Grudniowe kartkowanie z Anią

Witam Was cieplutko.
To ostatni w tym roku miesiąc kartkowy u Ani. Karteczki zrobiłam już jakiś czas temu, czas na prezentację. Wybrałam sobie tematy wrześniowe bo wyjątkowo mi się spodobały a szczególnie pewien motyw z jelonkiem. To bardzo sympatyczne stworzonko. Motyw spodobał mi się tak bardzo, że powstały dwie karteczki. Obie pergaminowe i obie bardzo proste. Na pierwszej motyw wydziergałam z pergaminu kolorowego, powiedzmy że to kolor łososiowy.

Drugi motyw jest zrobiony na zwykłym, białym pergaminie, kolorowany pastelami olejnymi na odwrocie.

Ciekawa jestem, która wersja podoba się Wam bardziej?
Motyw wielkanocny to zajączek - też urocze stworzonko i też pergaminek. Kwiaty zrobiłam z pergaminowych resztek.

I na koniec kartka okolicznościowa z koronką. Tu pewna nowość. Nie wspominałam nigdy o tym ale były czasy, gdy druty i szydełko nie miały dla mnie tajemnic. Było ciężko, w sklepach pustki więc radziłam sobie w taki właśnie sposób. Dzieci do dziś wspominają swoje sweterki ze Smerfami albo grube, wełniane skarpety. Ale to już przeszłość. Zachowałam jednak akcesoria. Szydełek czasem używam do profilowania kwiatów. Przyszło mi do głowy żeby spróbować czy jeszcze coś pamiętam. Palce nie zapomniały! Nie ciągnie mnie już do takiego rękodzieła ale to było bardzo przyjemne uczucie. Postanowiłam zrobić mały eksperyment i .....obrobiłam kordonkiem kartonik. Mogą być przeszycia to i szydełkowy brzeg chyba też? Kartka jest oczywiście z koronką ale bez napisu bo jeszcze nie wiem na jaką okazję ją wykorzystam. Oto efekt:

I kolaż:

Banerek grudniowy:

Banerek za wrzesień:

Ania zażyczyła sobie jeszcze zdjęcie wszystkich Bożonarodzeniowych kartek zrobionych w tym roku. Niestety moje są już spakowane więc zrobiłam to na zasadzie kolażu korzystając ze zdjęć archiwalnych.

W tym roku nie opuściłam ani jednego miesiąca! Dziękuję Ci Anusiu za wspaniałe inspiracje i motywację do pracy. Mam nadzieję, że i przyszły rok będzie równie owocny.
Wam kochani dziękuję za odwiedziny i cierpliwość bo jakoś długi wyszedł mi ten post.
Ściskam Was bardzo mocno.