Witam Was kochani po krótkiej przerwie.
Chcę Wam dziś pokazać pewną miniaturkę, która powstała przy okazji małego eksperymentowania z preparatami do efektu rdzy. Bardzo mi się taki efekt podoba choć pasuje tylko do specyficznego rodzaju prac. Na pewno wykorzystam go w pracach mediowych.
Miniaturka to nic innego jak niewielki kawałek kory. Cała dekoracja to maleńka grafika wycięta z papieru decu i kilka gałązek białego chrobotka. Reszta powierzchni to powierzchnia eksperymentalna. Wykorzystałam tu odczynniki w trzech kolorach zmieniając równocześnie kolor farby podkładowej. Ostateczny efekt jest więc raczej kwestią przypadku a nie przemyślanego działania. To była bardzo fajna zabawa.
Pozdrawiam Was serdecznie i ciepło. Miłego weekendu kochani!
Świetna robota! Bardzo ciekawy efekt uzyskałaś
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aldonko i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńNiesamowite! Ta kora wygląda jak jakiś minerał, kapitalny osiągnęłaś efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Bardzo dziękuję Agatko. Miłej niedzieli!
UsuńEwuniu! Kolejne Piękne cudeńko stworzyłaś, A ten niby przypadek nie źle Ci wyszedł, Mienią się w nim różne kolory, Pięknie to wygląda - Pozdrawiam Cieplutko miłej Niedzieli
OdpowiedzUsuńTak Krysiu, wygląda to dość efektownie. Myślę, że można uzyskać jeszcze wiele ciekawych odcieni, będę próbować dalej.
UsuńDziękuję i przesyłam uściski.
Witaj Ewuniu,a za mną chodzą odcienie miedzi i brązu. Ostatnio jak robiłam zakupy też zatrzymałam się na dłużej przy odczynnikach rdzy,ale widzę że Twoja praca jak zawsze jest piękna.
OdpowiedzUsuńTe kolory przenikające się ,tworzą wspaniały efekt,aż kusi by przejechać palcem po powierzchni kory.Nie ważne czy zamierzone, czy przypadkowe Twoje działanie dokonało tego powalającego efektu,tak Agata Szybalska ma rację wygląda jak minerał,takie było i moje pierwsze wrażenie,cudne drewienko.
Pozdrawiam cieplutko Ewuniu :)
Bardzo dziękuję Małgosiu. Dotąd używałam często farb metalicznych, także miedzi. Czas jednak poszukać nowych efektów, stąd pomysł na rdzę. Jestem zadowolona z efektu choć miałam nieco inne oczekiwania. Muszę zrobić próby z ilością użytych preparatów. Ściskam Cię serdecznie.
UsuńEwuniu, aż trudno uwierzyć, że efekt to dzieło przypadku, bo wygląda na przemyślaną kompozycję. Kolory idealnie ze sobą współgrają, a do tego grafika Muchy. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńSerdeczne uściski<3
Dziękuję Małgosiu. Lubię takie zaskakujące efekty. Myślę, że gdyby kolory ułożyć w inny sposób całość wyglądałaby równie ciekawie. Grafiki Muchy uwielbiam, są prześliczne. Gorąco pozdrawiam.
UsuńPięknie Ewuniu! To kolejne arcydzieło w Twojej jakże bogatej kolekcji! Niesamowity jest efekt kolorystyczny! Cudo :) Serdeczności Ewuniu, miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzejku. Tobie również życzę miłej niedzieli.
UsuńEwuniu tez testowałam swojego czasu rdzę, ale mnie specjalnie nie zachwyciła, może dlatego że mediowanie to nie moja bajka. Ale Tobie udało się na tym drewienku ująć walory rdzy doskonale. Szczególnie te turkusowe fragmenty mnie zachwyciły. Myślę że zdobyte doświadczenia wykorzystasz perfekcyjnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pamiętam Aniu Twoje próby. Rdza to specyficzny efekt i nie do wszystkiego pasuje ale w końcu i ja musiałam spróbować.
UsuńSerdecznie dziękuję i przesyłam buziaki.
Niesamowity efekt! Wygląda jak okruch skalny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu:)
Dziękuję Aniu i cieplutko pozdrawiam.
UsuńBardzo interesujące.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu!
UsuńEwuniu, po prostu niesamowite, tylko ty tak potrafisz :)
OdpowiedzUsuńNie tylko Lidziu ale uczę się od najlepszych. Bardzo dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńEwuniu, niesamowita praca!
OdpowiedzUsuńUzyskałaś cudny efekt!
Miłej niedzieli życzę.
Dziękuję Iwonko. Miłej niedzieli!
UsuńTwoja praca wyglada jak kawałek zardzewiałego metalu wyciagnietego z wody:) Do tego te białe korale... no nic tylko wykopalisko:) Swietnie Ci to wyszło, miniaturka bardzo oryginalna, a eksperymenty zawsze prowadzą do ciekawych efektów! Bardzo ładna praca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dziękuję Aniu. Lubię eksperymentować, to świetna zabawa. Cieszę się, że Ci się podoba moja miniaturka.
UsuńŚciskam Cię bardzo mocno.
Pięknie to wygląda Ewuniu, powiedziałabym że Magicznie :) Buziaczki Kochana :*
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to określenie Szymciu. Dziękuję i gorąco pozdrawiam.
UsuńAleż cudeńko Ci wyszło,piękny zardzewiały kawałek metalu,cudo po prostu,uwielbiam takie mediowe prace i zabawę mediami.Nie kupowałam jeszcze farb z efektem rdzy,ale próbowałam ją uzyskać farbami metalicznymi i powiem Ci,że jak się dobrze pomaże,to można to można taki efekt otrzymać,a ile zabawy przy tym,pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo prawda Lucynko, obejrzałam wiele ciekawych filmików na ten temat i na pewno wypróbuję jeszcze inne sposoby.
UsuńSerdecznie dziękuję i przesyłam uściski.
zardzewiała kora ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie dawno do głowy by mi nie przyszło a jednak nie tylko się da ale jeszcze to pięknie wygląda.
Ewuniu bardzo pomysłową i piękną prace przygotowałaś
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Reniu. Pamiętam takie wyzwanie w Waszej zabawie z decu, już wtedy miałam ochotę spróbować. Ale ja jak kot, zawsze w swoim czasie.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Pięknie to wygląda - jak minerał z efektem druzzy. Niesamowity. Miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Eluś! Jak na druzy to chyba jest trochę mało połysku ale nie chciałam żeby się za bardzo błyszczało bo to przecież rdza.
UsuńPrzesyłam uściski.
Ewuniu cudowny efekt uzyskałaś ,jestem nim zauroczona .I to na jakim materiale,no znów biję brawka kochana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę :)
Drewno jest cierpliwe Danusiu, przyjmie wszystko - to znakomity surowiec.
UsuńŚlicznie Ci dziękuję i mocno ściskam.
Ewo piękna praca.Choć na tym się nie znam to pierwsze zdjęcie najbardziej mi się podoba. Zmieniające się kolory cudowny efekt a biały chrobotek to taka wisienka na torcie. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję Tereniu. Najpierw pomyślałam o zielonym chrobotku ale był zbyt oczywisty więc postanowiłam całość rozjaśnić takim białym akcentem.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Świetna praca, wyglada jak kawałek Księżyca :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Takiego skojarzenia nie miałam ale to urocze!
UsuńDziękuję Aguś i przesyłam serdeczności.
Ewuniu, Twoje eksperymenty są niezwykłe! Korę zamieniłaś w skarb zalegający na dnie oceanu. Jeszcze mam skojarzenie z druzą tytanową. Po prostu cudeńko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ślicznie dziękuję Beatko. Bardzo lubię to poszukiwanie nowych efektów, zazwyczaj sama jestem zaskoczona wynikiem. Cieszę się, że Ci się podoba!
UsuńGorąco pozdrawiam.
Piękna praca - zmieniające się odcienie sprawiają, że z jakiejkolwiek strony spojrzy się, zawsze można zobaczyć, wyobrazić sobie coś innego:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Dziękuję Agulku i również cieplutko pozdrawiam.
UsuńWow, Ewuniu cudeńko. Kto by pomyślał, ze to drewienko? Jakoś daleko mu do drewna 😀
OdpowiedzUsuńWspaniały efekt uzyskałaś 😃 Pięknie z tym chrobotkiem.
To miłe Tatianko, serdecznie dziękuję.
UsuńPrzesyłam uściski.
Oj Ewuniu Ty zawsze masz wspaniałe pomysły. Kazdy w tym kawałeczku zobaczy cos innego. Mnie skojarzyło sie z kawałkiem rafy koralowej, ukrytej gdzies na dnie oceanu. Piekny efekt uzyskałas i zdobyłas nowe doswiadczenie. Buziaczki Ewuniu.
OdpowiedzUsuńTeż ładne skojarzenie Haneczko. To chyba dobrze, że każda wyobraźnia podpowiada coś innego! Dziękuję i mocno Cię ściskam.
UsuńO Matko!Coś pięknego!!!
OdpowiedzUsuńGorące pozdrowienia:)
Dziękuję Adusiu i przesyłam buziaki.
UsuńPiękny efekt!!! uwielbiam efekt rdzy na pracach. Jakich Pani preparatów użyła do powstania tego efektu?
OdpowiedzUsuńDziękuję! Użyłam rdzy w proszku i odczynników w trzech różnych kolorach Rust Effect firmy Pentart.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Uzyskałaś Ewuniu bardzo ciekawy efekt .Piękne drewienko i jeszcze z moim ulubionym chrobotkiem .Podziwiam i przesyłam buziaczki .
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Grażynko i również przesyłam buziaki!
UsuńEwuniu, tworzysz cuda. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko. Serdecznie pozdrawiam.
UsuńPiękna praca i ciekawa technika. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu. Przesyłam serdeczności.
Usuńprzecudowna praca jak zawsze u ciebie
OdpowiedzUsuńw mediowych pracach właśnie ten brak przewidywalności jest.... fascynujący dla jednych , denerwujący dla drugich ;-)
OdpowiedzUsuńMnie zdecydowanie fascynuje bo lubię tworzyć według schematów :)
UsuńEksperyment bardzo udany :)
OdpowiedzUsuńMucha (? - nie wiem, czy na pewno) na grafice idealnie pasuje.
Pozdrawiam
Mucha Madziu! Dziękuję!
UsuńPrześliczna praca jestem nią zauroczona.Pozdrawiam; )
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Małgosiu. Ja również serdecznie pozdrawiam.
UsuńŚwietny efekt ... fajnie tworzysz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko!
Usuń