Dla kogoś, kto większość wolnego czasu spędza w ogrodzie jesień jest trudnym okresem. W tym roku postanowiłam zachować kawałek ogrodu na dłużej. Korzystając z ostatnich słonecznych dni skrzętnie pozbierałam w swoim ogrodzie różne gałązki, kolorowe liście i kilka ostatnich kwiatków. Teraz suszą się grzecznie i czekają na swoją nową oprawę. Wykorzystam je do zrobienia nowych kartek.
Kilka z nich już nawet wykorzystałam. Oto przykład:
Jest to kartka okolicznościowa z liściem winobluszczu pięknie wybarwionym na bordowo.
Listki lekko pomalowałam bezbarwnym lakierem, dzięki czemu nabrały ładnego połysku.
Wewnątrz kartki dodałam kilka elementów dekoracyjnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ślicznie dziękuję za każde miłe słówko pozostawione na moim blogu.