Komódka

Witam serdecznie w nowym roku!
No to zaczynamy od początku :))) Właściwie to nic się nie zmieniło oprócz cyferki w dacie. Życie toczy się swoim własnym tempem i na razie nic nie wskazuje na to, by miało się coś zmienić. U mnie jednak zmiany będą i to poważne - już wkrótce. Ale o tym innym razem :)
Chwilowo odpoczywam od kartek, po świątecznym szaleństwie potrzebuję odmiany. Długo to pewnie nie potrwa bo są już nowe styczniowe wyzwania i to z zmienionej nieco formie. Zabawa z paletą kolorów u Ani, zabawa formą u Ulci i nowy składaczek u Ewci. Wypatrzyłam też fajną zabawę z grafikami u Lidzi. Cieszę się z takiej odmiany ale najpierw muszę skończyć pewien projekt nad którym siedzę już jakiś czas, to prezent który będę mogła Wam pokazać dopiero w lutym.
A dziś wpadłam z odrobiną decu. To mała, drewniana komódka z dwoma szufladkami ozdobiona motywem różanym. Bukiet wycięłam z papieru do decu ale jak zwykle przemalowałam go po swojemu. Po nałożeniu dwóch różnych warstw farby powierzchnie przetarłam dość mocno papierem ściernym i zabezpieczyłam lakierem a następnie pastami woskowymi.

Nieskromnie powiem, że jestem zadowolona z efektu, mała rzecz a cieszy :)
A Wam jak się podoba?
Na koniec jeszcze podziękowanie dla Madzi za śliczne karteczki z życzeniami - świąteczną i imieninową. Poczta wciąż odrabia zaległości :) Dziękuję Ci Madziu z całego serca.

Życzę Wam kochani miłego weekendu i pozdrawiam z zasypanego śniegiem południa!