Witam wszystkich bardzo ciepło.
Mało mnie tu ostatnio, pewnie dlatego że pogoda zupełnie nie sprzyja siedzeniu przy komputerze. Trochę jednak się za Wami stęskniłam i pomyślałam sobie, że czas coś napisać.
Czasem tak mam, że nagle przychodzi mi do głowy jakiś pomysł i o niczym innym nie potrafię myśleć. Czasami człowiek musi... Tak też było i tym razem. Zupełnie przypadkiem ujrzałam przepiękny haft a właściwie schemat do jego wykonania. Ujmujący w swej prostocie natychmiast pobudził moją wyobraźnię. Haft nie dla mnie ale pędzel - dlaczego nie? Wzięłam więc kolejne drewienko, pędzel i czarną farbę. Malowałam na surowym drewnie, bez podkładu i bez szlifowania. Chciałam zachować naturalną strukturę drewna razem z jego cudnymi niedoskonałościami. Do wykończenia zamiast bejcy użyłam mocno rozcieńczonych wodą akryli brązowych, złotych, srebrnych i miedzianych. Na koniec położyłam warstwę lakieru.
Oto efekt:
Ciekawa jestem Waszych opinii.
Serdecznie pozdrawiam!
Ogród pozwala nam podziwiać nieskończone piękno natury, tworzenie wydobywa piękno z nas...
Cóż moge powiedzieć Ewuniu. Widać wyraźnie, że pędzlem władasz znakomicie. Jezusek wyglada jak faktycznie byłby wyhaftowany i potem oprawiony na drewienku. Świetnie tez wyglądaja cieniowania. Bardzo fajna rzecz do powieszenia zamiast krzyżyka w domku. Podziwiam za checi i perfekcję. Zdolna z Ciebie osóbka nie ma co. Pozdrawiam Ewuś cieplutko i ślę uściski.
OdpowiedzUsuńDziękuję Haneczko. Tak naprawdę to zasługa wspaniałego schematu który wykorzystałam w trochę nietypowy sposób. Miło mi, że Ci się podoba. Przesyłam uściski!
UsuńTy to masz świetne pomysły !!! Piękne tło dla Chrystusa zrobiłaś , całość wygląda wspaniale :-)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewciu, jest mi bardzo miło. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńO! Znam ten wzór (oczywiście jako haft). Żeby namalować pędzelkiem haft krzyżykowy i to w dodatku tak, że wygląda jak haft, to na to bym nie wpadła. Pomysł świetny, wykonanie również - ten wzór pasuje idealnie do takiej surowej deseczki. Kapitalnie będzie się prezentował na ścianie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Agatko. Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
UsuńRewelacja !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńEwuś, taka zamiana igły na pędzelek, bo Ty nie haftujesz, wyszła obrazkowi tylko na dobre. Znam ten wzór z Haftów Polskich i kiedyś nawet go wykrzyżykowałam, ale ten na surowym drewienku, wygląda znacznie lepiej. Taka niby haftowana ikona Ci wyszła i na dodatek będzie dużo trwalsza od haftowanej, bo polakierowana.
Pozdrawiam "chłodno", bo za oknem nadal skwar.)
Ślicznie dziękuję Danusiu. Wzór jest prosty do skopiowania i przepiękny w swej prostocie. Od razu pomyślałam o drewienku, takim surowym.
UsuńDziękuję również za ten "chłodek" - u nas też zupełnie nie ma czym oddychać.
Miłego tygodnia!
Bardzo jesteś zdolna Ewuniu, podziwiam. Obrazek Chrystusa przepiękny! Bardzo, bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe Małgosiu, serdecznie Ci dziękuję i również cieplutko pozdrawiam.
UsuńEwuniu, też znam ten wzór haftu w wersji czarno-białej i zawsze mi się podobał. Powiem szczerze - jestem pod wrażeniem! Niejeden ksiądz chciałby na swojej parafii taki obraz! Udało Ci się zachować klimacik haftu, bardzo ciekawy efekt uzyskałaś poprzez te cieniowania - radzę innym oglądającym powiększyć zdjęcia.
OdpowiedzUsuńI wiesz, tak pomyślałam, że ja umieściłabym tę ikonkę gdzieś w zacisznym miejscu w ogrodzie...
Pozdrawiam cieplutko :-)
A wiesz Beatko że bardzo mi się ten pomysł podoba! Powinnam chyba namalować to jeszcze raz w większym formacie - pomyślę o tym. Serdecznie dziękuję za cudny komentarz i przesyłam uściski.
UsuńJejku jakie to piękjne!!!cudownie że zachowalaś strukture drewna a sam Chrystus PRZEPIĘKNY!!!
OdpowiedzUsuńArtycha z Ciebie wielka:-)
Dziękuję Basieńko, jest mi bardzo miło. Gorąco pozdrawiam.
UsuńNiesamowita praca! Dech zapiera, po prostu coś pięknego!:) Niezwykły talent w Tobie tkwi i pomysłowość:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNa razie tylko kopiuję - niestety. Może kiedyś uda mi się tworzyć tak prosto z serca.
UsuńŚlicznie Ci dziękuję Beatko i serdecznie pozdrawiam.
łał...................... słów zabyłam......
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Kasiu, że Ci się spodobało? Buziaki!
Usuńprzecudowna praca pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna praca!O rany haft wykonany farbami .Fantastyczny pomysł ,wykonanie cudowne i jestem pod ogromnym wrażeniem.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Grażynko! Przesyłam serdeczności.
UsuńNiesamowite obraz wygląda faktycznie jak haftowany i jest piękny, jesteś kopalnią pomysłów i obojętnie co byś nie zrobiła to jest piękne, potrafisz zaskoczyć:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko, czuję się bardzo podbudowana i pełna energii do nowych wyzwań. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńCudownie wygląda:) zupełnie jak haft. Wspaniały pomysł i wykonanie perfekcyjne. A i jakże oryginalne!
OdpowiedzUsuńMiło mi Anitko, ślicznie dziękuję!
UsuńEwuniu jest niesamowity . Odwzorowałas wzór krzyzyków przepieknie. Masz niesamowite zdolności . Nie znam drugiej takiej osby , ktora by potrafiła cos takiego namalować. Gratuluję zdolnści. Efekt ... mnie powala , Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJesteś kochana Anusiu - dziękuję Ci serdecznie za te wszystkie ciepłe słowa. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńRewelacja!!! Powiem Ci że wyszywałam wiele razy ten motyw, nawet teraz znów się do niego przymierzam, ale efekt nie umywa się do Twojego ! Nie mogę oderwać oczu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuś:)
Nie dziwię się Aniu, że tak często po niego sięgasz bo jest przepiękny. Cieszę się bardzo że Ci się podoba moja wersja - serdecznie dziękuję!
UsuńPrzesyłam uściski.
Niesamowity:) i pomysł i wykonanie i efekt!:) Podziwiam i władanie pędzlem i wykończenie, te kolorowe cieniesą przepiękne i niesamowicie naturalne, gdybym nie przeczytała, myślałabym, że to taki efekt drewienka:) Super, gratulacje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dziękuję Joasiu. Drewno jest niezwykłym materiałem. Pracuję z nim od niedawna i coraz bardziej mnie zachwyca. Mocno ściskam i życzę Ci miłego tygodnia.
UsuńEwuniu no cóż można napisać... Jesteś Wielka :) cudowne dzieło, efekt niesamowity, jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Justynko, ślicznie dziękuję i gorąco pozdrawiam.
UsuńWspaniały obrazek! Ewuniu! Masz niesamowite zdolności! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzejku. Ja również serdecznie pozdrawiam.
UsuńEfekt fantastyczny, jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Basiu! Przesyłam serdeczności.
UsuńOpinie jak widzisz tylko pozytywne mogą być, bo obrazek jest CUDNY!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję Renatko i również gorąco Cię pozdrawiam.
UsuńJestem pod wrażeniem, niesamowita praca:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu, jest mi bardzo miło!
Usuńjestem pod ogromnym wrażeniem, wspaniała praca!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Alu. Przesyłam pozdrowienia.
UsuńCudeńko, cu-deń-ko! :)
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna. Jest przecudny. Na początku myślałam, że to transfer. Jesteś mistrzynią :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu! To nie było takie trudne, pomógł mi schemat.
UsuńPrzesyłam buziaki.
Cudowne dzieło!!! Kochana jestem pod wrażeniem, zachwyca!!!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Serdecznie dziękuję Doniu. Ja również pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńPraca wyjątkowa. Jestem pod wrażeniem!!!
OdpowiedzUsuńMiło mi Aniu, ślicznie dziękuję!
UsuńCudo!!!
OdpowiedzUsuńGdybym nie doczytała, że malowane uznałabym na pewno, że to haft. Wygląda przepięknie, coś bardzo nietuzinkowego i wyjątkowego.Masz niesamowite pomysły i cudownie wcielasz je w życie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Olu, jest mi bardzo miło. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńPrzepiękny obraz. Zdradzasz niesamowite talenty malarskie. Podziwiam . Ja kiedyś podobny obraz nakleiłam na drewniana deskę i polakierowałam. Twój malowany jest wprost zachwycający.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ślicznie dziękuję Elu. Odwzorowanie schematu nie było trudne, myślę że nie trudniejsze niż haftowanie. Dodatkowym efektem jest tu na pewno surowe drewno.
UsuńPrzesyłam buziaki.
Obraz niezwykły bo właśnie przypomina haft. Przynajmniej odnoszę takie wrażenie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://pinialux.blog.interia.pl
Pozdrawiam!
Dziękuję Piotrze. Masz oczywiście rację, wzorowałam się na schemacie haftu krzyżykowego.
UsuńZ przyjemnością zajrzę do Ciebie. Serdecznie pozdrawiam.
Nie wpadłam na to, że można przełożyć wzór krzyżykowy na pędzel... efekt jest niesamowity, wygląda jak obraz haftowany i wtopiony w deskę - naprawdę, Ewuniu, niesamowity pomysł. cieszę się, że "czasami musisz"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
To bardzo miłe Madziu, serdecznie dziękuję! Przesyłam uściski.
UsuńBaaaaaaaaardzo mi się podoba:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiło mi Ludko! Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńKolejny talent Ewuni, gratulacje :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko! Miłego weekendu.
UsuńWow podziwiam Twój talent,jesteś niesamowita Ewo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu, jest mi bardzo miło. Serdecznie pozdrawiam.
UsuńJak nas wena dopada to nie ma zmiłuj,prawda ?
OdpowiedzUsuńHaftowałam kiedyś ten wzór , ale malowany....aż mi dech zaparło !Jest perfekcyjny , a jakie dopracowane szczegóły! Podziwiam ,podziwiam...
Bardzo dziękuję Beatko. Wzór jest idealny i piękny w swej prostocie. Ja niestety nie haftuję dlatego postanowiłam wykorzystać go inaczej.
UsuńWitam Cię serdecznie wśród obserwatorów i przesyłam serdeczne pozdrowienia.