I znów mamy piątek. Czas pędzi jak zwariowany, za kilka dni już marzec i .... może wiosna?
Dziś czuję się trochę jak po długim rejsie, z resztkami choroby morskiej. Cały dzień bujało. Pracuję na 14 piętrze biurowca który przy mocnym wietrze po prostu faluje. A dziś ostro wiało. To niezbyt przyjemne uczucie ale na szczęście wiatr słabnie a przed nami dwa wolne dni.
Tytuł wskazuje już temat dzisiejszego posta. Stali i wierni bywalcy na moim blogu znają już moją art journalową księgę, która powoli zapełnia się kolejnymi wpisami. Pokazałam Wam już pięć wpisów, można je obejrzeć pod etykietą Art Journal lub w skrócie na stronie o takiej samej nazwie. Powoli powstają kolejne strony ale - zrobiłam też okładkę! Właściwie od początku wiedziałam jak ma wyglądać. Czasem tak jest, że pierwsza myśl czy pierwsze skojarzenie jest właściwe. Mój pomysł powstał w momencie gdy ją dostałam od Grażynki i przeczytałam list. Pisałam o tym w poście "Księga - początek". Pozwolę sobie jeszcze raz zacytować fragment listu bo to właśnie on był inspiracją i tytułu i okładki.
"Kochana Ewuniu
Dziwnym przypadkiem losu jesteśmy naprzeciw siebie. Jestem lekko zniszczona, brzydka, otoczona zapachem piwnicy i zaniedbana. Pamiętam...ach, było to dawno, kiedyś ktoś mnie zatrzymał na chwilkę lecz nie pokochał i wyrzucił z meblem gdy stałam się stara i niemodna.....Chcę być piękna....Masz dobre serce i coś, co może sprawić żeby moje marzenie się spełniło.......Proszę, podaruj mi duszę......Stara księga".
Księga przemówiła do mnie, poprosiła o nową piękną duszę. Postanowiłam ją więc spersonalizować i oprócz pięknej duszy, która kryje się wewnątrz podarować jej piękną twarz.
Jeśli okładka to zdecydowanie media ale tym razem postawiłam na prostotę. Zrezygnowałam z niezliczonej ilości efektów i dodatków. Użyłam właściwie tylko kawałka materiału. Uformowałam go, utwardziłam wikolem rozcieńczonym nieco wodą, pomalowałam i wykończyłam pastami o metalicznym połysku. Reszta to farby i pędzel. Tło powstało z farby strukturalnej. No i tytuł - też nie jest wymyślny. Po prostu: "JA KSIĘGA".
Dziś będę nieskromna i przyznam, że jestem zadowolona z efektu. Wyszło mi dokładnie tak jak sobie to wymyśliłam. Ciekawa jestem jak Wam się taki pomysł podoba?
Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Miłego weekendu kochani!
Ewuniu, jesteś Artystką!!! Niesamowita okładka, a grzbiet... jestem zachwycona! Brak mi słów.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Dziękuję Aniu. Sama księga jest piękna! Okładka wykonana jest ze skóry, solidna i sztywna i tylko miejscami podniszczona. To przyjemność pracować z tak wspaniałym przedmiotem. Ja też przesyłam buziaki!
UsuńEwunia, ZJAWISKOWO!!! Jestem zachwycona efektem Twojej pracy <3 Serdeczności i pogody ducha, życzę, bo póki co, wieje i leje deszcz ze śniegiem, a teraz obmarzło- rano będzie ślizgawica :p
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu!
UsuńU nas nie pada, przynajmniej na razie. Rano na szczęście nie muszę jechać.
Miłego weekendu kochana!
Ewuniu, okładka jest piękna!
OdpowiedzUsuńOdbieram ją jako maskę, drugą twarz, drugie życie...
A grzbiet rzeczywiście zachwyca!
Spokojnego weekendu życzę.
Dokładnie tak Iwonko! Serdecznie dziękuję i również życzę Ci miłego, weekendowego wypoczynku.
UsuńUwielbiam Twoje twarze,zawsze kryje się w nich dusza.
OdpowiedzUsuńOkładka Twojej księgi Ewuniu jest przepiękna i nie jesteś nieskromna,ja zachwycam się nią również :)
Buziaki ślę i miłego weekendu również Tobie życzę :)
Dziękuję Małgosiu, jest mi bardzo miło. Ściskam Cię bardzo mocno!
UsuńEwuniu, dałaś okładce drugie życie;) Jest śliczna! A pomysł na jej wykonanie genialny;)Lubię Twoje prace, bo mają bardzo gustowną kolorystykę;)Nie gniewaj się, że nie zawsze zostawiam komentarz pod twoimi postami, ale widząc Twoje prace na Fb, mam wrażenie, że już komentowałam...Pozdrawiam Cię Ewuś cieplutko i życzę miłego weekendu;) Twórczego rzecz jasna, bo aura temu sprzyja;)Ale podobno przyszły tydzień ma być już typowo wiosenny;) Oby...
OdpowiedzUsuńJa też w wiele miejsc nie docieram na czas, nie sposób wszystkie wpisy skomentować. Miło mi Małgosiu, że do mnie zaglądasz. Dziękuję i gorąco pozdrawiam.
UsuńEwuniu jestem zachwycona okładką jaką stworzyłaś:) Księga musi czuć się cudownie w tak pięknej szacie. Dostała drugie życie - i już widać jakie piękne to życie:)
OdpowiedzUsuńJesteś artystką z niezwykłą wrażliwością - co oddają Twoje prace:)
Ściskam Cię cieplutko:)
P.S. U mnie wreszcie przestało wiać....
Dziękuję Agatko, czuję się wspaniale czytając tak ciepłe komentarze.
UsuńU nas też już nie wieje ale znów sypnęło śniegiem. Na wiosnę przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Miłego weekendu!
Ewuniu, przepiękna okładka, jesteś wielką artystką. Trudno oderwać wzrok od Twoich prac.
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu, jest mi bardzo miło. Mocno ściskam!
UsuńTak uważam jak moje poprzedniczki- praca piękna, a Ty jesteś wielką Artystką.
OdpowiedzUsuńCzuję się zawstydzona tymi wszystkimi pochwałami ale ogromnie mnie dopingują. Dziękuję z całego serca.
UsuńBardzo elegancka okładka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję Aldonko i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńBardzo elegancka okładka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Niesamowita okładka! Ma magiczne, hipnotyzujące spojrzenie!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!
UsuńMixmedia wcale niełatwo z prostotą pogodzić bo kuszą nadmiarem efektów, a Tobie jak zwykle się udało. Prosto, pięknie i z odrobiną refleksji, taka okładka zachęca, by zajrzeć do środka. A u mnie wichura przygnała popołudniowy zapach wiosny, więc pozdrawiam prawie wiosennie;-)
OdpowiedzUsuńTo prawda Oluś, zazwyczaj mediowe kompozycje są bogate i pełne detali. Tym razem zależało mi na przejrzystym, prostym i sugestywnym obrazie. Cieszę się, że Ci się podoba. Zazdroszczę Ci zapachu wiosny, u nas znów biało...
UsuńBuziaki!
wooow, powalająca praca, wspaniała
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu!
UsuńEwuniu i znowu mnie zaskoczyłaś, choć w zasadzie powinnam się już przyzwyczaić do charakteru Twoich prac... a jednak każda kolejna zachwyca mnie bardzo. Masz niespotykany dar wyrażania emocji i uczuć w swoich pracach. "Ja księga" jest cudowna , zarówno na okładce jak i we wnętrzu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cieszę się Anusiu, to dla mnie wspaniały komplement. Serdecznie dziękuję.
UsuńMiłego weekendu kochana!
Cudownie Ewuniu. Bardzo, bardzo przypadła mi do gustu ta okładka. Wykorzystanie farby strukturalnej dało niesamowity efekt. Pięknie ułożyłaś materiał. Cała praca jest taka dokładnie Twoja. masz swój rozpoznawalny styl Ewuniu i chyba już każda Twoja pracę rozpoznałabym od razu. Pięknie dziękuję, ze jesteś i że wciąż mogę ogladać takie małe wielkie dzieła. Pozdrawiam ciepluteńko.
OdpowiedzUsuńA ja dziękuję Haniu za Twoje serdeczne komentarze, zawsze dodają mi odwagi do nowych wyzwań i do dzielenia się z Wami ich efektami.
UsuńŚciskam Cię bardzo mocno.
Cudowna Ewuniu, jak każda Twoja praca :) Pięknie ozdobiłaś grzbiet :) Jak jestem u Ciebie zawsze wiedzę , jak długa jeszcze i daleka droga przed mną... i wiem, że nigdy Cię nie doścignę, ale to nic, bo mogę podziwiać takie cudne rzeczy u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Uleńko. Bardzo mnie cieszy gdy mogę być dla kogoś inspiracją ale i Twoje prace są piękne. Ostatnio mediowanie wychodzi Ci wspaniale!
UsuńPrzesyłam serdeczności.
Ewuniu! Nic tylko podziwiać, Nie tylko okładkę ale i Ciebie , Wykonać coś tak pięknego to jest naprawdę sztuka , Masz nie samowite zdolności, Księga jest Przepiękna. A pracy na 14 piętrze w taki wiatr, To Ci współczuje,Ja ze strachu bym umarła - Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńJuż się przyzwyczaiłam Krysiu do "pracy na wysokości", dobrze że takie wietrzne dni nie zdarzają się zbyt często.
UsuńŚlicznie Ci dziękuję za ciepłe słowa i gorąco pozdrawiam.
Ewuniu Kochana , no mi się normalnie już słowa kończą bo nie wiem jak opisać Twoje piękne prace! Jesteś rewelacyjna !!! Okładka jest cudowna i bardzo mi się podoba :* U mnie był Huragan, była tragedia , strasznie się bałam :( Padła w mieście elektryka w nocy i wszystkie alarmy się powłączały na osiedlu :( Buziaki:*
OdpowiedzUsuńDziękuję Szymciu, Twoja pochwała to dla mnie zaszczyt.
UsuńWidziałam skutki tego huraganu w telewizji, straszne zniszczenia spowodował. Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku?
Miłego weekendu.
O matko jakie cudo,zachwycająca okładka,wszystkie elementy i kolorystyka tworzą piękną,spójną całość,a materiał z wikolem---o tym bym nie pomyślała,jeżeli pozwolisz,to "zmałpuję".Podobają mi się prace z powertexem,ale zawsze uważałam,że z tym jest za dużo zabawy,a wikol to co innego,powinnaś opatentować pomysł,serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZachwycam się powertexem od dawna ale preparaty są dość drogie więc na razie sobie nie zafundowałam. Tkaninę można jednak utwardzać na wiele sposobów, wikol nadaje się idealnie. Spróbuj Lucynko, oczywiście że nie mam nic przeciwko temu.
UsuńSerdecznie dziękuję i przesyłam uściski.
Ewciu gratuluję kolejnej piękny pracy. Mnie najbardziej zachwycił materiał który zmieniłeś w efekt skóry. Wygląda dzieki Twoim umiejętnością jakby księga miała efektowny turban na głowie. I kolorystyka tła, tajemnicze oczy ...nie wiem czemu ale kojarzy mi się z jakaś wielka tajemnica Nilu:-)
OdpowiedzUsuńMiłej soboty:-)
Wiatr mocno zelżał, a plucha zamieniła się w bielutki świeży śnieżek:-)
Tajemnica Nilu, mówisz? To ciekawe spostrzeżenie. Może przez ten "turban". Celowo ukryłam pod nim włosy, właśnie z nadzieją że stworzę efekt tajemniczości.
UsuńDziękuję Gosiu!
U nas w nocy też poprószyło i znów jest bielutko.
Buziaczki.
Napiszę krótko- wspaniała praca! Twoja księga ma piękną twarz!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu! Miłego weekendu.
UsuńNapiszę krótko- wspaniała praca! Twoja księga ma piękną twarz!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie poranki kiedy siadam sobie z filiżanką kawusi, otwieram laptoa (moją księgę :DD) i widzę taki post jak Twój. Piękny tekst i piękne zdjęcia. Twarze, które malujesz mają oczy jak z fotografii ludzi. Mam wrażenie że ktoś na mnie patrzy. Twoja księga z pewnością ma duszę i piękną oprawę. Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Eluś! Dużo uwagi poświęcam właśnie oczom, wszak to one są zwierciadłem duszy. Tobie również życzę miłego weekendu.
UsuńEwuniu, jestem pod wrażeniem Twojego Dzieła, te włosy to mega Hit !!! Pozdrawiam cieplutko.
UsuńDziękuję Moniczko. Właściwie to nie są włosy tylko chusta skrywająca włosy.
UsuńJa również cieplutko Cię pozdrawiam.
Ewuniu, cóż mogę dodać do słów zachwytu moich poprzedniczek. Masz nie tylko niesamowicie zdolne ręce, ale i prawdziwą duszę artysty i dlatego to, co tworzysz też ma duszę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cię pozdrawiam, kochana.
Dziękuję Małgosiu, jestem wzruszona tak ciepłym przyjęciem tej pracy.
UsuńMocno Cię ściskam.
Ewuniu kolejne cudeńko!!! Jestem zachwycona efektem Twojej pracy!!! Tworzysz Kochana arcydzieła!!!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńMiło mi Dorotko, ślicznie dziękuję i równie serdecznie pozdrawiam.
UsuńEwuniu, WSPANIAŁA PO PROSTU, tchnęłaś w nią duszę, serce, nowe, młode życie z urodziwą twarzą, inteligentnym ale uwodzicielskim spojrzeniem, majestatycznie alabastrową cerą. Księga będzie Ci za to bardzo wdzięczna, pewnie nigdy nie myślała że zostanie kobietą o takim pięknym wizerunku. Ja uwielbiam Twoje prace i Twoją kreatywność, pod każdym względem - Jesteś Artystką! Buziaki i pozdrowienia ;-)))
OdpowiedzUsuńJesteś kochana Halinko, zawsze dopieszczasz mnie swoimi ciepłymi słowami. Dziękuję z całego serca. Ściskam Cię bardzo mocno i życzę miłej niedzieli.
UsuńEwuniu, okładka jest obłędnie boska! Ja już dla Ciebie słów nie znajduję :-). Piękna twarz - zmysłowe spojrzenie i usta. Bardzo dobry tytuł, bo kobieta jest jak księga... nawet jak się komuś wydaje, że o kobietach wie wszystko, to one piszą kolejne rozdziały :-)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona ułożeniem materiału - wspaniały pomysł i niezwykle eleganckie wykonanie. Chylę czoła!
Buziaki przesyłam.
Piękne porównanie Beatko i bardzo trafne. Serdecznie Ci dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, bardzo się cieszę że i Tobie podoba się mój pomysł.
UsuńPrzesyłam gorące pozdrowienia.
Jak tylko weszłam na stronę byłam pod wrażeniem kolejnej pięknej pracy, piękna okładka dopieszczona w każdym detalu pomysłowo i z nutką tajemniczości tego kobiecego spojrzenia. Pięknie tworzysz Ewo, życzę samych wspaniałości :-)
OdpowiedzUsuńPochwała z ust tak wspaniałej artystki to dla mnie zaszczyt. Dziękuję Edytko i serdecznie Cię pozdrawiam.
UsuńPrzepiękna okładka :) Oczu nie mogę oderwać od tej twarzy :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Aniu, ślicznie dziękuję.
UsuńKolejny raz jestem pod wrażeniem :) Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś. Przesyłam serdeczności.
UsuńNiesamowita!!! I w zasadzie nic więcej nie dodam, bo w tym jednym słowie zawarłam wszystkie odczucia jakie mną targały gdy ją zobaczyłam :)
OdpowiedzUsuńTo miłe Lidziu, serdecznie dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńEwuniu stworzyłaś arcydzieło !!! Jesteś prawdziwą artystką z duszą anioła :))
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno i życzę miłej niedzieli :)
Ślicznie dziękuję Marylko i gorąco Cię pozdrawiam.
UsuńChwilkę mnie nie było,wracam i proszę!Aż zamarłam z zachwytu!!!Ewuniu jesteś niesamowita.
OdpowiedzUsuńTylko Ty jesteś w stanie,aż tak mnie poruszyć.
Oczy "księgi" mówią wszystko!Dają zapowiedż piękna,tajemnicy,mądrości.Dostrzegam w nich też trochę dzieciecej niewinność i wiary,że wszystko jest możliwe.
Oczy są przecież zwierciadłem duszy.A wszyscy wiemy jak cudowną duszę ma Twoja księga.
Sciskam Cię Ewuniu:)
Piękny i wzruszający komentarz Aduś - dziękuję z całego serca. Nad duszą księgi pracuję, bardzo mi zależało na tym, by okładka była zapowiedzią wnętrza i zaproszeniem do jej oglądania.
UsuńŚciskam Cię bardzo mocno!
Uzyskałaś niesamowity efekt Ewuniu .Okładka jest piękna , wyjątkowa i bardzo mi się podoba .
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko, bardzo mi miło. Przesyłam uściski.
UsuńCudowna okładka jestem zauroczona.Podziwiam Twój talent Ewuniu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Małgosiu i również gorąco pozdrawiam.
UsuńOch, cóż to za dzieło sztuki!!! Coś wspaniałego! PODZIWIAM!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Ewuniu gorąco:)
Dziękuję Danusiu i przesyłam serdeczności.
UsuńGratulacje Ewuniu! Ten obraz wygląda pięknie i tajemniczo. Aż chce się zajrzeć co jest w środku :-) Niewiarygodnie głębokie są oczy tej kobiety, jak żywe! Jeszcze raz gratuluję! Serdeczności!
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzejku, miło mi że Ci się podoba. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńEwciu nie było mnie tu całe wieki,ale jak widzę dalej jesteś artystką przez wielkie A ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudowna okładka.Widać klasę i Twój dobry gust .
Miło Cię gościć Ilonko! Serdecznie dziękuję za odwiedziny i serdeczny komentarz. Gorąco pozdrawiam.
UsuńEwuś okładka jest prześliczna
OdpowiedzUsuńDziękuję Arletko!
UsuńPo prostu zachwycająca. I tyle.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Madziu i również pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńCudowna okładka!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią w dawaniu "drugiego życia" !
OdpowiedzUsuńI to "drugie" na dodatek dostało oczy! A oczy są zwierciadłem duszy...;)
Bardzo dziękuję, teraz pracuję nad duszą. :)
UsuńYour blog is very useful for me,Thanks for your sharing.
OdpowiedzUsuńหนังเกาหลี