Witam Was kochani!
Dziś chcę Wam pokazać swój ostatni obraz namalowany na desce, tytuł "Twarze".
Jest to dość osobista impresja, która powstała tuż po 1 listopada. Są dni, w których gromadzimy w sobie o wiele więcej emocji niż jesteśmy w stanie unieść. Rozpychają się w naszych głowach i w naszych sercach. W takich chwilach czuję silną potrzebę tworzenia, materializowania nadmiaru myśli. Są to dziwne obrazy, pewnie mało zrozumiałe dla innych ale mnie przynoszą ulgę.
Może patrząc na mój obraz będziecie mieć zupełnie inne skojarzenia? Jeśli zechcecie się nimi podzielić to będzie mi miło :)
Udanego tygodnia kochani!
The images are so impressive!
OdpowiedzUsuńThey show their emotions through their beautiful faces.
Wonderful works, Ewa!
Cieszę się z tak emocjonalnego odbioru. Dziękuję Evi i pozdrawiam bardzo ciepło :)
UsuńPrzepiękny obraz! Widać, że malowany pod wpływem smutku. Ale te żywe kolory kwiatów świadczą też o próbie walki z tym smutkiem. Cudnie malujesz twarze, widać na nich smutek, zadumę, złość, zniechęcenie. Ja jestem zachwycona :-D
OdpowiedzUsuńTo nierówna walka bo najpiękniejsze wspomnienia tłumi tęsknota a tego nic już nie zmieni. Może tylko czas kiedyś zmieni proporcje.
UsuńDziękuję Ci Ewuniu za ciepłe słowa i gorąco pozdrawiam :)
Wspaniałe są te twarze pełne emocji. Oby w Twoim życiu Ewuniu dobro zawsze zwyciężało, wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu i wzajemnie - wszystkiego dobrego :)
UsuńPiękne...
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidziu :)))
UsuńFantastyczne!!! myślę Ewuniu, że masz wokół siebie tak wielu przyjaciół, że masz je również w sercu i tak właśnie wyrażasz swoją radośc. Obrazek jet Boski. Kolorki, które zastosowałaś przemawiają do mnie. Podziwiem nieustannie. Serdeczności posyłam i miłego popołudnia niedzielnego życzę
OdpowiedzUsuńTo też Elżuniu :) A kolory - świetnie zagłuszają frustracje, ostatnio trochę mi ich brakuje. Dziękuję za serdeczny komentarz i przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
UsuńSpieszmy się kochac ludzi... Ewciu taki obraz to ja bym chetnie u siebie powiesiła :)
OdpowiedzUsuńTo dla mnie zaszczyt Aguś, dziękuję za te budujące słowa :)
UsuńTo mój kolejny zachwyt nad Twoją twórczością. Patrząc na obraz zastanawiam się na uczuciami i emocjami każdej z tych osób. Każda wyraża coś innego i każdy z nas w zależności od aktualnej kondycji, widzi coś innego. Podziwiam Cię Ewuniu za Twoje pomysły, jesteś prawdziwą Artystką i stworzyłaś już niepowtarzalny styl.
OdpowiedzUsuńTo prawda Basiu, każdy z nas postrzega świat przez pryzmat własnych doświadczeń i własnej wrażliwości. Jestem Ci wdzięczna za to, co napisałaś bo dzięki takim opiniom czuję, że to co robię ma głębszy sens i to nie tylko dla mnie :)
UsuńSerdecznie dziękuję i mocno ściskam.
Oj, robi wrażenie!!! Cudny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Danusiu i również serdecznie pozdrawiam!
UsuńNiesamowity! Patrzę i oczu nie sposób oderwać. Robi niesamowite wrażenie
OdpowiedzUsuńJest mi ogromnie miło - ślicznie dziękuję :)
UsuńJa widzę w tym obrazie emocjonalne przeciążenie. Tez mam własnie takie dni, że z jednej strony czuję się szczęśliwa, ale coś mnie niepokoi, coś przygnębia. Te twarze właśnie przywodzą mi na myśl takie dni, gdy nie potrafię się dookreślić.
OdpowiedzUsuńJa chyba nigdy nie czuję się dookreślona, zawsze towarzyszy mi jakiś niepokój. Czasem jest to stan przyjemny, czasem trudny i nieznośny. Nie do końca jesteśmy w stanie to zrozumieć i zaakceptować ale ta swoista tajemnica pobudza nasze zmysły.
UsuńDziękuję Ci za ciekawy komentarz i cieplutko pozdrawiam :)
Gdybym umiała tak pięknie malować jak Ty to w tych kolorach byłaby zawarta radość i piękno życia .
OdpowiedzUsuńCzy myśli mają twarze ?Myśli pojawiają się każdego dnia , myślę ,że mają różne twarze zacierają się ,zmieniają i wyglądają jak na Twoim obrazie .Pozdrawiam serdecznie.
O tak, myśli mają twarze! Są jak ludzie - kochani, serdeczni, radośni, smutni, okrutni, bezradni... Czasem trudno się przebić przez tłum twarzy choć wiemy, że tam dalej świat jest taki piękny.
UsuńDziękuję Grażynko i równie serdecznie pozdrawiam!
Pierwsze odczucie gdy popatrzyłam na obraz to niepokój. Niepokój budzą twarze o zdziwionym spojrzeniu pięknych oczu, niemy krzyk. A wszystko w ostrych kolorach. Olbrzymie emocje. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu za tak emocjonalny odbiór, to wiele dla mnie znaczy.
UsuńJa także pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
Bardzo mi się podoba ten obraz. Jest taki nieoczywisty. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDobre określenie Alicjo :) Dziękuję Ci za ciepłe słowa i przesyłam serdeczności.
UsuńMoje skojarzenie to mimo wielu barw obraz jest smutny. Od zawsze podziwiam Twój talent do przelewania emocji na papier, mało kto potrafi to zrobic.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To ogromnie miłe Anusiu :) Ślicznie dziękuję i mocno ściskam.
UsuńBardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne buzie :-) Przyznam szczerze, że spowodowały u mnie refleksję... Nad ludźmi, przemijaniem, codziennością. Ale wzbudziły też u mnie niesamowitą energię i entuzjazm :-) Ewuniu, jesteś prawdziwą artystką, a Twoje prace w pełni zasługują na stałą ekspozycję w Galeriach Artystycznych :-) Serdeczności :-)
OdpowiedzUsuńTo piękna recenzja Andrzejku, jeśli obraz budzi emocje to już jest połowa sukcesu:)
UsuńMoją galerią jest ten blog i mam tu najwspanialszych odbiorców.
Dziękuję Andrzejku i gorąco pozdrawiam!
Piękny obraz i bardzo refleksyjny. Na każdej z tych twarzy malują się inne uczucia, emocje, zaduma. Tak jak bywa w naszym życiu. Wszystkie są piękne, a każda inna. U mnie wywołały pozytywny spokój, refleksję i nadzieję na lepsze dni. Podziwiam Cię za Twój talent we wszystkim, czego dotkniesz. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję za serdeczny i ciekawy komentarz, jest mi bardzo miło. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia :)
UsuńEwuniu, ten obraz ma w sobie coś magicznego, przyciągającego. Każda twarz obrazuje duszę, charakter, emocje. Obraz niesamowity w odbiorze a kolorystyka mnie po prostu zachwyciła. Bardzo refleksyjnie, spokojnie i z wielkim wyczuciem plastyki ludzkiej mimiki twarzy. Ewuniu - gratuluję talentu i wspaniałej wyobraźni twórczej.
OdpowiedzUsuńUściski i moc pozdrowień dla Ciebie :-)
Dziękuję Halinko, pięknie ujęłaś swoje spostrzeżenia. Cieszę się, że obraz budzi tak wiele emocji. Ściskam cię mocno :)
UsuńTen obraz to niesamowita praca!!! Taki, który chciałoby się mieć. Widzę w nim twarze stęsknione, zamyślone, ale i zrezygnowane. Jedna jakby uciekająca przed niechcianą rzeczywistością. Obraz wzbudził u mnie trochę smutku, ale też chęć i energię parcia do przodu, do lepszego jutra.
OdpowiedzUsuńEwuniu, zawsze zachwycasz mnie swoimi pracami, ale ten obraz pozostanie w mojej pamięci niezapomniany. Dziękuję Ci... za tyle emocji.
To dla mnie zaszczyt Alinko, dziękuję Ci z całego serca za tyle ciepłych słów. Serdecznie przytulam :)
UsuńTo jest takie ...piękne i smutne ...
OdpowiedzUsuńEwuniu,wspaniale potrafisz namalować twarze,cudne i pełne emocji. Wielkie brawa !!! Pisałam już wiele razy,że jesteś bardzo utalentowana!!! Gratuluję tego daru.Pozdrawiam Cię mocniuchno,ściskam i ślę 😘😘😘
Dziękuję Ilonko, jesteś kochana. Ja również ściskam cię bardzo mocno :)
UsuńEwuniu, cóż mam powiedzieć ??? Zachwycił mnie ten obrazek, pięknie umiesz wszystko, oddać emocje przelewając je na papier,to bardzo trudna sprawa,wielkie masz dar :)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Ciebie 😘
Ślicznie dziękuję Marylko za serdeczny komentarz. Dla ciebie również buziaki :)
UsuńEwuś, cudowny! jestem pod ogromnym wrażeniem. Obraz faktycznie pokazuje wiele emocji i oblicz :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Martusiu, że Ci się podoba. Dziękuję i cieplutko pozdrawiam :)
UsuńWspaniały, dający do myślenia obraz. I jedna myśl - z których z tych twarzy identyfikuję się ja...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ciekawa jestem z którą :) Dziękuję Karolinko i równie serdecznie pozdrawiam.
UsuńFantastyczne pełna wyrazu praca:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję :)
UsuńPierwsze skojarzenie... niepokój, ale ja zawsze w tłumie czuję się niepewnie, może dlatego? Piękna, pełna malowanych emocji praca Ewuniu. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDobre skojarzenie Oleńko, mam podobnie. Dziękuję i gorąco pozdrawiam :)
UsuńEwuniu, jak zawsze wykonałaś pracę, w której jest tak wiele treści, tak wiele emocji i tak wiele pola do interpretacji. Od razu skojarzyła mi się z piosenką Michała Bajora:
OdpowiedzUsuń"Czy w trwaniu
czy to we wrzątku zdarzeń
twarze, twarze
wciąż widzę wasze twarze
płyną tu gdzieś z głębi wspomnień
z otchłani snu
idą nocą do mnie..."
Ściskam.
Nie znam tej piosenki a szkoda bo słowa idealnie oddają sens obrazu. Dziękuję Małgosiu i mocno ściskam!
UsuńPosłuchaj w taki razie, Ewuniu:
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=0KffA0l9ieM
Dziękuję Małgosiu, to piękny utwór :)
UsuńEwuniu, obraz robi mega wrażenie! Aż ciarki mnie przechodzą. Moje skojarzenie - jeden człowiek wiele twarzy. Dobrze jest móc się twórczo wyrazić i wyrzucić z siebie to, co siedzi głęboko. Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście pomaga Justynko :) Podoba mi się Twoje skojarzenie.
UsuńDziękuję za serdeczny komentarz i pozdrawiam bardzo ciepło.
Ewuś cudowny obraz- mnie od razu przesz myśl przeleciał jeden wyraz- wspomnienia
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Ciekawa myśl Reniu. Bardzo dziękuję i przesyłam serdeczności :)
UsuńWitam Cię kochana obraz twój jest genialny
OdpowiedzUsuńDziękuję Arletko i gorąco pozdrawiam :)
UsuńNiesamowita praca!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)))
UsuńEwuniu ciśnie mi się w głowie jedno słowo..., ale tu same kulturalne osoby zagladają, więc napiszę, że przepiękną pracę stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńA w związku z tym, że zmagam się ostatnio z różnymi sytuacjami w świecie realnym to jak poaptrzyłam na Twoje dzieło od razu pomyślałam "Jak wiele obliczy ma jeden człowiek"...
To też chciałam powiedzieć - tak między wierszami:) Niestety, życie to nie bajka Ulciu. Serdecznie pozdrawiam!
UsuńEwuniu ja w Twoim obrazie widzę (a przyglądałam się bardzo długo) ludzi, którzy żyją obok siebie, ale każdy patrzy w innym kierunku. Niby razem a jednak gdzieś rozbiegani, zamyśleni i zasmuceni. Człowiek nie widzi drugiego człowieka, nie widzi, albo nie chce dostrzec jego smutków, zatroskania czasami choroby. Tak też troszkę wygląda nasze życie i często się nad tym zastanawiam jak zmienić to w sobie i w osobach na których mogę mieć maleńki wpływ czyli mężu i córce. Chciałabym, żebyśmy widzieli drugiego człowieka i doceniali go bez względu na to kim jest. Ewciu obraz piękny namalowałaś i jakże prawdziwy w odbiorze. Uściski
OdpowiedzUsuńWspaniała i bardzo ciekawa interpretacja Basiu. Każdy rozumie ten obraz inaczej patrząc przez pryzmat swojego życia, ogromnie mnie to cieszy. Dziękuję za serdeczny komentarz i ściskam bardzo mocno :)
UsuńJa też pomyślałam o jednej osobie i jej wielu obliczach, chociaż nie w sensie - fałszywych, raczej chodzi mi o zagubienie wewnętrzne, poszukiwanie własnego "ja". W każdym razie - obraz przepiękny, a zarazem skłaniający do refleksji :).
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Małgosiu, dziękuję za ciepłe słowa. Często się czuję wewnętrznie zagubiona, ale to uczucie zapewne nikomu nie jest obce.
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam:)