Witam Was cieplutko w najfajniejsze popołudnie w tygodniu.
Weekend przed nami zapewne bardzo pracowity ale zawsze to weekend. Macie już plany porządkowe? Ja mam, nie jestem tylko pewna czy uda mi się zrobić wszystko co zaplanowałam. Jakoś z roku na rok sił ubywa. Ale co tam, nie samym sprzątaniem człowiek żyje. Najważniejsze żeby Święta były rodzinne i ciepłe i o to musimy zadbać.
Mogę chyba powiedzieć, że skończyłam już robić świąteczne prace. Chyba - bo nigdy nie wiadomo do końca czy coś nie wyskoczy w ostatniej chwili. Świąteczne przydasie pochowałam i prawdę mówiąc zrobiłam to z przyjemnością. Zrobiłam tyle bombek i kartek że zwyczajnie mam dość. Kartki wkrótce polecą w świat a bombki mają specjalne przeznaczenie - napiszę o tym dopiero po Świętach bo nie chcę zepsuć niespodzianki. Większość już obfociłam i czekają sobie spokojnie na publikację.
Dziś kolejna porcja bombeczek - przedostatnia. Jeśli macie ochotę obejrzeć to serdecznie zapraszam.
Cieplutko pozdrawiam i życzę Wam miłego weekendu!
Ewuniu, Twoje rączki niczym maszynka wyprodukowały tyle tych śliczności, że dech zapiera. Nie wiem co bardziej chwalić, czy te kartki z poprzedniego posta, czy te bombki, tak różnorodnie ozdobione, że oczopląsu się dostaje je oglądając. Rewelacja, brak słów. Porządki 'nie zając, nie uciekną", jeszcze ze wszystkim zdążysz. Siły i samozaparcia Ci życzę, by wszystko poszło zgodnie z planem. Pozdrawiam gorąco.)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście w tym roku poszalałam z ilością. Udało mi się jednak zacząć wcześniej i teraz mogę się już skupić ma świątecznych przygotowaniach.
UsuńDziękuję Ci Danusiu za serdeczny komentarz i przesyłam buziaki!
Piękne bombeczki,gdybym miała wybrać to jedną z tych szarych
OdpowiedzUsuńz aniołkami;)Pozdrawiam Marianna.
Miło mi Marianno, ślicznie dziękuję! Przesyłam serdeczności.
UsuńPodziwiam Cię Ewuniu! Ileż sił i zaparcia posiadasz. Piękna nowa kolekcja bombek! Masz ich sporą ilość. Bombki, kartki... dałaś radę:)Wszystkie prace znakomicie i z precyzją wykonane:)
OdpowiedzUsuńJa nie mam weny, na siłę zrobiłam wianek, może jeszcze coś powstanie, ale nie jestem pewna. Moja dusza choruje:(
Buziaki zostawiam serdeczne.
Dziękuję Anusiu. Widziałam Twój wianuszek, jest śliczny. Jesteś po prostu zmęczona, zbyt dużo obowiązków. Może w Święta uda Ci się trochę odpocząć. Cieplutko Cię pozdrawiam.
UsuńNo tak nasza Ewunia faktycznie poszalała sobie ze światecznymi robótkami. Taka mnogość karteczek i bombeczek to tylko do podziwiania. Ewuniu znowu pieknie, znowu perfekto, znowu romantycznie. Aniołki jednak to jest to. Pozdrawiam ciepluteńko i zyczę spokojnego weekendu.
OdpowiedzUsuńNo tak, w tym roku u mnie same anioły. Nakupiłam anielskich serwetek (nie mogłam się oprzeć) więc trzeba je było wykorzystać. Ale myślę, że aniołki lubi większość osób a już na pewno na Święta.
UsuńDziękuję Haneczko za serdeczny komentarz i również gorąco Cię pozdrawiam.
Ewuniu, bombki są rewelacyjne, ale moje serce podbiła ta ostatnia w gwiazdeczki.
OdpowiedzUsuńBardzo romantyczny ten motyw, prawda? Serdecznie dziękuję i przesyłam uściski.
UsuńEwuniu, kiedy i jak Ty to wszystko robisz. Podziwiam Twój talent i pracowitość.
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu. Robię wieczorami i zazwyczaj hurtem. Zanim jedna bombka wyschnie naklejam wzór na kilka kolejnych. Potem lakierowanie i dopieszczanie. W jeden wieczór można zrobić około 5 sztuk.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Ewuniu, aż zazdroszczę Ci tylu pięknych bombek! Cudnie muszą wyglądać na choince. A co do porządków - dasz radę! U mnie też jeszcze wszystko w przysłowiowym lesie. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńPewnie że dam radę Małgosiu, jeszcze czasu jest sporo.
UsuńBardzo dziękuję za miłe słowa i serdecznie Cię pozdrawiam.
Piękne,miałabym problem z wyborem naj... ;-))) Ja tam ze sprzątaniem nie przesadzam ,część zostawiam na "po świętach",żeby kalorii trochę stracić ;-)))Pozdrawiam serdecznie :-)))
OdpowiedzUsuńSłusznie - po Świętach i tak trzeba sprzątać. Ja też staram się nie przesadzać ale i tak jest co robić.
UsuńDziękuję Ewuniu i przesyłam uściski.
Każda bombka ma swój urok - piękna kolekcja.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu. Miłego weekendu!
UsuńEwuniu zaczynam podejrzewać , że zabrałaś sie za pracy świąteczne już w październiku bo bardzo dużo prac zrobiłaś. A wszystkie bardzo ładne , W sklepie takich się nie kupi I to jest bardzo cenne . Widzę chyba znajoma serwetkę. Wygląda całkiem fajnie na tej bombce. Oj chyba Ci zazdroszczę , że już zakończyłaś świąteczne prace
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Zgadłaś Aniu, zaczęłam pod koniec października. Dlatego mam już totalny przesyt i marzę żeby zrobić coś innego.
UsuńDziękuję i przesyłam buziaczki.
Ewuniu, widzę, że nie tylko ja mam dość...Tyle, że Ty więcej ode mnie tych śliczności ,,naprodukowałaś;)Mnie w tym roku jakoś twórcza wena opuściła... Być może dlatego, że ,,zamotałam" się w tych karteczkach;)Ale Twoje bombeczki,są tak urocze, że trudno byłoby nie pozostawić tu komentarza;)Nie myśl jednak, że jak nie komentuję, to znaczy, że nie wiem,co ,,stworzyłaś"? Zawsze widzę Twoje piękne prace i tutaj, i na FB;) A, że czas nas wszystkich goni - nie zawsze mogę pozostawić po sobie ślad w postaci komentarza... Ale chciałabym, żebyś wiedziała, że wszystko wiem i widzę;););) Pozdrawiam Cię gorąco i przysyłam buziaczki;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Małgosiu i ślicznie dziękuję.
UsuńDokładnie wiem jak to jest - sama nie nadążam z obserwowaniem ulubionych blogów. Może po Świętach będziemy mieć nieco więcej czasu?
Ja również pozdrawiam Cię bardzo ciepło i życzę miłego weekendu.
Bardzo ładne bombeczki. Duzo ich faktycznie, ale każda w innym stylu wiec jest z czego wybierac. Pozdrawism
OdpowiedzUsuńZałożyłam sobie, że każda będzie inna. Niektóre motywy się powtarzają ale są inaczej wykończone. Dziękuję Edytko i pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńPiękne!!!!
OdpowiedzUsuńA ja swoje dopiero kończę
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Aldonko! Na pewno zdążysz, jeszcze jest sporo czasu.
UsuńPrzesyłam uściski.
Ewuniu piękne bombeczki!
OdpowiedzUsuńU mnie też koniec już z świątecznymi dekoracjami, ale muszę zrobić zdjęcia a pogoda taka że nie mam pojęcia czy mi sie to uda
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję Reniu. Teraz trudno liczyć na odpowiednią pogodę do zdjęć, ostatnio robię je w sztucznym świetle. Efekt trochę gorszy ale trudno się mówi.
UsuńMiłego weekendu!
Ewuniu! Zawsze mam ochotę oglądać Twoje prace! Wszystkie są cudowne :) A bombeczki - pierwsza klasa! Podjąłem w tym roku nieudolną próbę naklejenia wzorów na kartki świąteczne ale chyba się do tego nie nadaję ;) Miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzejku. Widziałam, Twoja karteczka dotarła jako pierwsza w tym roku - serdecznie dziękuję. Chwalić będę się troszkę później. Jestem pod wrażeniem, że wogóle wpadłeś na taki pomysł. Liczą się chęci i poświęcony czas. To już prawie rękodzieło - gratuluję! Przesyłam uściski.
UsuńPrzepiękne te Twoje bombeczki Ewuniu,mnie szczególnie sie podobają te retro z aniołami:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:-)))
Miło mi Basiu, ślicznie dziękuję i gorąco pozdrawiam.
UsuńŚliczne bombeczki! Zwłaszcza ta z Mikołajkiem przyciąga moje oko, bo jest taka wesolutka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu :-)
Dziękuję Beatko! Ja również pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Usuńśliczne bombki Ewuniu, w niedługim czasie zamieszczę swoje ale przy twoich będą wyglądać blado... pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNie wierzę Iwonko, na pewno będą śliczne. Każda własnoręcznie wykonana rzecz ma ogromną wartość! Chętnie obejrzę.
UsuńBardzo Ci dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
Ewciu cuda poczyniłaś.\Podziwiam kunszt.
OdpowiedzUsuńMogę tylko przypuszczać jak trudno okleić bombkę serwetką.Ty zrobiłaś to perfwkcyjnie i przepięknie udekorowałaś całośc.Super;)
Dziękuję Ilonko! Pierwsze szły mi nieco opornie ale znalazłam sobie sposób na odpowiednie nacinanie wzorów i jakoś się udało.
UsuńMiłej niedzieli.
Prześliczne bombeczki.Oglądam już kolejny raz i coraz to z większym zachwytem .Nie da się dostrzec i zapamiętać tyle śliczności na jeden raz.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko! Nie lubię pokazywać tyle prac w jednym poście ale przy tej ilości nie skończyłabym przed Wielkanocą. Cieszę się, że Ci się podobają.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Ewuniu jak ja uwielbiam takie klimaty,bombeczki są cudne,podziwiam,bo ja niestety takich cudowności nie potrafię tworzyć :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Miło mi Marylko! Serdecznie dziękuję i przesyłam uściski.
UsuńEwuniu, bombeczki są cudne ! Szczególnie te Vintage mi się podobają, chętnie bym je zawiesiła sobie na choince, tworzą cudowny klimat. Zawsze mnie zachwycasz Ewuniu, całuję Ciebie mocno !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Szymciu za miłe słowa. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
UsuńPodziwiam Cię Ewuniu, tyle prac w tak pięknym stylu, jesteś niezwykłą Osobą!
OdpowiedzUsuńA moje oczy i serce cieszą dary od Ciebie, o czym będzie niebawem u mnie mowa!Bardzo dziękuję!
Cieszę się Basieńko, że jesteś zadowolona z prezentu. Dziękuję za serdeczny komentarz i gorąco pozdrawiam.
UsuńPiękne, eleganckie, błyszczące i cudnie dopracowane :) Cudne są szczególnie te z aniołami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu. Ja też lubię motywy z aniołami, w tym roku są wszędzie!
UsuńPrzesyłam uściski.
zaaniołkowałaś się na amen! ;-D
OdpowiedzUsuńZaaniołkowałam się. Buziaki Dorotko!
UsuńIleż moich ulubionych motywów! Co za wybór:) Piękne! Dobrego tygodnia Ewuś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko. Miłego tygodnia.
UsuńCudowne bombki!!! Cieplutko pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Doniu i również cieplutko pozdrawiam.
UsuńW tym roku nie robię ozdób świątecznych ale z chęcią pooglądałam Twoje. Każda w swoim klimacie. I chyba stwierdzam u siebie słabość do brokatu - lubię te połyskujące iskierki :)Pozdrawiam, Ala
OdpowiedzUsuńMiło mi Aldonko. Przyznam Ci się, że dopiero w tym roku jest u mnie tak brokatowo i błyszcząco i też chyba mam słabość - przynajmniej z okazji Świąt.
UsuńPrzesyłam uściski.
śliczna kolekcja, kosztowała za pewne duuużo pracy, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTroszkę się napracowałam. Miło mi Alu że Ci się podobają. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
UsuńCudowne:) Takie dopieszczone:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Joasiu i również cieplutko pozdrawiam.
Usuń