Dziewczynka i maki

Witam wszystkich bardzo ciepło.
Nie miałam dziś w planie pisania kolejnego posta ale pada deszcz więc z pracy w ogrodzie nic nie wyszło. Do wczoraj dało się jeszcze wyskoczyć pomiędzy ulewami ale dziś zaniosło się na dobre i nie ma nadziei na rozjaśnienie. Wyskoczyłam tylko na chwilkę zrobić trochę nowych fotek bo rozkwitają kolejne kwiaty, wyraźnie im się taka pogoda podoba. Mnie już trochę mniej bo ile może padać? Wróciłam cała przemoczona ale z nowymi zdjęciami. Wygląda na to, że nowinki z własnego ogrodu pooglądam sobie na komputerze. Chętnych na kolejną sesję zapraszam już wkrótce na ogrodowego bloga. A dziś, skoro już mam wolne popołudnie postanowiłam pokazać Wam mój kolejny pergaminek. Nadal szlifuję swoje umiejętności poszukując jednocześnie nowych możliwości wykorzystania tej techniki. Z nożyczkami do wycinania pergaminu już się zaprzyjaźniłam i wycinanie idzie mi dość sprawnie. Ząbki nie są jeszcze idealne i nie do końca wiem dlaczego. Wycinam jednakowo a mimo tego w jednych miejscach wyglądają świetnie a w innych jakby wyszarpane ze złością. Ale ja się tego dowiem! Intrygują mnie nie tyle ozdobne koronki, które niewątpliwie dodają każdej pracy lekkości i są niebanalnym wykończeniem brzegów lecz obrazy. Testuję więc jak daleko można się posunąć w rysowaniu grafiki na pergaminie i jak wygląd obrazu zmienia dodanie koloru. Dzisiejsza praca nie jest kartką. Jest dość duża, zrobiona na kwadratowej bazie o boku 22 cm. Właściwie to nie mam dla niej zastosowania, taka sztuka dla sztuki. Może zrobię sobie jakiś album bo podejrzewam, że takich prac będzie więcej. Grafikę podmalowałam na "lewej" stronie farbami akrylowymi. Podoba mi się taki delikatny efekt kolorystyczny, ładnie współgra z białymi tłoczeniami. Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć.

Co o tym sądzicie?
Dziś jeszcze jedna sprawa. Ostatnio znów los się do mnie uśmiechnął i wygrałam candy u Ludki.
Paczuszka już przyleciała a w niej całe mnóstwo nowych przydasi.
Przede wszystkim stos fantastycznych serwetek na przeróżne okazje.

Do tego mnóstwo świetnych papierków

a także wstążeczki, koronki, śliczne białe różyczki i inne ciekawe drobiazgi.

Prawdziwą ozdobą jest tu prześliczna, wykonana przez Ludkę broszka w kształcie kwiatu.
Ludeczko, ślicznie Ci dziękuję za ten uroczy prezent, na pewno nic się nie zmarnuje!
Na dziś to już wszystko. Dziękuję Wam kochani za Wasze odwiedziny i mnóstwo ciepłych słów pod każdym postem. Dzięki Wam nawet pochmurny dzień staje się radosny!
Cieplutko pozdrawiam.