mi bardzo miło. Ja również pozdrawiam Cię bardzo ciepło.

      Usuń
  46. Świetnie poradziłaś sobie z tym wyzwaniem.
    Najbardziej podoba mi się wykorzystanie naturalnej faktury drewna w rozłożeniu kolorów - rewelacja. I te wyłaniajace się plątaniny astry... Po prosty świetne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu. Dlatego właśnie tak lubię malować na surowym drewnie - samo podpowiada wiele rozwiązań.
      Buziaki!

      Usuń
  47. Jest piękny! :) Wykorzystanie koloru cytrynowego do kwiatów nie przyszło mi do głowy, a efekty są naprawdę świetne! :) Jestem pod wrażeniem Twojej pracy, wielkie ŁAŁ! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję, jest mi niezmiernie miło! Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  48. Niesamowity! Uwielbiam Twoje obrazy na drewnie.
    Pozdrawiam Ewuś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Aniu, to dla mnie prawdziwy komplement. Przesyłam buziaki.

      Usuń
  49. Przecudne:) Uwielbiałam połączenie żółtego z czarnym, do tego taki talent i powstało coś pięknego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewelinko za ciepłe słowa. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.

      Usuń
  50. Łał :* ale to jest śliczne. Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  51. wow! ale piękne ozdoby - jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  52. Piękne kwiaty, naprawdę podziwiam :)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Nasz skrawek ziemi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kamilko za odwiedziny i miły komentarz. Przesyłam pozdrowienia.

      Usuń
  53. Jak zwykle zaskakujesz Ewuniu, obrazy są piękne jest wiosna i zima teraz tylko lato i jesień i mamy komplet:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniczko, jest mi bardzo miło.
      Ja również cieplutko pozdrawiam.

      Usuń

Ślicznie dziękuję za każde miłe słówko pozostawione na moim blogu.