Album Pop-up

 Witam serdecznie!

Dziś będzie długi post a dokładniej mnóstwo zdjęć:) Zastanawiałam się nawet czy nie podzielić prezentacji na dwie części ale w końcu zrezygnowałam. Komu się spodoba to obejrzy do końca a komu nie to zawsze może zrezygnować.

Album o którym chcę Wam opowiedzieć zrobiłam dla pewnej rezolutnej sześciolatki, która bardzo lubi łamigłówki. Pewnie się domyślacie, że chodzi o moją wnusię:) Niespodzianka się udała a ogromna radość dziecka to była najpiękniejsza forma podziękowania.

Pop-up to forma z którą zmierzyłam się po raz pierwszy. Pamiętam, że w dzieciństwie miałam taką przestrzenną bajkę i bardzo ją lubiłam. Dziś też można kupić pop-up booki ale są bardzo drogie. Łatwo nie było - obejrzałam mnóstwo filmików i inspiracji. Najtrudniejsze było takie rozplanowanie i umiejscowienie elementów żeby strony albumu składały się na płasko. W albumie w różnych kieszonkach, zakamarkach, schowkach i kopertach ukryłam sto różnych łamigłówek, które trzeba odnaleźć i rozwiązać. Dopasowałam je oczywiście do umiejętności wnusi. Każda łamigłówka ma na odwrocie numerek a na ostatniej stronie albumu wkleiłam tabelkę, która służy do zaznaczania rozwiązanych zadań i sprawdzenia czy wszystkie łamigłówki zostały odnalezione. Tak w skrócie prezentuje się zamysł mojego albumu. Nie pokażę Wam tych wszystkich poukrywanych łamigłówek bo zdjęć byłoby znacznie więcej, skupiłam się na prezentacji stron. Mam nadzieję, że będzie się Wam miło oglądało - serdecznie zapraszam:) Album nosi tytuł: "Prawdziwe łamigłówki do łamania główki".

Przykładowa łamigłówka:

Nie wiem czy ktoś dotrwał do końca? :)))

Pracowałam nad tym albumem prawie dwa miesiące i było to niezwykłe doświadczenie ale chyba na tym poprzestanę. Może tylko jakieś pojedyncze rozwiązania wykorzystam w albumach. No, chyba żeby wnusia poprosiła o kolejny:)))

Dziękuję kochani za odwiedziny i życzę wszystkim miłego weekendu!