Strony

Strony

Strony

czwartek, 17 lutego 2022

Dawno temu...

 

Witam Was cieplutko!

Czy u Was też tak wieje?!!! No jakieś szaleństwo się dzieje, już drugi dzień wichura nie odpuszcza. Dziś przewiała nad nami wszystkie cztery pory roku - śnieg, deszcz a nawet króciutka chwila słoneczka była. Sprawdzałam prognozy i nic nie wskazuje na to, by miało przestać. Aż przykro patrzeć jak wiatr poniewiera roślinami w ogrodzie. Od tego wyjącego wiatru dostałam jakiejś migreny i głowa mi pęka. 

Dzisiaj staroć - flaszeczki na winko i naleweczki. Zrobiłam je w 2019 roku i jakoś nie było okazji, żeby je pokazać. To były czasy gdy na tapecie miałam jeszcze decoupage, oklejałam wtedy wszystko co mi w ręce wpadło:) Do ozdabiania butelek na pewno już nie wrócę ale te, które zrobiłam służą mi nadal. No, może nie wszystkie bo część się rozeszła w formie drobnych upominków, oczywiście z "wkładem". Zapraszam do obejrzenia kilku fotek:










Staroć ale czasem miło powspominać:)
Pozdrawiam Was serdecznie i ciepło!



60 komentarzy:

  1. Pięknie wyglądają,ja także często wracam do dawnych swoich prac chociaż tylko zdjęcia mi zostały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu:) Mam więcej takich "zapomnianych" prac więc od czasu do czasu coś wrzucę. Cieplutko pozdrawiam!

      Usuń
  2. Piękne , przydatne buteleczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przydają się szczególnie na drobny upominek ale i w spiżarni ładnie wyglądają:)
      Dziękuję Lucynko.

      Usuń
  3. Ewciu ale u Ciebie dzisiaj butelkowy post :) wspaniałe prace, najładniejsze z aniołkami i te słoneczniki, chociaż każdy komplecik jest uroczy :) brawo Ty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aguś:) Można powiedzieć, że na butelkach ćwiczyłam decu i sporo ich ozdobiłam. Uściski!

      Usuń
  4. Wieje wieje i nie przestaje... Piękne te butelkowe wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I znów przyszedł kolejny alert - nie ma nadziei:)
      Dziękuję Gabrysiu.

      Usuń
  5. Wyszły fantastyczne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Karolinko i cieplutko pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Bardzo fajne butelki:) sporo ich zrobiłaś!
    A co do wichury i migreny, to łączę się z Tobą w bólu. Dziś nie spałam do 6:00... Od dwóch dni głowę mi rozsadza. Masakra jakaś.
    Ściskam mocno:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiłam ich o wiele więcej, to ostatni "rzut". Kiedyś robiliśmy swojskie winko i mnóstwo nalewek. Do dziś wiele butelek leżakuje i nabiera mocy.
      Ból głowy - łączę się z Tobą w bólu:) Na mnie wiatr zawsze tak działa.
      Uściski Gosiu!

      Usuń
  7. Świetne Ewuś! Naleweczki czy soczki w takich pięknych butelkach smakują dwa razy lepiej:) Sama tez w spiżarce mam takie fajne szkło - butelki, słoje. Co prawda nie tak cudnie ozdobione, ale o fajnych kształtach.
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Izabelko. Bawisz się w decu więc może kiedyś spróbujesz?
      Buziaki:)

      Usuń
  8. Ewuniu przy takiej pogodzie to, aż miło z taką butelka i trunkiem zasiąść w ciepłym kącie i wyciszyć się. Śliczne butelki, mi najbardziej podoba się ta pierwsza i ta w brązie.
    U nas też wieje. Pół nocy nie spałam a o 4 rano słup ognia na podwórku się pokazał od pioruna i do 19 bez światła byliśmy. Niestety przeszła u nas trąba i wiele gospodarstw nie ma dachów na budynkach. Okropne są te wiatry od jakiegoś czasu. Ciągle boję się, czy nie zerwie więcej dachu na stodole. Nikogo znaleźć do naprawy nie możemy. Mąż chce wchodzić, ale boję się aby nie spadł bo to wysokie dachy. Ach ciężki mamy klimat i nie zapowiada się na lepsze czasy. Buziaki i uważajcie na siebie 😘😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To straszne Agniesiu, ogromnie mi przykro. U nas mało zniszczeń tylko szklarnię sponiewierało, dziś naprawiliśmy ją kolejny raz ale nie wiem na jak długo:)
      Masz rację - ciepłe kapcie, herbatka i naleweczka.
      Życzę Wam spokojnego weekendu i mocno ściskam.

      Usuń
  9. Są piękne i warto ich dalej używać , przecież decoupage jest i chyba będzie , i jak widzę dziewczyny piękne rzeczy tworzą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Tereniu, to bardzo miłe. Przesyłam serdeczności:)

      Usuń
  10. Piękne te butelki, przypominają mi trochę Agatkowe słoiki :)
    Najfajniejsze te butelki z orchideami i gerberem/słonecznikiem.

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Kasiu. Tak sobie wymyślałam bo nie lubię robić dwóch takich samych rzeczy:) Serdeczności!

      Usuń
  11. Wszystkie piękne, ale najbardziej podobają mi się te z kobietami Alfonsa Muchy i z koronką w kolorze terakoty.
    Ach ten wiatr, prawdziwe okropieństwo! Ja dziś zupełnie z domu nie wychodziłam. Oglądałam relacje zniszczeń w moim regionie na portalach internetowych. Światła nie mieliśmy przez pół dnia.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię grafiki Muchy, są niesamowite:)
      U nas wciąż wieje i teraz jeszcze leje, weekend raczej lepszy nie będzie - pewnie zostaniemy w domu.
      Dziękuję Izabelko za miły komentarz i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  12. Też masz w swojej twórczości okresy jak Picasso (np.okres błękitny, okres różowy) - tutaj okres ,,butelkowy,,. Piękne wszystkie są Twoje butelki, do tego nalewka swojskiej roboty i prezent gotowy :) Ciekawe są te z ładnymi zakończeniami, gdzie widać co i ile jeszcze jest w butelce. Też to przeszłam (mam jeszcze zbiór butelek ,,czekających,, o ciekawych kształtach ale .... prawdopodobnie nie wrócę do tego).
    U nas dzisiaj cisza (byle nie przed burzą) i słoneczko pięknie przyświeca ....
    Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, mam takie okresy fascynacji jakąś techniką - trwa dopóki nie pojawi się kolejna:))) Do butelek już raczej nie wrócę ale decu czasem wykorzystuję.
      Bardzo dziękuję Danusiu i również życzę Ci udanego weekendu!

      Usuń
  13. Pięknie i starannie, jak zawsze u Ciebie. Ja kiedyś robiłam, ale niestety, nie jestem dokładna, więc zarzuciłam tę dziedzinę:-)Wolę malować na szkle:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maluj Basiu bo przepięknie Ci to wychodzi:)
      Dziękuję za ciepłe słowa i pozdrawia bardzo ciepło.

      Usuń
  14. Ewuniu piękne są te butelki! Nadałaś im drugie życie. Pamiętam jak ładnych kilka lat temu moja kuzynka szalała z ozdabianiem butelek decu. Do tej pory mam jedną :). Ja jakoś nie spróbowałam jeszcze decu na szkle, chociaż kusi mnie bardzo :). Ewuniu u mnie też tak wieje, a ponoć jutro wichury mają powrócić.
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj Justynko, myślę że Ci się spodoba:)
      Zapowiadają bardzo wietrzny weekend, niestety.
      Dziękuję za miłe odwiedziny i również buziaki posyłam!

      Usuń
  15. Pięknie ozdobione buteleczki, te pierwsze są super 👍 musiałabym też może na butelkach poćwiczyć decu 🤔 były by na nalewki 🙂
    U mnie dziś w nocy bardzo wiało, pozaciągałam rolety bo się bałam że szyby mi w oknach powybija.
    Serdeczności Ewuniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marylko! Możesz śmiało ćwiczyć, sama tak zaczynałam.
      Nie mogę już znieść tego wiatru, to jakiś koszmar.
      Cieplutko pozdrawiam:)

      Usuń
  16. Pięknie ozdobione butelki i jak je zobaczyłam to pomyślałam, że są takie Twoje i że są oczywiście nieszablonowe, inne od wszystkich które widziałam.
    A te pogody są straszne ostatnimi czasy. Źle się dzieje na świecie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo miły komplement Mireczko! Wszystko robię po swojemu więc tym bardziej się cieszę, gdy się podoba.
      Zmiany klimatu są coraz większe a pogoda nieprzewidywalna - strach pomyśleć co będzie dalej.
      Uściski.

      Usuń
  17. Ewciu, śliczne te buteleczki, bardzo dekoracyjnie się prezentują.
    U mnie wczoraj wiało potwornie, nawet wiatr przewrócił przystanek MKS, na szczęście nie było nikogo w pobliżu. Dzisiaj już spokojnie.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu:) Myślę, że to cisza przed burzą ale może się mylę?
      Miłego weekendu!

      Usuń
  18. Tak Ewciu takie buteleczki pięknie się prezentują. Naleweczki i winka domowej roboty idealnie do nich pasują. Miałaś widać zacięcie do ich zdobienia. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość robionych trunków rozdaję a w ładnej butelce wyglądają o wiele lepiej:)
      Dziękuję Haniu i równie serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  19. Niesamowite buteleczki ❤

    OdpowiedzUsuń
  20. Ewo butelki są przepiękne wszystkie bez wyjątku.Winko z takich butelek lepiej smakuje.Też tak mam, że z jednej techniki rezygnuję i uczę się nowej.A jest ich bardzo dużo.Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak przynajmniej nie jest nudno:) Dziękuję Tereniu i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  21. Też kiedyś podczas naszej nauki i zabawy z decoupage poczyniłam dwie butelki- do dziś je mam i używam:) Twoje są przepiękne, a żółta z imitacja koszyka zachwyciła mnie najbardziej:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była bardzo oryginalna butelka dlatego i efekt jest ciekawy:)
      Dziękuję Reniu i przesyłam serdeczności.

      Usuń
  22. Piękne zdobienia! bardzo mi się podobają :)

    Ja również bardzo źle się czuję od tych wichur, głowa boli i w uszach buczy ciągle :(

    pozdrawiam
    Help Book

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele osób narzeka na złe samopoczucie, mam nadzieję, że wkrótce to się skończy. Dziś wiatr nieco słabszy więc jest nadzieja:)
      Dziękuję za miłe odwiedziny i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  23. U nas wichura szaleje od trzech dni. Sporo narozrabiała. Jak pięknie przyozdobiłaś butelki. Tak starannie jak zwykle u Ciebie. Wszystkie mi się podobają. Pozdrawiam serdecznie:):):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło Janeczko:) Dziękuję i życzę Ci spokojniejszej niedzieli!

      Usuń
  24. A to ciekawe!!! Byłam pewna że pisałam tu komentarz a niestety go nie widzę. Napisze wobec tego raz jeszcze. Ewciu cudne te Twoje buteleczki. Kiedyś też miałam chopla na punkcie tej techniki a obok sklepu z serwetkami nie mogłam przejść obojętnie. Do dziś mam wielkie ich 4 pudła, a mój M uwielbiała butelki ale tylko takie w których było widać ile jest w środku. Z prezentowanych tu butelek najbardziej przypadła mi do gustu ta żółta ozodbiona do połowy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość z tych butelek ma "prześwity" bo ja też lubię widzieć co jest w środku:) Miło mi Aniu, że Ci się podobają. Dziękuję i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  25. Pięknie ozdobione butelki !Wypukłe wzory dodały wiele uroku . Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Grażynko i również gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
  26. Witam i ja :)
    Wiatry są okropne. Na razie na naszym terenie nie ma większych szkód poza powalonymi kilkoma drzewami. Nie ucierpieli ani ludzie ani zwierzęta. Oby już tak zostało do końca wietrznych dni.

    Butelki są przepiękne. Każda inna, każda piękna na swój sposób. Nie wiem która piękniejsza.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas też nie ma większych zniszczeń. przynajmniej dotychczas:) Bardzo współczuję wszystkim poszkodowanym.
      Dziękuję Sikoreczko za serdeczny komentarz i pozdrawiam bardzo ciepło.

      Usuń
  27. Świetne są te butelki, takie różnorodne i wyjątkowe. Z naleweczką domowej roboty to ideał :) Mam nadzieję, że migrena ustąpiła. Pozdrowienia Ewuniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie ustąpiła ale wczoraj szczepiłam się trzecią dawką i dziś fatalnie się czuję. Zawsze coś:)
      Dziękuję Jolu za miły komentarz i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  28. Super ozdobilas te butelki. Fantastyczne. Ja znow malowalam sloiki farbami do szkla, robilam sobie takie mini lampiony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też ciekawy pomysł Kasiu, może i ja kiedyś spróbuję:)
      Dziękuję i pozdrawiam bardzo ciepło.

      Usuń

Ślicznie dziękuję za każde miłe słówko pozostawione na moim blogu.