Sierpniowe lody

Witam Was bardzo serdecznie.
W ramach wakacyjnego wyzwania u Danusi zrobiłam sobie drugi segregator w lodowych kolorach. Pierwszy był czekoladowo-waniliowo-śmietankowy. Drugi jest w nieco podobnej kolorystyce, kolor waniliowy zamieniłam jednak na morelowy. W zasadzie można się tu też doszukać nieco pistacji. Coraz bardziej wciąga mnie mediowanie ale nadal z większością efektów radzę sobie domowymi sposobami. Wykorzystałam tu sporo darów natury - kawałki drewna i kory a także zabawne skrzydlaki klonu które przypominają nieco ptaki w locie. Moje mikrokulki to kasza i gorczyca. Grafikę nakleiłam na kawałku drewna i nieco ją podmalowałam. Tło powstało trochę przypadkiem. Coś pokręciłam z proporcjami przy robieniu pasty strukturalnej i jakoś dziwnie mi się ciągła, jak guma do żucia. Próbowałam ją rozsmarować na powierzchni segregatora ale nie bardzo się dało. Zamiast tego powstawały takie dziwne struktury. Nawet mi się to spodobało. Masa ładnie zastygła i dobrze się trzyma, przynajmniej się nie zmarnowała. Oto efekt finalny:

I co o tym myślicie?
Dla przypomnienia jeszcze lodowy banerek:

Dziś już piątek więc życzę Wam wspaniałego weekendu!