Witam Was kochani jak zwykle serdecznie.
Chcę Wam dziś pokazać zegar zmediowany w stylu Glamour. Zanim o nim opowiem zobaczcie najpierw zdjęcia.
Podczas pracy nad tym zegarem zrobiłam kilka zdjęć z myślą o krótkim kursiku, może komuś się przyda?
Wszystko zaczęło się od sprzątania w przydasiach. Wyciągnęłam z szafy po raz kolejny stary kalendarz ścienny z zegarem. Mechanizm działał bez zarzutu więc szkoda było wyrzucić. Przeleżał dość długo bo kalendarz był z 2014 roku. Z grubej okładki wycięłam kwadrat o boku 25 cm tak, żeby mechanizm był centralnie w środku.
Do zrobienia takiego kalendarza oczywiście nie trzeba mieć kalendarza z zegarem, wystarczy zwykły mechanizm i gruby karton.
Z grubego kartonu wycięłam kolejne dwa kwadraty o bokach 30 i 40 cm.
W większym kwadracie wycięłam kwadratowy otwór na wpuszczenie mechanizmu a w mniejszym otwór okrągły wielkości tarczy zegara.
Te elementy okleiłam pomarszczonymi serwetkami. Można też wykorzystać bibułę,papierowe ręczniki albo zwykły papier toaletowy.
Serwetki zawijałam pod spód na każdej krawędzi żeby brzegi ładnie wyglądały.
Po wyschnięciu kleju wszystkie powierzchnie pomalowałam białą farbą.
Na tarczę zegara nakleiłam wykrojnikowe cyferki i również pomalowałam ją na biało.
Przygotowane w ten sposób elementy po złożeniu wyglądają tak:
To moment w którym należy zdecydować, jak chcemy zegar ozdobić. Wybieramy kolory, motywy lub ewentualne ozdoby. Miałam kilka pomysłów i długo nie mogłam się zdecydować jaki wariant wybrać. W końcu jednak postawiłam na czarno - biały kontrast. Duży kwadrat pozostał biały, polakierowałam go i wykończyłam pastą woskową z delikatnym, koralowym połyskiem.
Na tarczę zegara przykleiłam serwetkę.
Do ozdobienia mniejszego kwadratu wykorzystałam kawałki wzoru wycięte ze starej serwetki, takiej z tworzywa sztucznego (też szkoda mi ją było wyrzucić).
Całą powierzchnię pomalowałam czarną farbą, polakierowałam i wykończyłam grafitową pastą woskową.
Kolejny krok to solidne sklejenie wszystkich elementów i pomalowanie cyferek.
Teraz wystarczy tylko zamocować wskazówki i włożyć baterię - zegar jest gotowy.
Ciekawa jestem, czy podoba się Wam taka propozycja? Zrobienie takiego zegara nie zajmuje zbyt wiele czasu, ograniczeniem jest tylko czas schnięcia poszczególnych warstw. Przed ich sklejeniem warto też przycisnąć je czymś ciężkim i zostawić na noc żeby tektura ładnie się wyprostowała.
Gorąco pozdrawiam!
I kto teraz powie ,że zegara nie da się zrobić ?Świetny pomysł , staranne wykonanie i fantastyczny rezultat .Patrzę na kolejność prac myślę sobie gdzie tu kupić takie piękne
OdpowiedzUsuńmetalowe narożniki .W końcu poznałam ich pochodzenie i pełna podziwu otworzyłam szeroko oczy .Brawo Ewuniu .Dziękuję za bardzo czytelny kursik .
A to tylko odrobina pasty grafitowej! Takie serwetki były kiedyś modne, myślę że i teraz można je kupić. Są dobre do ogrodu bo można je po prostu umyć. Są też nieco tandetne ale wzory na nich zdarzają się śliczne.
UsuńCieszę się Grażynko, że spodobał Ci się mój pomysł na zegar. Przesyłam serdeczne uściski.
Przyznam się bez bicia Ewo, że jeszcze zegara nigdy nie robiłam ... może czas najwyższy ?
OdpowiedzUsuńświetny zegar wyszedł spod Twoich rąk; super gniecenia
dziękuję za kursik, pewnie wrócę tu w swoim czasie
pozdrawiam Ewciu :)
Będzie mi miło Joasiu, dziękuję.
UsuńJa również pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
Ewuniu,to jest śliczne !!! Czytam z otwartą buzią,oglądam zdjęcia a i tak nic z tego nie rozumiem,dla mnie to czarna magia,te wszystkie media itd..
OdpowiedzUsuńWolę patrzeć na Twoje gotowe cudeńka i niech tak zostanie :)))
Przesyłam uściski i życzę dobrego tygodnia.
To nie jest trudne Marylko, cieszę się że Ci się podoba!
UsuńDziękuję za miły komentarz i przesyłam buziaczki.
Piękny ten zegar bardzo podoba mi się kolorystyka a tutorial świetny . Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Bogusiu i przesyłam serdeczności.
UsuńKawał roboty Cię kosztował ten zegar :) Ale efekt końcowy wart każdej pracy :) Bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś, to bardzo miłe.
UsuńGorąco pozdrawiam.
Piękny zegar! Genialny kursik! Wydaje się wszystko proste, łatwe i przyjemne, moze nawet kiedyś spróbuję, ale na pewno nie będzie tak łatwo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu:)
Dziękuję Aniu. Nie ma w tym nic skomplikowanego, na pewno świetnie sobie poradzisz.
UsuńPozdrawiam Cię bardzo ciepło!
Ewuniu piękna praca, najardziej podoba mi się Twoja pomysłowość w wykorzystaniu tego co masz w domu. Jak Ty to robisz, że tak potrafisz dobac i zespolic w fantastyczna całość elementy które gdzieś tam sobie leżą i czekają. Ta Twoja szafa i pracownia to musi być jakieś czarodziejskie miejsce?
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te elementy z serwetki z tworzywa. Zmediowane wyglądają genialnie. I ten pomysł sobie zapisuje, bo akurat zegar z tykadelkiem to nie dla mnie.
Mam bardzo dużą pracownię Gosiu dlatego pozwalam sobie zbierać więcej różnych, potencjalnie przydatnych rzeczy - niektóre się przydają do wykorzystania, inne czekają na pomysł. Serdecznie Ci dziękuję za przesympatyczny komentarz.
UsuńPozdrawiam i życzę Ci miłego tygodnia.
Zegar wspaniały, a kursik czytelny, ale trzeba jeszcze mieć takie wyczucie i talent jak Ty.
OdpowiedzUsuńJesteś kochana Basiu, dziękuję. Do zrobienia takiej pracy wystarczy pomysł i trochę cierpliwości. Przesyłam uściski!
UsuńCo rusz zaskakujesz Swoimi pięknymi i niepowtarzalnymi pracami Ewuniu :) Jestem pod wrażeniem :) Taki zegar to piękna i unikalna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko i serdecznie Cię pozdrawiam.
UsuńEwuniu Ty to mnie zaskakujesz niezmiennie od dawna. Świetnie Ci ten zegar wyszedł. Super kursik przy tym powstała. Najbardziej mnie zastanawiały te narożniki właśni a tu proszę plastikowa serwetka. Ale to wielki atut Twojej wyobraźni , ja bym w takiej serwetce nie dostrzegła nic co by się nadawało do ozdoby. Jednym słowem kolejna Twoja genialna praca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu! Musisz jednak przyznać, że wzór na serwetce był śliczny. Trochę się namęczyłam żeby go ładnie wyciąć ale się udało. Zostało jeszcze sporo kawałków które zapewne wykorzystam w innych pracach.
UsuńBuziaki!
Twoja kreatywność i pomysłowość zupełnie się nie wyczerpują. Za każdym razem zaskakujesz, inspirujesz. Tak jak z tym zegarem! Cudowny ten zegar, elegancki, idealny na prezent na każdą okazję :)
OdpowiedzUsuńA za kursik dziękuję, może uda mi się zrobić kiedyś takie cudo :D
Dziękuję Ewuniu za miły komentarz. Pomysłów mam pełną głowę tylko czasu za mało żeby je wszystkie zrealizować. Cieszę się, gdy są tak ciepło przyjmowane.
UsuńPrzesyłam serdeczne pozdrowienia.
Wspaniały zegar!!!Super kursik!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko i również gorąco pozdrawiam.
UsuńEwuniu, podziwiam Twoją kreatywność. Ja pewnie taki stary zegar po prostu bym wyrzuciła, a Ty stworzyłaś prawdziwe dzieło sztuki.
OdpowiedzUsuńTulaski serdeczne, kochana Artystko.
Dziękuję Małgoniu. Szkoda mi było mechanizmu a zegar zawsze się przyda, choćby na drobny upominek.
UsuńŚciskam Cię serdecznie i ciepło.
Ewunia, zegarmistrzu nasz- pięknie wykorzystany recykling... Pozdrawiam cieplutko :) <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu. To dopiero drugi zegar w mojej "karierze" ale kto wie, może kiedyś jeszcze jakiś zrobię. Przesyłam serdeczności.
UsuńEwuniu - zachwycasz po raz kolejny....uwielbiam Twój blog, bo z każdym Twoim wpisem odkrywam coś nowego i fascynującego:)
OdpowiedzUsuńA tym zegarem jestem zachwycona.....stworzyłaś coś przepięknego i to z takim smakiem i wyczuciem, że nie mogę się napatrzeć.
Podziwiam Ewuniu...szczerze podziwiam:)
Buziaki ogromne:)
Jesteś kochana Agatko, serdecznie dziękuję Ci za ciepłe słowa. Cieszę się, że mnie odwiedzasz a jeszcze bardziej gdy podobają Ci się moje prace.
UsuńPozdrawiam Cię bardzo, bardzo ciepło!
Bardzo piękny zegar - zachwyciłam się nim -serdeczności ci Ewuniu ślę - Marii
OdpowiedzUsuńMiło mi Marysiu, dziękuję i również przesyłam serdeczności.
UsuńTo mi się właśnie podoba w nas rękodzielniczkach - nie ma rzeczy niepotrzebnych, a każda rzecz może dostać nowe życie!
OdpowiedzUsuńZegar wyglądo elegancko, świetne są te koronki - taka kropeczka nad i :-)
A przy okazji powstał kolejny użyteczny tutorial, za który pozostaje podziękować :-)
Przesyłam uściski.
Dziękuję Beatko. Fajnie jest zrobić coś, praktycznie z niczego lub dać nowe życie rzeczom nieprzydatnym.
UsuńPrzesyłam serdeczne uściski.
Ewuniu! Dziękuje za bardzo przejrzysty kursik. Taki zegar wygląda prześlicznie. W brew pozorom to sporo przy nim pracy, ale efekt CUDO!!!. Pozdrawiam z upalnej Łodzi
OdpowiedzUsuńCieszę się Eluniu, że Ci się podoba. Ślicznie dziękuję i gorąco pozdrawiam.
UsuńAch te różnorakie media... Można poszaleć i zrobić cuda:) Ciebie Ewuniu całkowicie wciągnęły. Umiesz wyczarować cudowne rzeczy. Swietny zegar! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście lubię mediować, mogę w końcu wykorzystać mnóstwo nagromadzonych drobiazgów. Dziękuję Anusiu i mocno ściskam.
UsuńPiękny i bardzo oryginalny zegar, Ewuniu!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje mediowanie z otwartą buzią, bo efekty szalenie mi się podobają.
Miłego tygodnia życzę, Kochana.
Bardzo dziękuję Iwonko. Tobie również życzę miłego tygodnia.
UsuńPodziwiam Twoją wyobraźnię i rozmaite talenty :-D Piękny i elegancki zegar wyczarowałaś z tak niepozornych resztek kalendarza :-D
OdpowiedzUsuńCieszę się Ewciu, że Ci się podoba. Gorąco pozdrawiam.
UsuńAle super, świetne jest jego spód, czyli ten z marszczonymi serwetkami. A te piękne zdobienia to rzuciły mi sie w oczy jako pierwsze, są prześliczne. Ty to Ewuniu potrafisz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidziu. To bardzo proste do wykonania efekty i zawsze się sprawdzają. Buziaczki!
UsuńŚwietna robota Ewuniu, a do tego moje barwy :-) Widać, że mediowanie to coś co lubisz i potrafisz ze smakiem ale i fantazją wykorzystać. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Oleńko i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńEwuniu,już od pierwszego wejrzenia zachwyciłam sę narożnikami.I choć nie powinno mnie to już dziwić,ale wciąż zadziwia...Twoja pomysłowość!!!Zegar bardzo Ci się udał.
OdpowiedzUsuńKursik też fajny,bo szczerze powiem,nie wiedziałam jak zrobić taką fakturkę.A ta wiedza przyda mi się bardzo:)Dziękuję!
Przesyłam buziaki:)
Dziękuję Adusiu. To bardzo proste. Wystarczy posmarować powierzchnię klejem (ja używam wikolu) i nakleić serwetki robiąc przy tym dowolne zmarszczenia.
UsuńBuziaczki!
Ewuniu! Jak zawsze nie mogę się nadziwić Twoim zdolnościom! Wspaniały pomysł i przepiękny zegar :-) Jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny! Gratuluję :-) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńMiło mi Andrzejku, serdecznie dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńZegar bardzo mi się podoba. Ale największe wrażenie robi ilość rożnych rzeczy, których użyłaś do jego wykonania. Całościowy efekt, który uzyskałaś z tak różnych materiałów jest imponujący.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Madziu i przesyłam serdeczności.
UsuńPiękny zegar. Bardzo ciekawy pomysł.
OdpowiedzUsuńDziękuję, jest mi bardzo miło!
UsuńBardzo pomysłowe, dziękuję za instruktaż :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko i serdecznie pozdrawiam.
UsuńEwuniu, wybacz że tak późno przyszłam podziwiać Twoje dzieło, coś ostatnio czasu brakuje na blogowanie. Uwielbiam zegary, robić i podziwiać - po prostu je uwielbiam.
OdpowiedzUsuńEwuś fantastycznie zaprojektowałaś całą oprawę do swojego zegara, klasyczne kolorki ale jakże ciekawe wykorzystanie dekorów - właśnie próbowałam zgadnąć z czego wykonane są te piękne narożniki - no Ty to jesteś pomysłowa Kobieta, kawałek serwetki a jaki efekt - SUPER! Fantastyczne połączenie różnych technik - podziwiam Twoją pomysłowość.
Ściskam Cię mocno i przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Taki recykling zawsze sprawia mnóstwo radości ale Ty o tym wiesz Halinko, bo sama robisz to wspaniale. Cieszę się ogromnie, że podoba Ci się mój zegar.
UsuńŚlicznie dziękuję i mocno ściskam.
kursik super dokładny a zegar wygląda genialnie pa
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Arletko i gorąco pozdrawiam.
UsuńEwuniu zegar wygląda pięknie,zawsze powtarzam,że kreatywność to Twoje drugie ja.
OdpowiedzUsuńKursik przejrzysty,teraz tylko robić zegary😊 Mam taki jeden do przerobienia,ale nie mogę się za niego zabrać,za dużo pomysłów...😁
Ciepłe myśli ślę 😘
Dziękuję Małgosiu. Jestem pewna, że Twój zegar będzie wyjątkowy!
UsuńPrzesyłam serdeczne uściski.
Zegarmistrz Światła Purpurowy....
OdpowiedzUsuńBez purpury...
Usuń