No i mamy wrzesień :) Wakacje za nami a jesień coraz bliżej. Dziś pada od rana i dzień jakiś ponury. Mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec ciepłych dni.
Z nowym miesiącem pojawiły się nowe, fajne tematy zabaw w których biorę udział więc jest o czym myśleć. Dziś jednak chcę zaprezentować kolejne strony Junk Journala, który tworzę od początku roku. To zabawa zaproponowana przez ArtGrupa ATC. To już mój siódmy wpis, tym razem motywem przewodnim są kwiaty. Interpretacja prosta, taka ogrodowa :)
Super! U Ciebie zawsze coś ciekawego się dzieje :) Ten golasek siedzący na (no właśnie na czym, na dzbanie, donicy?) naczyniu z wylewającą się wodą jest świetny!
OdpowiedzUsuńKwiatowo więc kolorowo ...
Ja czekam z niecierpliwością na wrześniowe wytyczne :)
A ja się zabieram dopiero za sierpniowe :)
UsuńGolasek siedzi na amforze - taki to zabawny, ogrodowy element.
Cieszę się Danusiu, że podoba Ci się mój wpis. Cieplutko pozdrawiam i pędzę obejrzeć Twoje strony!
Amfora! Dziękuję :) Umknęło mi ..... coraz częściej mam słowo mam na końcu języka ale przypomnieć sobie nie mogę :)
UsuńMnie też się zdarza :) Buziaki!
UsuńWitam w klubie! 😂
UsuńTajemniczy ogród :)
OdpowiedzUsuńO tak, taki jest najpiękniejszy :)
UsuńBardzo ciekawa praca Ewuniu. No i jak zawsze śliczna. Zazdroszczę Ci deszczu. U mnie od południa się chmurzy ale nie spadła ani kropelka wody :-( Na szczęście trochę się ochłodziło, wczoraj 33 stopnie, dziś 25. Serdeczności!
OdpowiedzUsuńWczoraj też było ponad 30 kresek - jak na pożegnanie :) Dziś chłodniej ale cieszę się, że w końcu pada. No i może grzyby będą!
UsuńDziękuję Andrzejku i serdecznie pozdrawiam.
Kolejne bardzo ciekawe strony:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu i również gorąco pozdrawiam :)
UsuńKochana, świetna interpretacja!
OdpowiedzUsuńDziękuję Evi :)
UsuńBardzo mi się podoba Twój wpis w jurnalu a szczególnie ten chłopczyk na amforze.Uwielbiam oglądać takie albumy ten od Ciebie często oglądam i podziwiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ogromnie mi miło Elżuniu :)
UsuńDziękuję za ciepłe słowa i równie ciepło pozdrawiam.
Ewuniu, przepiękne strony, a interpretacja ogrodowa wcale nie dziwi u właścicieli wspaniałego ogrodu. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńUściski.
Tak, to był bliski mi temat :)
UsuńBardzo dziękuję Małgosiu i serdecznie przytulam.
Wspaniałe strony Ewuniu, nic tylko je podziwiać i gratulować Ci tak wielkiego talentu... Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTo wielkie słowa Maksiu ale bardzo miłe - dziękuję i gorąco pozdrawiam :)
UsuńZawsze podziwiam ręcznie robione dzienniki .Twoje strony są piękne ,cudnie odbija się niebo w wodzie i rosi błękitem kamienie .Wiemy co w trawie piszczy ,zwłaszcza w ogrodzie wiemy co kryje się pod każdym listkiem ,opiekujemy się kwiatami ,odpoczywamy i marzymy otoczeni ich pięknem .Pozdrawiam cieplutko .
OdpowiedzUsuńPiękna interpretacja Grażynko, lepiej bym tego nie ujęła.
UsuńDziękuję i ściskam!
It's a wonderful Journal, Ewa!
OdpowiedzUsuńI love your garden, the water in the garden bring me a peaceful, calmness, and serenity.
Have a great day, Ewa.
Dziękuję Evi! Rzeczywiście woda uspokaja i relaksuje, dobrze mieć takie miejsce w ogrodzie. Przesyłam serdeczności :)
UsuńEwa świetny wpis, super interpretacja tematu i świetne dodatki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu i również serdecznie pozdrawiam :)
UsuńEwuniu temat dla Ciebie idealny jako miłośniczki ogrodu. Świetny wpis a to dziecię na amforze (nie znane mi słowo-powiedziałabym po swojemu na beczułce haha) pięknie się prezentuje. Wszystko jest tak idealnie wgrane że patrząc na kartę ma się wrażenie że zrobione zostało zdjęcie w ogrodzie i po prostu wklejone. Brawo. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście temat mi bliski i bardzo przyjemnie robiło mi się te strony.
UsuńCieszę się Agniesiu, że Ci się podoba mój wpis.
Gorąco pozdrawiam :)
Podziwiam każdą Twoją pracę Ewuniu, ta również jest niesamowita!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Miło mi Aniu, serdecznie dziękuję i mocno ściskam :)
UsuńEwuniu, u nas wczoraj było tak ponuro, że już o 19.00 zrobiło się ciemno. Na szczęście dziś z samego rana mocno słonko się przebija :))). Zapowiada się piękny dzień :)) Śliczna strona!!! Zdecydowanie ogród to piękny temat :) Ewuniu ten dzban z wylewającą się wodą dał super efekt 3D :)). Ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńI u nas jest przyjemnie, wreszcie bez upałów :)
UsuńDziękuję Justynko za ciepły komentarz i przesyłam serdeczności.
Ewuś u nas też padało i zimno jak w październiku, z 30 st, temperatura spadła do 18:( i jak tu wytrzymać, nie mówiąc o delikatnym przyzwyczajeniu sie do chłodu? a
OdpowiedzUsuńkolejne strony wyglądają świetnie i bardzo letnie:) pozdarwiam
Jestem pewna Reniu, że jeszcze będzie ciepło.
UsuńDziękuję za odwiedziny i cieplutko Cię pozdrawiam :)
Niesamowite, efektownie to wygląda, już mnie ciekawią kolejne :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności Ewuniu.
Już niedługo będzie kolejny wpis. Miło mi Marylko, że Ci się podoba :)
UsuńSerdecznie przytulam!
Wspaniała i niezwykle interesująca praca. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko i również serdecznie pozdrawiam :)
UsuńWitam Ewuś przecudowna praca ściskam Cię mocno
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Arletko. Buziaczki :)
Usuń