Od początku roku bawię się w tworzenie Junk Journalu z ArtGrupą ATC. Nazbierało mi się trochę wątków journalowych - głównie jest to moja "Księga" i "Dziennik emerytki" ale jest też kilka mniejszych zeszytów tematycznych. Ogromnie lubię takie projekty choć zabierają sporo czasu. Nie mogłam się jednak oprzeć pokusie gdy znalazłam w sieci to wyzwanie. To mój pierwszy Junk Journal więc nieco nowe doświadczenie. Na szczęście kolejne wpisy można dodawać w dowolnym czasie. Dziś prezentuję Wam wpis z sierpniowymi wytycznymi, jest to element metalowy.
A temat wpisu raczej nie wymaga tłumaczenia, jest czytelny choć nie z tej ziemi :)
Zobaczcie zresztą sami:
Masz rację Ewuniu i świetnie sobie z tą formą radzisz. Super te wszystkie elementy za każdym razem ze sobą poskładasz. Ja za każdym razem takie wpisy u Ciebie podziwiam i czekam na kolejne :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Lidziu :) Dziękuję i mocno ściskam.
UsuńEwuniu kochana coś mi głupieje poczta i nie wiem czy mój mail doszedł, więc choć tutaj Ci ogromnie dziękuję za ta cudną kartkę urodzinową :)
UsuńMail nie doszedł Lidziu, na szczęście karteczka dotarła :)))
UsuńBuziaczki!
Ewuniu, piękne wpisy prezentujesz, za każdym razem zachwycasz formą, dopracowaną kompozycją oraz stylem. Kolejny intrygujący pomysł. Jak ja Ci zazdroszczę ( oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;-)) tej kreatywnej "zabawy" - też tak chcę, choć ostatnio cierpię chroniczny na brak wolnego czasu. Podziwiam Twojego bloga z wielką przyjemnością bo zawsze znajduję tutaj tylko piękne prace.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu, pozdrawiam gorąco ;-)
Teraz mogę sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa, mam więcej czasu na swoje pasje :)
UsuńDziękuję Halinko za miły komentarz i również życzę Ci wspaniałego weekendu.
Ewuniu, ja wychodzę z założenie, że w świecie naszych pasji możemy całkowicie puszczać wodze fantazji i robić to, co nam przyjdzie do głowy - i nie musi to mieć celu oraz sensu. Robimy z potrzeby serca, tworzenia, samorealizacji i ogromnej radości :)). Uwielbiam Twoje prace, bo odzwierciedlają Twoją artystyczną duszę i wrażliwość. Więc twórz i baw się przy tym dalej, a ja za każdym razem będę chętnie podziwiała :)). Wpis do Journala super - skojarzył mi się z serialem „Z Archiwum X” oraz starymi komiksami, które czytał mój brat :))). Uściski i słonka na weekend!
OdpowiedzUsuń"Archiwum X" to jeden z moich ulubionych seriali :)))
UsuńMasz rację Justynko, tworzymy z potrzeby serca i to jest najważniejsze.
Serdecznie Ci dziękuję za ten przemiły i budujący komentarz. Ściskam Cię bardzo mocno!
Wow, lubię takie ufoludkowe klimaty :-) Kiedyś, jak byłem młodym chłopcem zaczytywałem się w Lemie, potem w książkach o NOL (Nieznane Obiekty Latające - czyli UFO). Fajna sprawa Ewuniu, wyszło Ci jak zawsze przecudnie :-) Serdeczności, miłego weekendu :-)
OdpowiedzUsuńTo i moje klimaty :) Też zaczynałam od Lema, to w końcu klasyka. Dziękuję Andrzejku i również życzę Ci udanego weekendu!
UsuńFajna zabawa.
OdpowiedzUsuńTak Basiu, to fajna zabawa :)
UsuńSo lovely with the new entries :)
OdpowiedzUsuńHave a wonderful weekend,
Dziękuję Evi. Miłego weekendu :)
Usuńjaki świetny ścisle tajno kosmiczno mroczny wpis :d świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńFajnie to ujęłaś Martusiu, dziękuję :)
UsuńEwuś, karta świetna. W stylu "Bliskie spotkania trzeciego stopnia", filmu, który pamiętam z dzieciństwa. Po co komu taki zeszyt? Przypomniałam sobie, że będąc w przedszkolu już miałam swój art-journal, zeszyt pełen księzniczek:) Uwielbiałam w nim rysować, sprawiało mi to ogromną przyjemność. Dla samej radości tworzenia warto!
OdpowiedzUsuńTwoje prace zawsze mnie zachwycają.
Uściski:)
I ja mam takie pamiątki z dawnych lat, przechowuję je z ogromnym sentymentem :)
UsuńZgadzam się, że najważniejsza jest radość tworzenia.
Dziękuję Izabelko za serdeczny komentarz i mocno Cię ściskam!
Ewuniu, prawdziwie nieziemski wpis. A Ty masz szczególny dar opowiadania obrazami.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać journale, bawić się w ich interpretację, wyłapywać wszystkie ukryte szczegóły i znaczenia.
Ściskam.
To bardzo miłe Małgosiu :) Szczęściara ze mnie bo mam najwspanialszych odbiorców. Dziękuję i gorąco pozdrawiam!
UsuńEwuniu, Twój projekt znów mnie zaskoczył oryginalnością i wykonaniem!!! Już przecież znam Twoje pomysły niebanalne, ale za każdym razem otwieram usta z wielkiego zachwytu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zachwycona Twoim rękodziełem:))
Ślicznie dziękuję Alinko, jesteś kochana :) Miłej niedzieli!
UsuńAleż Ty jesteś pomysłowa, Ewuniu! Wspaniała praca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Danusiu i również serdecznie pozdrawiam :)
UsuńPodziwiam Ewa zawsze Twoje takie wpisy, choć przyznaję nie zawsze rozumiem przesłanie jakie niosą. Ale doceniam Twój pomysł wykonanie i łączenie pozornie nie pasujących do siebie elementów. Fajne jest to , że sprawia Ci wielką radość i przynosi zadowolenie. Baw sie nadal tymi obrazami bo masz do tego talent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie zawsze da się to zrozumieć, odbiór takich projektów jest raczej intuicyjny i powinien działać na wyobraźnię. Cieszę się, gdy działa :) Dziękuję Aniu i serdecznie pozdrawiam.
UsuńWciąż podziwiam Twoje kompozycje. Obejrzałam chyba wszystkie odcinki "Z Archiwum X";)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu:)
Ja również Aniu :) Bardzo dziękuję i gorąco pozdrawiam!
UsuńNie wiem, który już raz napiszę, iż praca Twoja Ewuniu zachwyca i zaskakuje jednocześnie. Pomysłowość Twoja nie ma barier. Dość napisać, że przy Tobie uczę się sztuki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOgromnie mi miło Haneczko, dziękuję za ciepły komentarz i przesyłam uściski :)
UsuńPrześwietnie buziaczki
OdpowiedzUsuńDziękuję Arletko. Buziaczki :)
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMocne metaliczne brzmienie przynosi Twój wpis Ewuniu .Wyszło fantastycznie ! Uwielbiam takie dzienniki i myślę o kilku swoich ,pomysłów jest wiele tylko czasu ciągle brak .Może kiedyś ... ale dodatki i przydasie zbieram .Cieszę się ,że mogę podziwiać Twój dziennik .Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko :) Jestem pewna, że uda Ci się zrealizować swoje pomysły. Serdecznie przytulam!
OdpowiedzUsuń