Zapraszam Was dziś do obejrzenia kolejnego wpisu do księgi.
Wpis powstał na podstawie trzeciego zestawu przygotowanego przez Grażynkę. Stali bywalcy na pewno wiedzą o co chodzi :) Zestaw prezentuje się tak:
Mamy tu papier z nutkami, grafikę z ptakami i ptasie pióro. Tym razem do zestawu dodałam też cytat z długiej listy, którą się inspirujemy:
"Czasem przypada nam rola gołębi a czasem pomników"
Hans Christian Andersen
Interpretacja tego cytatu nie jest prosta. Pierwsze skojarzenie jest ... delikatnie mówiąc nieeleganckie :) No bo z czym się kojarzy pomnik na którym lubią przysiąść gołębie? Choćby taki biedny Adaś na krakowskim rynku. Nie sądzę jednak, żeby właśnie to Pan Andersen miał na myśli. I ja podeszłam do tematu na poważnie. Spójrzmy na gołębia jak na symbol miłości, delikatności, wolności a może nawet duszy. Spójrzmy na pomnik jak na symbol pamięci, twór monumentalny, ponadczasowy a jednocześnie przyziemny i niezniszczalny - jak opoka. Resztę powinna podpowiedzieć wyobraźnia...Jestem bardzo ciekawa Waszych spostrzeżeń i Waszej oceny mojej interpretacji.
Pozdrawiam Was bardzo ciepło :)
Ciekawa interpretacja :) Podoba mi się Twoje drzewo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś. To drzewo to coś "pomiędzy" :)
UsuńSerdeczności.
Wspaniała interpretacja Ewuś, pięknie wkomponowałaś ptaszki. Mam wrażenie, że z prostych rzeczy potrafisz zrobić cudo. Brawo.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu, to bardzo miłe :)
UsuńEwuniu świetny kolejny wpis. Bardzo podoba mi się pomysł z kobietą której wyciągnięte dłonie w górę rozchodzą się w gałęzie i te nutki. A ptaszki wkomponowane mistrzowsko. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńCieszę się Agniesiu, że Ci się podoba :) Mocno ściskam!
UsuńTak czasami możemy być wolni beztroscy radośni a czasami trzeba przeczekać , przemilczeć
OdpowiedzUsuń,przyjąć .Piękny wpis Ewuniu ,wspaniała interpretacja i ciekawy pomysł na połączenie cytatu z moim zestawem .Sprawiłaś mi wiele radości nowym wpisem ,pobudziłaś do pracy i własnych przemyśleń .Dziękuję .
Cała przyjemność po mojej stronie Grażynko. Niecierpliwie czekam na Twoją interpretację. Przesyłam uściski :)
UsuńEwuniu, nie mogę się napatrzeć! Piękna, wymowna karta, cudowna kompozycja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję Aniu za ciepłe przyjęcie mojej pracy :)
UsuńGorąco pozdrawiam.
Ewuniu! Twoja wyobraźnia jest tak bogata że żadna interpretacja nie jest Ci straszna, Twoja kompozycja jak zawsze Przeurocza i pełna zadumy - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńMiło mi Krysiu, ślicznie dziękuję i ciepluśko pozdrawiam.
UsuńPiękne słowa Ewo! W pierwszej chwili miałam to samo skojarzenie co Ty na początku. Jednak jeśli zastanowić się tę chwilę dłużej... Masz rację 😉
OdpowiedzUsuńPiękna ta strona, świetnie oddaje Twoją interpretację jak i dosłowność cytatu. Pozdrawiam serdecznie!
Ślicznie dziękuję Ann za przemiły komentarz i również serdecznie pozdrawiam :)
UsuńPodziwiam za Twoja kreatywność . Ja nie miałam żadnych skojarzeń , zawsze była cienka w te klocki. ALe Ty poradziłaś sobie wyśmienicie, chylę czoła Ewo !.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu, jest mi bardzo miło że Ci się podoba. Serdecznie przytulam :)
UsuńEwuniu, piękna karta, jak ja podziwiam Twoją księgę, którą można tak wielorako interpretować. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
Powoli księga się zapełnia :) Cieszę się Małgosiu, że moje wpisy wywołują refleksje - właśnie o to chodzi w tej zabawie.
UsuńDziękuję i równie mocno Cię ściskam.
Kolejne cudo.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu!
UsuńUwielbiam surrealizm! Z karty aż przebija:)
OdpowiedzUsuńNiesamowita kompozycja. Cudo.
Pozdrawiam Ewa:)
I ja lubię Izuniu, strasznie mnie kręci operowanie obrazem w taki właśnie sposób. Wyobraźnia powinna być niezależna a i na odrobinę dziwactwa czasem można sobie pozwolić :) Dziękuję i serdecznie Cię pozdrawiam.
UsuńPrzepiękne.
OdpowiedzUsuńA co do cytatu: "Czasem przypada nam rola gołębi a czasem pomników". Teraz mam role pomnika na którego strają gołębie. Pozdrawiam
Czyli wersja nieelegancka :) Bywa i tak Dorotko, mam nadzieję że to minie...
UsuńSerdeczności.
Gołębie to coś ulotnego i niestabilnego, pomnik - zgadzam się z Twoją interpretacją. Tylko czy sama bym taką kompozycję wymyśliła. Śmiem wątpić i dlatego podziwiam Twoją kreatywność. Dawno nie byłam u Ciebie to pewnie sporo przegapiłam jak to jest kolejny wpis w księdze. Powoli nadrobię.
OdpowiedzUsuńNic nie szkodzi Ewuniu, i ja mam ostatnio sporo zaległości :)
UsuńDziękuję za serdeczny komentarz i przesyłam serdeczności.
To jest tak wspaniałe, że nawet nie wiem jak to skomentować
OdpowiedzUsuńNajważniejsze Karolinko jest by journal budził emocje :) Dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńNiesamowite jest to Ewuniu jak Ty zawsze potrafisz wszystko piękne zinterpretować słownie, ale też i za pomocą tych wszystkich obrazów-wpisów. Niesamowite i piękne zarazem :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Lidziu, dziękuję z całego serca :)
UsuńNiesamowity wpis :) Podoba mi się podejście do tematu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu i gorąco pozdrawiam.
UsuńAle Pani ma talent. Gratuluje serdecznie!!!! Coś wspaniałego!!!! ŚLICZNE kartki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Krakowa
Dziękuję Kasiu i również serdecznie Cię pozdrawiam.
UsuńKochana piękna karta!!! Wspaniały wpis!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko. Serdeczności przesyłam :)
Usuńcudowny wpis i karta też całuski
OdpowiedzUsuńDziękuję Arletko :)))
Usuń