Witajcie kochani!
Dziś zmiana nastroju i mam nadzieję chwilka uśmiechu:)
Nadal sobie szydełkuję a żeby nudno nie było próbuję też dziergać coś, co królikiem być nie musi.
Przeglądając inspiracje na Pintereście trafiłam na sympatycznego szczurka. Tak mi się spodobał, że postanowiłam spróbować. Było to tylko zdjęcie gotowej maskotki ale ja i tak robię z głowy więc schemat nie jest mi potrzebny. Co nieco pierwowzór zmieniłam - dodałam ubranko, różową kokardę i śmieszną kępkę na czubku głowy. Szczurek jest zielony bo .... akurat taką miałam włóczkę:)
Powędrował oczywiście do wnusi i zamieszkał wśród tęczowych zajączków.
Poznajcie proszę pana szczurka:
I jak Wam się podoba?
Mam nadzieję, że trzymacie się zdrowo i bezpiecznie.
Uściski dla wszystkich:)
Fantastyczny szczurek, Ewuniu!
OdpowiedzUsuńBuzia sama się do niego uśmiecha.
Najważniejsze, że szydełkowanie zmieniło trochę kierunek myśli..., a wnusia z pewnością zadowolona.
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego życzę :-)
Dziękuję Iwonko! Dobrze jest zająć czymś głowę i ręce, tak jest łatwiej. Szydełkuję z przyjemnością a radość dzieci to najpiękniejsza zapłata:)
UsuńPrzesyłam serdeczne uściski.
Ewuniu, piękny szczurek.wspaniala zabawka i przytulanka.wyraz pyszczka urzekający. W mojej rodzinie na razie ok.wszyscy zdrowi.ale wena mi uciekła i pomimo tego, że mam sporo czasu zmuszam się tylko do postawienia kilku xxxxx dziennie.pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńI ja mam problem z weną Zosiu. Mnóstwo projektów leży i czeka - po prostu mi nie idzie. To pewnie minie, tylko kiedy?
UsuńCieszę się, że jesteście zdrowi, niech tak zostanie:)
Dziękuję za ciepły komentarz i gorąco pozdrawiam.
Ewciu, śliczny jest, ale Ty wspaniale dziergasz te maskotki. A wnusia musi byc przeszczęśliwa mając taka fajną babcię :)
OdpowiedzUsuńZ wnusią to zabawna historia - wszystkie maskotki od babci obowiązkowo śpią z nią w łóżeczku więc zrobiło się bardzo ciasno. Muszę chyba zmniejszyć gabaryty:)
UsuńDziękuję Lidziu.
Wspaniały szczurek z wyjątkowo urokliwym uczesaniem !Ślicznie wyszedł Ewuniu ,wnusia przyjmie go z radością , a króliczki przygarną do swojej licznej rodziny -uszy są tylko ogonek znacznie wydłużony .Pozdrawiam i życzę zdrowia .
OdpowiedzUsuńBardzo ją ucieszyła ta zmiana:) Bardzo dziękuję Grażynko i również zdrówka Ci życzę.
UsuńAż się usta same układają w uśmiech jak człowiek na takiego fajnego gościa popatrzy:)
OdpowiedzUsuńPrawda? Mnie zauroczył od pierwszego wejrzenia:)
UsuńDziękuję Lucynko.
Ale śliczny szczurek. I jaki ma sympatyczny pyszczek. Aż chce się go wyprzytulać. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko, to bardzo miłe.
UsuńCieplutko pozdrawiam:)
Jest taki wiosenny i radosny...
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu:)
UsuńWspaniała maskotka, kolejna do zabawy, wnusia pewnie ma już małe przedszkole ;)
OdpowiedzUsuńSporo:) Dziękuję Aguś.
UsuńEwuniu cudny jest. Podziwiam wszystko, piękne kolorki i samego szczurka, jesteś maga zdolna jak zrobiłaś go tylko z oglądania, bez opisu i schematu. Ma szczęście Twoja wnusia, że ma taką kreatywną i zdolną babcię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zdrówka życzę.
Większość maskotek robi się według jednego schematu, różnią się uszami i innymi drobnymi detalami. To nic trudnego. Nauczyłam się jak dodawać i odejmować oczka żeby otrzymać docelowy kształt, teraz idzie już szybko:) Schematy przydają się przy wyrabianiu wzorów koronkowych. Dziękuję Anusiu i również zdrówka życzę!
UsuńRewelacyjny i bardzo wiosenny słodziak z tego szczurka :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Ewciu:)
UsuńAle słodziak, super radosne kolorki. Wyjatkowe sa takie maskotki, robione od serca i własnymi rękoma. Ma wnusia wspaniałą babcię która takie cudeńka tworzy.
OdpowiedzUsuńEwuniu u nas tylko lekkie przeziębienie ja mam, głównie katar a tak jest ok i oby tak zostało. Miłego tygodnia kochana😊
Dziękuję Agniesiu za ciepłe słowa. Uważaj na siebie kochana, z przeziębieniem też żartów nie ma a organizm osłabiony. Buziaczki:)
UsuńPodoba się i to bardzo! Może i przez ten kolor, filuterne spojrzenie ? Śliczny.
OdpowiedzUsuńTak, to taki szczurek zawadiaka:)))
UsuńDziękuję Ewuniu.
Reset jest potrzebny :) Twój szydełkowy reset stworkowy jest niesamowicie radosny :) Taki cudownie "oczojebny" ;) (mam nadzieję, że to określenie Cię nie urazi, bo absolutnie nie ma takiego celu).
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za wywołanie uśmiechu ba na mojej twarzy :)
Buziaki!
Dzieci lubią "konkretne" kolorki dlatego dobieram odpowiednią włóczkę - to zawsze działa:) Dziękuję Agnieszko i również buziaki posyłam!
UsuńPrześliczny szczurek. Super kolorystyka. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka.
OdpowiedzUsuńMiło mi Małgosiu, dziękuję i cieplutko pozdrawiam:)
Usuń❤️
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńUroczy! Taki radosny, wiosenny, pełen nadziei;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu:)
Dziękuję Aniu i również pozdrawiam bardzo ciepło:)
UsuńEwuniu, jaki śliczny jest ten szczurek. Uwielbiam takie zabawki (jest we mnie ciągle tyle z dziecka:)
OdpowiedzUsuńBuziaki.
To dobrze Małgosiu, każdemu potrzebna jest odrobina dziecięcej radości.
UsuńBardzo dziękuję i mocno ściskam:)
Przepiękny Ewuniu! Uwielbiam te Twoje kolorowe, radosne pluszaki. Każde dziecko powinno takie właśnie mieć i otaczać się kolorami :). Buziaczki!
OdpowiedzUsuńI ja tak myślę Justynko:) Serdecznie dziękuję za ciepłe słowa. Buziaczki!
UsuńEwuniu cudny jest Pan Szczurek. Wspaniały. Nic tylko tulić. Ogonek i uszy mega. Widzę, że Cie wzięło na te maskotki. Przyznam się, że tez mnie korci bardzo, szczególnie, że dzieciaczków w rodzinie trochę przybyło. Boję się jednak, że nie dam rady. Pozdrawiam cieplutko Ewuniu.
OdpowiedzUsuńDasz rady Haniu, sama się przekonasz że to nie jest takie trudne. W sieci jest też mnóstwo filmików do pomocy. Będę trzymać kciuki:)
UsuńDziękuję i gorąco pozdrawiam.
Fantastyczny, wiosenny szczurek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulciu:)
UsuńSłodziaczek cudny ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabrysiu:)
UsuńEwuniu Szczurek przecudowny Olgunia jest napewno bardzo zadowolona, jak tam zdrowie u mnie wszystko ok pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję Arletko, u nas wszyscy zdrowi. Dokucza nam tylko tęsknota za dziećmi i wnusią. Siedzimy grzecznie w domu i czekamy na lepsze czasy.
UsuńCieszę się, że i Ty jesteś zdrowa. Buźka!
Ależ cudny szczurek. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Jest słodziutki i w moich kolorach. Szczurki są bardzo mądre, te prawdziwe odwiedzają nas. Cóż one także żyć chcą, sprawdzają czy coś u mnie na dworze można skubnąć. Przez zimę karmiliśmy ptaki, one skubały spadające ziarno:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Ty Anulko kochasz wszystkie stworzenia:))) Cieszę się, że i mój szczurek Ci się spodobał. Gorąco Cię pozdrawiam!
UsuńŚliczna praca!!! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Danusiu i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńPan szczurek zachwycający Ewuniu!!! I w tych kolorach mu naprawdę do twarzy. Zachwycił mnie jego nochalek i mordka. Serdeczności przesyłam z mojego domowego zacisza:))
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Alinko za ciepłe słowa. Przesyłam uściski:)
UsuńPrześliczny :) takie szczurki to ja rozumiem ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziękuję:)
UsuńŁał !!! Fantastyczny Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńBrawo :)
Dziękuję Ilonko:)
UsuńJaki on jest śliczny :D
OdpowiedzUsuńMiło mi Agatko, dziękuję:)
UsuńEwuniu on jest cudowny, sama bym go przytuliła :) Dlaczego nie mam takich zdolności, nawet nie mam pojęcia jak go wykonać, straszne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basieńko:) Myślę, że mogłabyś spróbować. W sieci jest mnóstwo kursików dla początkujących. Buziaczki!
UsuńFantastyczny jest. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńDziękuję Violu. Pozdrowionka:)
Usuń