Po małej przerwie dziś znów zapraszam Was do obejrzenia kolejnego wpisu w dzienniku emerytki.
Zastanawiacie się, kto tworzy z miłością? Zdecydowanie każda z nas ale tym razem chodzi o Ulę.
Ulcia prowadzi bloga "Kulskowo - kolorowo, niteczkowo i nie tylko..." Jest to bardzo kreatywny blog, pełen ciekawych inspiracji, pomysłów, świetnych prac i pomocnych tutoriali.
Prowadzi też fajną zabawę polegającą na tworzeniu kartek bożonarodzeniowych przez cały rok. Bawię się z nią już IV sezon i dzięki jej ciekawym pomysłom przed świętami mam spory zapasik kartek gotowych do wysłania.
Podziwiam wiele prac Uli ale najbardziej lubię jej mediowanie. Może dlatego, że i ja lubię sobie pomediować :)
Karta do dziennika, którą dostałam od Uleńki jest w takim właśnie stylu.
A oto jak udało mi się wkomponować tą śliczną kartę w dzienniku.
Wspaniały wpis! Dziennik emerytki zapełnia się i to jak pięknie! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Maksiu! Powoli księga się kończy i pracuję już nad drugim tomem :)
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Dziennik coraz grubszy;) Następna piękna karta! Ja dopiero powoli dojrzewam do swojej;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu:)
Dziękuję Aniu! Byłoby mi bardzo miło i Ciebie gościć wśród wspomnień.
UsuńUściski :)
Karta do dziennika Ewuś jest tak piękna, że obejrzałam ją kilka razy. Zachwyciła mnie kompozycja Uli i Twoja oprawa. Kolory, kolaż i mediowanie - wszystko pasuje, uzupełnia się. Wspaniała praca i wspaniały dziennik.
OdpowiedzUsuńUściski:)
Dziękuję Izabelko. Staram się utrzymać poziom otrzymanych kart ale to nie takie proste:) Serdecznie przytulam.
UsuńPiękna kartka od Uli ( uzdolniona dziewczyna). Bardzo ładnie ją oprawiłaś.
OdpowiedzUsuńWidać, że obie lubicie mediować. W tej dziedzinie jestem bez talentu.
Miłej niedzieli i pozdrawiam.
Bardzo dziękuję Tereniu, cieszę się że Ci się podoba :)
UsuńGorąco pozdrawiam.
Dziękuję Agnieszko :)
OdpowiedzUsuńUla to wrażliwa i niezwykle uzdolniona artystka. I kolejna blogowa Koleżanka, którą miałam przyjemność poznać osobiście.
OdpowiedzUsuńEwuniu, jak zawsze podziwiam oprawę, którą stworzyłaś dla karty, zawsze fascynuje mnie to, jak świetnie robisz to pod względem artystycznym, ale też trochę psychologicznym.
Ściskam mocno.
To piękny komplement Małgosiu :) Robię to na wyczucie bo nikogo nie znam osobiście, opieram się jedynie na własnym wyobrażeniu danej osoby.
UsuńDziękuję Ci serdecznie i mocno ściskam!
Piękną kartę Ewuniu otrzymałaś i wspaniale zachowałaś ją w swojej księdze .Podziwiam każde kolejne wpisy ,to wspaniała wyjątkowa pamiątka .Pozdrawiam serdecznie ,
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę, że w mojej księdze przybywa wspomnień i to wspomnień bardzo sentymentalnych :) Dziękuję Grażynko i gorąco pozdrawiam.
UsuńKolejna wspaniała strona do dziennika! Wyszła Ci, Ewo, niezwykła kompozycja z tego. Twój dziennik to już kawał historii :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dobrze powiedziane Agnieszko - kawał historii! Jestem z niego bardzo dumna i bardzo wdzięczna za dobroć koleżanek.
UsuńDziękuję i przesyłam uściski :)
Hi Ewa, the card is so awesome with beautiful background and photographs.
OdpowiedzUsuńHappy Sunday!
Dziękuję Evi i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńPodziwiam z jaką pasją tworzysz kolejne kartki dziennika. Z pewnością jest już dużych rozmiarów. Będzie piękna pamiątka. serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKsięga pomieści jeszcze kilka wpisów ale już przygotowuję kolejny tom:)
UsuńDziękuję Elżuniu i mocno ściskam!
W#spaniała pamiątka od Uli :) nie wiedziałam, że pisze bajeczki :)
OdpowiedzUsuńI ja nie wiedziałam :) Ula to wszechstronnie utalentowana osoba.
UsuńSerdeczności Aguś.
brawo! Pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martusiu :)
UsuńEwuniu, pięknie rozrasta się Twój Dziennik Emerytki-aż miło patrzeć na kolejne karty. Ta od Uli jest śliczna. Oprawiłaś ją wspaniale! Zawsze podziwiam Twoją pomysłowość Ewuniu :) Uściski i miłego tygodnia !:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko, jest mi bardzo miło. Ja również przesyłam uściski :)
UsuńFantastycznie Ewuniu! Dziewczyny Cię cenią i szanują bo w pełni zasługujesz !
OdpowiedzUsuńNasz blogowy świat pełen jest dobrych i kochanych duszyczek :)
UsuńUściski Basiu!
Pięknie Ulę oprawiłaś i fajnie, ze dzięki Tobie poznaję bliżej osoby z blogowego świata. Ależ Ci rośnie ta księga, jak się nie pospieszę to się nie zmieszczę:-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńPracuję już nad drugim tomem a jak będzie trzeba to i trzeci powstanie :)))
UsuńDziękuję Oleńko i cierpliwie czekam!
Ewuniu kolejna super karta do dziennika od kolejnej świetnej, twórczo zakręconej Rękodzielniczki. Piękna również Twoja interpretacja. Oj chyba czas się zabrać za moja kartę bo podobnie do Oli mogę się nie zmieścić w Twojej cudnej księdze:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Obiecuję Anusiu, że dla każdej karty znajdzie się miejsce :)
UsuńBardzo dziękuję i mocno ściskam.
Następna kartka w dzienniku zapisana,widok na żywo chyba jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńTeż się muszę pośpieszyć żeby znaleźć się na kartach twojej księgi :)
Serdeczności Ewuniu.
Liczę na Ciebie Marylko :)
UsuńDziękuję i serdecznie przytulam.
Prześwietna karta od Ulki. A inspiracja jest rewelacyjna podziwiam i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Arletko i również gorąco pozdrawiam :)
UsuńWidzę, że "Dziennik Emerytki" pęcznieje z każdą chwilą. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPęcznieje Karolinko, także od emocji :)
UsuńBuziaki!
Piękna karta od Ulci! Kolejny wpis w Twoim dzienniku Ewuniu utrwala więzi rękodzielnicze.
OdpowiedzUsuńWspaniały miałaś pomysł z tym dziennikiem.
Pozdrawiam serdecznie i powoli szykuje swoją kartę:))
Ogromnie się cieszę Alinko :))) Dziękuję i mocno ściskam.
UsuńBardzo dziękuję i witam serdecznie wśród obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Niezwykły pomysł i niezwykle wykonanie!
OdpowiedzUsuńBrawo Ewciu!
Dziękuję Dorotko :)))
Usuń