Dziś zmiana tematu i zmiana techniki. Wracamy do niekończącej się, króliczej historii.
Nigdy bym nie przypuszczała, że szydełkowe króliki staną się częścią mojego życia :)))
Tak czy inaczej lubię je robić bo mam świadomość, że każdy z nich to uśmiech jakiegoś dzieciaczka.
Tym razem występ w duecie. Bliźniaki są prawie identyczne, różni je tylko kolorystyka. Ubrałam je w spodenki z szelkami i kieszonkami.
Słodkie :) na pewno spodobają się i skradną dziecięce serdeuszka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
O tak, dzieci je kochają:) Bardzo dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńSą perfekcyjnie cudowne.
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe Basiu, serdecznie dziękuję:)
UsuńEwa jest cudnie, jak byś się urodziła z szydełkiem. Już dawno nie widziałam tak perfekcyjnie wydzierganych i ubranych maskotek. Wcale się nie dziwię , że wywołuję uśmiech na buziach dzieciaków. Jest super, sam bym się do takich przytuliła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Powoli nabieram wprawy, ćwiczenie czyni mistrza:)
UsuńDziękuję Anusiu za ciepłe słowa i mocno ściskam.
Te króliczek bliźniaki są przesympatyczne, Ewuniu.
OdpowiedzUsuńOstatnio przeglądałam na Pintereście szydełkowe zabawki i może na coś się skuszę...
Pozdrawiam słonecznie 😃
Ja też często oglądam różne maskotki ale jak na razie króliki górą:)
UsuńDziękuję Iwonko i równie słonecznie pozdrawiam.
Słodziaki Ewuniu, takie tylko do przytulania i do poprawiania nadszarpniętego humoru. Pozdrawiam cieplutko! ;)
OdpowiedzUsuńTego właśnie nam potrzeba a dzieciaczkom najbardziej.
UsuńDziękuję Maksiu i przesyłam cieplutkie pozdrowienia:)
O już kolejna technika , i takie piękne przytulanki - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZawsze robię kilka rzeczy jednocześnie, żeby nudno nie było:)
UsuńDziękuję Tereniu i gorąco pozdrawiam.
Urocze słodziaki! Do kochania i przytulania :))
OdpowiedzUsuńDo kochania i do przytulania - taką mam nadzieję:)
UsuńDziękuję Gosiu:)
Co jeden to ładniejszy :) już chyba cała królicza rodzinka powstała :)
OdpowiedzUsuńSporo:) Nie wszystkie zdążyłam jeszcze pokazać a chętnych dzieciaczków wciąż przybywa.
UsuńDziękuję Aguś!
Przeurocze. Tej wiosny jakoś polubiłam te długouche zwierzaki. Zające czy króliki, i tak radosne :) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, czy bliżej im do zająca czy do królika:)
UsuńDziękuję Aniu i również cieplutko pozdrawiam.
Są przeurocze te Słodziaki !!!
OdpowiedzUsuńNaprawdę nabrałaś wprawy,wyglądają perfekcyjnie ! No i jeśli je lubisz robić więc przyjemne z pożytecznym 👍 Ewuniu życzę słonecznego,radosnego weekendu,miłych chwil. Buziam 😘
Dziękuję Ilonko za serdeczny komentarz. Tobie także życzę miłego i pełnego słońca weekendu:)
UsuńUrocze królisie Ewuniu.:) Również przesyłam serdeczne uściski.:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Madziu:)
UsuńPrzesympatyczna parka, cudnie je Ewuś robisz :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Lidziu, dziękuję:)
UsuńWspaniałe są te królicze bliźniaki sadząc po kolorze spodenek to chłopiec i dziewczynka:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNie zastanawiałam się nad tym ale może i tak:)))
UsuńDziękuję Lucynko i posyłam serdeczności.
Ewuniu, cudne są te króliczki. Czekam na więcej:)
OdpowiedzUsuńUściski.
Dziękuję Małgosiu. Będzie więcej, na pewno!
UsuńUściski.
Pięknie kolorowe bliżniaki,podobają mi się.
OdpowiedzUsuńTo miłe Elu, serdecznie dziękuję:)
UsuńJak ja lubię Ewuniu Twoje szydełkowe pluszaki :)). Cudowne, słodkie :). Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko, jest mi bardzo miło. Buziaki!
UsuńPrzesłodkie...
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabrysiu:)
UsuńCudowne słodziaki. Serdeczności ślę.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu i również serdeczności posyłam:)
UsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne króliczki :D Ten w różowym jest uroczy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo dziękuję i gorąco pozdrawiam:)
UsuńEwuniu wspaniałe króliczki. Są genialne i podziwiam za cierpliwość. Ubranka niczym z salonu mody, perfekcyjnie wykończone, ale u Ciebie to norma. Zakochałam się w nich. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Haneczko! Tworzenie maskotek to czysta przyjemność:)
UsuńUściski.
Ale one słodkie tylko do przytulania.Wykonanie perfekcyjne.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają.Miłej niedzieli
Miło mi Tereniu, ślicznie dziękuję i pozdrawiam bardzo ciepło:)
UsuńTakie milusie , że tylko przytulić te króliczki !Piękna ,staranna i perfekcyjna praca.Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Grażynko i również gorąco pozdrawiam:)
UsuńAż się buzial na ich widok uśmiecha;) Rewelacyjne króliczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu:)
Dziękuję Aniu i przesyłam serdeczne uściski:)
UsuńEwuniu są świetne, wesołe i radosne :) Super Ci idzie te szydełkowanie i bardzo fajnie, że jest dla kogo robić te cudaczki :) Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSama się dziwię, że tak polubiłam szydełkowe maskotki:)
UsuńDziękuję Basiu i serdecznie przytulam.
Słodziaki jedne:) Są urocze , aż się roześmiałam na ich widok Ewuniu piękne im spodenki zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Trochę wymyślam bo robienie jednakowych króliczków byłoby nudne:)))
UsuńDziękuję Anusiu! Buziaczki.
Co za wspaniałe króliczki. Słodziaki. Wprost stworzone do tego, aby ich wyprzytulać przed snem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko za ciepłe słowa i równie serdecznie pozdrawiam:)
UsuńŚwietne! Te spodenki mają po prostu przeurocze <3 Tak wiosennie jest, że chce się króliczki robić. Ja też trochę uszastych naszyłam :P
OdpowiedzUsuńTy Roksanko to prawdziwa mistrzyni jesteś, pomysłowa i bardzo profesjonalna. Cieszę się, że i moje maskotki Ci się podobają:)
UsuńUściski!
Cudowne króliczki :) dzieciaki będą zachwycone.
OdpowiedzUsuńNa to liczę:))) Dziękuję!
UsuńPrzecudowne króliczkipozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Arletko i również cieplutko pozdrawiam:)
UsuńPięknie wystrojone twoje króliczki!!! Zgadzam się z Tobą, takie zabawki dają wiele radości obdarowanym dzieciom. Są inne niż te sklepowe, a przede wszystkim są z sercem wydziergane.
OdpowiedzUsuńUśmiecham się do nich:))
To bardzo miłe Alinko! Dziękuję i ściskam Cię mocno:)
Usuń