Poświątecznie

Witam Was cieplutko i wiosennie.
Wróciliśmy ze świątecznych wojaży i z przykrością musiałam dzisiaj wrócić do pracy. A przydałby się choć jeden dzień na odpoczynek. Za to pogoda dopisała - było pięknie i słonecznie. Dziś też jest pięknie ale wieje z taką siłą, że na nogach trudno ustać.
Przede wszystkim kochani pragnę Wam serdecznie podziękować za liczne życzenia świąteczne, przeczytałam z ogromną radością wszystkie i wzruszeniom nie było końca. Jednocześnie wybaczcie mi proszę, że nie odwiedziłam Waszych blogów i nie zostawiłam dobrego słowa na Święta, niestety nie miałam dostępu do internetu. Mam nadzieję, że były to wyjątkowe dni dla każdego z Was.
Jeszcze przed samymi Świętami dotarły do mnie dwie karteczki za które nie zdążyłam podziękować, co niniejszym czynię:
- Danusi

- Joasi

A żeby ten post nie był taki króciutki pokażę Wam jeszcze moje nowe drewienko. Malowałam go dość długo, tak pomiędzy wielkanocnymi kartkami. Tematycznie może trochę nie na czasie ale tak jakoś wyszło, jak przyjdzie mi do głowy jakiś pomysł to nie mogę się powstrzymać.  Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

I jak Wam się podoba?
Ściskam Was mocno i lecę poczytać co u Was słychać.