Witam Was kochani po małej przerwie.
Dziś zapraszam Was do ..... cyrku!
Kiedy klaun wychodzi na scenę śmieją się i dzieci i dorośli. Ale tak na prawdę, jest on smutną postacią. Kiedyś klaun malował swoją twarz na biało i miał czerwone włosy. Symbolizowały one gorejącą duszę w czyśćcu i śmiech miał tę duszę wykupić. I jeśli śmiechu nie było, nie udało mu się go wydobyć z publiczności, to popadał w bardzo głęboką depresję.
Błazen symbolizuje niewinność, ignorancję przez nieświadomość dobra i zła. Oznacza dwoistość natury, smutek i ironię. To oczywiście symbolika o której publiczność w cyrku raczej nie myśli. Widzimy uśmiechniętą twarz wesołka popełniającego gafę za gafą. Nikt nie wie, co tak na prawdę kryje się za maską klauna. Lecz gdy gasną światła areny nasz wesołek zrzuca maskę skrywającą twarz zwykłego człowieka. Może człowieka zmęczonego nieustannym byciem kimś innym a może szczęśliwego, że znów wywołał tysiące uśmiechów na dziecięcych twarzach - kto to wie...
Temat cyrku pojawił się w moich pracach po raz pierwszy. Oczywiście nie przypadkiem lecz za sprawą sierpniowego wyzwania na blogu https://diytozts.blogspot.com/2017/08/22-wyzwanie-ale-cyrk.html . Wiem, że to bardzo nietypowa interpretacja ale chyba mieści się w tematyce wyzwania?
Jak widzicie to praca mediowa. Wykonałam ją na desce formatu A4. Tło powstało z użyciem szablonu i szpachlówki. Ozdobne ramki i medaliony zrobiłam z masy Das. Są tu jeszcze papierowe rurki i trochę koralików. Do malowania użyłam farb akrylowych a do wykończenia konturówek i past woskowych.
I co myślicie o takiej interpretacji?
Serdeczne uściski dla wszystkich!
Wprawdzie nie przepadam za cyrkiem i klaunami, ale Twoja praca bardzo mi się podoba! Pozdrawiam serdecznie Ewuniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńTo co piszesz Ewuniu o klaunie jest jak najbardziej i moim odczuciem. Myślę, że większość z nas też możemy nazwać klaunami. Pod maska uśmiechu, kryje się coś zgoła innego...oby dobrego.
OdpowiedzUsuńPieknie zinterpretowana praca, a użycie tylu różnych składników dodaje jeszcze większej ekspresji i tajemniczości. Biedny klaun...
mam nadzieję, że odpoczywasz spokojnie w swoim ogrodzie:) Życzę słońca bez duchoty! Pozdrawiam wakacyjnie.
Wspaniale odczytałaś Anusiu mój zamysł. Każdy z nas bywa klaunem. Maski pozwalają nam często ukryć to, czym nie chcemy się dzielić z otoczeniem.
UsuńSerdecznie dziękuję Ci za ciepłe słowa i mocno ściskam.
Ewuniu! Twoja praca to niczym Arcydzieło , Piękna cyrkowa interpretacja,Ja z kolei na widok klauna w cyrku płakałam, było mi go zawsze żal - Pozdrawiam Cię Bardzo Gorąco
OdpowiedzUsuńWidzę, że klaun to bardzo kontrowersyjna postać. Niewątpliwie Krysiu jesteś bardzo wrażliwą osobą. Ślicznie dziękuję i gorąco Cię pozdrawiam.
Usuńpraca na bogato, gdzie znajdujesz energię na te prace?
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu. Tworzenie mnie uspokaja i wycisza, wykorzystuję każdą wolną chwilkę żeby coś potworzyć. Miłej niedzieli :)
UsuńFantastyczna praca. Nigdy nie zastanawiałam się nad rolą klauna czy nad tym kim on jest w rzeczywistości i co czuje. W cyrku byłam raz we wczesnym dzieciństwie i niewiele pamiętam. Twój klaun ma smutne oczy i uśmiechniętą buzię. Bardzo to sugestywne i pewnie już tak klauna będę postrzegać.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Eluś. Dzieci zazwyczaj lubią klauny i przyjmują je z czystą radością. My, dorośli zawsze szukamy drugiego dna. Dla mnie jest to postać symboliczna, zdarza mi się być uśmiechniętym klaunem. Taka maska pomaga w trudnych sytuacjach. Przesyłam serdeczne uściski.
Usuńfantastyczna, wieloelementowa praca, jestem zachwycona, mimo, że klaun, jak i cyrk to dla mnie drażliwy temat ;) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu, jest mi bardzo miło. Pozdrowionka!
UsuńInterpretacja super. A przy okazji jeszcze się ciekawych rzeczy dowiedziałam o klaunach :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Lidziu i ślicznie dziękuję! Przesyłam buziaki.
UsuńWspaniała praca Ewuniu! Przepiękna interpretacja i opis wyjaśniający symbolikę klauna.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Dziękuje za udział w wyzwaniu DIY. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia DT DIY MAGDALENA
Cała przyjemność po mojej stronie Madziu. Dzięki temu wyzwaniu podjęłam zupełnie nowy temat, to dla mnie ciekawe doświadczenie.
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam.
Piękna praca - kolorystycznie, interpretacyjnie i wykonawczo... aż zapragnęłam sięgnąć po książkę o błaźnie w literaturze... :-)
OdpowiedzUsuńO tak Dorotko, to temat rzeka. Szukając informacji o klaunie sporo przeczytałam i to z wielkim zainteresowaniem - polecam.
UsuńDziękuję za ciepłe słowa i przesyłam serdeczności.
Ewunia, serdeczne uściski. Praca wspaniała i mój szacunek dla Twojej wyobraźni na temat cyrku- ja chyba pozostałabym przy jakiejś kolorowej piłce w tym temacie :p Tytuł posta zaintrygował mnie- zanim bowiem weszłam na bloga to pomyślałam sobie, że człowiek też czasem czuje się jak ten wyklęty klaun, który musi wzbudzić śmiech u ludzi, by wykupić się ze swej skorupy niewoli smutków i samotności... Buziaki <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak Jadziu, to chciałam przekazać. Paradoksalnie noszenie takiej maski i nam często poprawia humor, sprawia że "pasujemy" do otoczenia. Najtrudniejszy moment przychodzi gdy trzeba ją zdjąć...
UsuńDziękuję kochana za ten wyjątkowy komentarz. Ściskam Cię serdecznie i bardzo ciepło.
Cudną pracę stworzylaś. Jest bardzo ciekawa, z jednej strony i taka trochę mroczna, a z drugiej tak jak trzeba clown się uśmiecha. Jak dla idealne połączenie. Mediowanie bardzo mi się podoba, a najbardziej zauroczyła mnie huśtwaka - mistrzostwo świata. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe Justynko, dziękuję Ci serdecznie za ciepły komentarz. Ja również gorąco Cię pozdrawiam.
UsuńTwoje prace są takie inne i dają duzo do myślenia,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCieszę się Elusiu, że tak myślisz. Dziękuję i przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
UsuńJesteś prawdziwą Artystką Ewuniu, wspaniale zinterpretujesz każdy temat! Piękna praca!
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli:)
Dziękuję Anusiu i przesyłam serdeczności.
UsuńEwuniu jakże zupełnie inny temat od Twoich dotychczasowych prac - ale jednocześnie piękny i dopracowany w każdym szczególe....bardzo podoba mi się komentarz Jadzi i podpisuję się pod nim całą sobą....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Rzeczywiście Agatko dotąd jeszcze nie było u mnie tematów cyrkowych dlatego tak mi się spodobało wyzwanie. Jadzia pięknie zinterpretowała sedno tej pracy, właśnie o taki przekaz mi chodziło.
UsuńBardzo Ci dziękuję za ciepłe słowa i mocno ściskam :)
Ewuniu świetna praca! Życzę powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńDziękuję Uleńko i cieplutko pozdrawiam.
UsuńTemat i wykonanie świetnie wpisałaś w wyzwanie . Bardzo oryginalna, niepowtarzlna praca. .Powodzenia w wyzwaniu. Miłej niedzieli. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Eluniu i równie ciepło Cię pozdrawiam.
UsuńAleż Ty masz Ewuniu świetne pomysły.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu i przesyłam serdeczności.
UsuńEwuniu, cudowna praca począwszy od pomysłu, interpretacji, przedstawienia roli klowna i jego dwoistości osobowości - wszystko ujęłaś genialnie. Twoja praca mnie zachwyciła, Twoja wyobraźnia urzekła - dla mnie ta praca przedstawia klowna przeglądającego się w zwierciadle swej duszy - i taka interpretacja jest dla mnie bardzo wymowna. Od strony technicznej i artystycznej praca jak zawsze dopieszczona w każdym calu. Brawo Ewcia. Dziękuję bardzo że po raz kolejny zechciałaś podjąć wyzwanie na blogu DIY i życzę Ci powodzenia. Inka-art/ DT DIY.
OdpowiedzUsuńP.S. Udanego wypoczynku podczas urlopu i wytchnienia od upałów. Ściskam i pozdrawiam serdecznie :-)
Cieszę się Halinko, że tak ciepło odebrałaś moją pracę. Gdy zobaczyłam temat nie mogłam się powstrzymać. DIY to niezwykle kreatywne i inspirujące miejsce a trafiłam tam tylko dzięki Tobie.
UsuńDziękuję z całego serca za serdeczne słowa i ściskam Cię bardzo mocno.
Ewuniu, zaczarowałaś mnie tą pracą. Patrzę na nią i w głowie rozbrzmiewa mi aria "Śmiej się, pajacu, choć bolejesz niezmiernie. Śmiej się, choć ból przeszywa serce twe". Potrafisz swoją sztuką przekazywać i budzić ogromne emocje...
OdpowiedzUsuńTulę.
Dziękuję Małgosiu. Takie właśnie jest ludzkie życie - śmiech przez łzy albo na odwrót. Często maska jest koniecznością.
UsuńJa też Cię tulę kochana!
Przepiękna, dopracowana, chociaż faktycznie smutna... Ale znam wiele dzieci które boją się w cyrku właśnie klaunów...
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu. Rzadko bywałam w cyrku i chyba nie zaobserwowałam nigdy takiego zjawiska ale zapewne masz rację.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Ewuniu, gratuluję wyobraźni, kreatywności. Połączenie uśmiechniętej twarzy klauna z postacią ze spuszczoną głową budzi lekki smutek i niepokój. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńJakoś nie przepadam za klaunami,bo uważam że pod maską wesołości kryje się jakiś smutek,czy nawet niespełnienie ...
OdpowiedzUsuńNatomiast Twoja praca Ewuś ,jest jak zawsze perfekcyjna,symboliczna jak sądzę,ale posiadająca w sobie to coś ,co przyciąga uwagę,coś co skłania do przemyśleń,piękna:)
Przesyłam same ciepłe myśli,buziak :)
Klaun to intrygująca postać. Można go lubić albo nie ale jestem pewna, że każdy z nas czuje się czasem jak klaun po zdjęciu maski.
UsuńCieszę się Małgosiu, że podoba Ci się moja praca. Dziękuję i serdecznie przytulam :)
Wiesz czasami tak jest,bo przecież życie nas nie rozpieszcza,no może niektórych to tak,ślę większości to jednak nie 😁
UsuńŚciskam mocno 😘
Rewelacyjna interpretacja tematu. Choć w sumie smutna..., a w każdym razie bardzo refleksyjna. Świetnie oddałaś niejednoznaczność postaci clowna. Nic dodać, nic ująć.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło Ewuniu :)
Dziękuję Agatko. Myślę, że smutek wpisany jest w postać klauna choć ukrywa go pod uśmiechniętą maską.
UsuńGorąco pozdrawiam.
Wielu z nas nosi maskę. Co więcej, Ci którzy jej nie noszą uważani są za dziwaków albo odmieńców. Piękny post Ewuniu. A do tego wspaniała praca. Pozdrowienia Trójmiasta.
OdpowiedzUsuńSłuszne spostrzeżenie Andrzejku!
UsuńDziękuję za serdeczny komentarz i przesyłam ciepłe pozdrowienia.
Klauni wzbudzają mój niepokój, a ta praca jest naprawdę piękna! I choć nie wzbudza niepokoju, to w sercu czai się jakiś smutek jak na nią patrzę. Dotyka głęboko, a przecież o to chodzi :)
OdpowiedzUsuńSamotność bywa smutna i to nie tylko u klauna, każdy człowiek przeżywa czasem takie chwile. Wzruszył mnie Twój komentarz Ewuniu, serdecznie dziękuję :)
UsuńPotrafisz poruszyć najczulsze struny ludzkiej wrażliwości Ewuniu!
OdpowiedzUsuńLudzie lubią klaunów.A Klauni...cóż robią wszystko pod swoją publikę,ma być miło i wesoło.Niektóre pewnie kochają swoją profesję.Mi najbardziej żal tych drugich,tych dla których strój klauna,to tylko przebranie,maska.Podpisuję się pod mądrymi słowami Andrzeja Zawadzkiego.Choć to przykre,to niestety tak jest!
Ewuniu,Twoja praca poruszyła mnie do głebi.Z jednej strony smutny,zamyślony klaun,pełen niezrozumienia i beznadziei,no i ten błaznowaty,który czai się za każdym rogiem,który potrafi wprowadzić choas i osaczyć.
Pod względem artystycznym,brak mi słów uznania.Pięknie dobrałaś dodatki,charakterem pasujące do tematu.Kolorystyka cudowna!Mam wrażenie,że lazur dodatkowo wydobywa smutek bijący od zmęczonego,skulonego w swej rozpaczy klauna.
Pozdrawiam:)
Pięknie to ujęłaś Adusiu. Dla mnie najważniejsze jest to, że moje przekazy są czytelne dla wielu osób. Czuję, że choć jesteśmy różni w rzeczywistości czujemy i przeżywamy podobnie. Skrywamy swoje małe tajemnice w przekonaniu, że nikt nie zrozumie a tak nie jest. To zmniejsza naszą samotność, pomaga. Serdecznie Ci dziękuję za wzruszający i mądry komentarz. Ściskam Cię bardzo mocno.
UsuńEwuniu maja racje wszyscy Ci, ktorzy twierdza, ze i my nosimy maski. Sama czasem czuje sie jak ten klaun. Usmiecham sie, choc w duszy zupelnie inaczej gra. Praca przecudna, pelna glebokiej refleksji. Podziwiam Cie za umiejetnosc takiej wnikliwej interpretacji tematu. Pozdrawiam Cie Ewus serdecznie i zycze milego dnia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Haneczko. Tak sobie myślę, że czasem dobrze mieć taką maskę pod którą można ukryć to, czego okazać nie chcemy. Ale tylko czasem.
UsuńGorąco pozdrawiam.
Bycie klaunem... to sztuka, umieć przykryć wszystko uśmiechem, prawdę zostawiając najbardziej uważnym, może mi się wydaje, ale klauni maja zawsze smutne oczy. Piękna praca Ewuniu, chociaż cyrkowa, to bardzo refleksyjna i mistrzowsko wykonana.
OdpowiedzUsuńDawniej często malowano łzy na policzkach klauna, to wielowymiarowa i bardzo symboliczna postać. Dziękuję Oleńko za ciepłe słowa i przesyłam serdeczności.
UsuńIt is a stunning card, Ewa! So many and beautiful details! I love it! Kisses, my friend.
OdpowiedzUsuńDziękuję Mia i serdecznie pozdrawiam.
Usuńprześwietna praca bardzo mi się podoba buziaki Ewuś
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Arletko. Buziaczki!
UsuńEwuniu kolejna Twoja bardzo wymowna praca. Masz talent do pokazywania tego czego nie widać. Po części Wszyscy mamy coś z klauna , emocje chowamy we wnętrzu a na twarzy zawsze uśmiech bo tego od nas oczekują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego dnia
Tak właśnie jest Anusiu, choć najczęściej jest to nasz wybór.
UsuńDziękuję za serdeczny komentarz i cieplutko pozdrawiam.
Jak zwykle cudowna, przemyślana, budząca niepokój praca. Ale zwróciłam uwagę na jeszcze jedną rzecz, Ewuniu - swoimi pracami wyzwalasz zawsze mnóstwo przemyśleń i refleksji u osób oglądających. Fakt nie do przecenienia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
To dla mnie bardzo cenne spostrzeżenie Madziu. Zawsze staram się powiedzieć coś ważnego, przekazać własne emocje. Jeśli to się udaje to jestem zwyczajnie szczęśliwa. Ślicznie Ci dziękuję i mocno ściskam.
Usuńpiękny wpis o klaunie; karteczka jak najbardziej w moim guście
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ewciu
To obraz na desce Joasiu ale bardzo mi miło, że Ci się podoba.
UsuńDziękuję i przesyłam serdeczności.
charakterna praca...:)
OdpowiedzUsuńzmuszająca wręcz do refleksji...na co dzisiejszy zabiegany świat nie ma zupełnie czasu. I chęci! Myślenie boli...
Fakt, czasem boli. Z wiekiem refleksje nachodzą coraz częściej i czasem warto zatrzymać się choć na chwilkę.
UsuńCieplutko pozdrawiam!
Ewa nie ma tobie równych. Pięknie odzwierciedliłaś rolę klauna. Mrocznie, tajemniczo, a w świetle reflektora radość i uśmiech.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To bardzo miłe Tatianko. Serdecznie dziękuję i przesyłam serdeczności.
UsuńEither way, your very eloquent work. You have the talent to show what you can not see. In part, we all have something of a clown, the emotions we hide in the face and always smile because they expect us.
OdpowiedzUsuńI greet and wish you a nice day
ก็อตซิลล่า 2015
Właśnie to chciałam przekazać, bardzo dziękuję za serdeczny komentarz.
UsuńFantastyczna praca, bardzo mi się podoba ta interpretacja, ciekawe ujęcie i przekaz, który niesie Twój obraz. Czytam właśnie biografię Toulouse-Lautreca i autorka dużo uwagi poświęca nietypowym ujęciom scen z kabaretów w jego obrazach oraz umiejętności pokazania emocji i charakteru postaci. Twoja praca od razu mi się z tym skojarzyła :).
OdpowiedzUsuńA poza tym - oglądając Twoje dzieła mam ochotę też pokombinować z łączeniem różnych technik :).
Bardzo dziękuję, to dla mnie zaszczyt. Uwielbiam łączyć techniki i często to robię w swoich pracach poszukując nowych efektów i nowych środków wyrazu.
UsuńWitam Cię serdecznie wśród obserwatorów, mam nadzieję że nie będziesz się tu nudzić. Szkoda tylko, że nie wiem jak masz na imię (?) Jakoś mi dziwnie zwracać się do kogoś bezosobowo :)
Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
Bardzo przepraszam, to moje niedopatrzenie, jestem Małgosia :). Nie wiem dlaczego czasem wyświetla się przy komentarzu nazwa bloga, a kiedy indziej moje imię. Muszę pogrzebać w ustawieniach bloga i jakoś to uporządkować.
UsuńNic się nie stało Małgosiu, dziękuję że się przedstawiłaś :)
UsuńGorąco pozdrawiam.
Wyjątkowa praca, daje do myślenia... Dziękuję za udział w wyzwaniu DIY - DT DIY/Kasia
OdpowiedzUsuńEwuniu- Twoja praca to mój number one w wyzwaniu! Dla mnie najlepsza praca! jestem zachwycona, choć za klaunami jakoś nie przepadam....a że życie to cyrk pełen klaunów- wiadomo, można to zaobserwowac na codzień ;-D
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Ewuniu i ślicznie dziękuję za ciepłe słowa. Wyzwania traktuję jak dobrą zabawę więc i II miejsce mnie cieszy.
UsuńCieplutko Cię pozdrawiam.
I am really happy to say it’s an interesting post to read. I learn new information from your article, you are doing a great job. Keep it up, visit my article Mathematics Values
OdpowiedzUsuń