Zupełnie niedawno w Magicznej Kartce było fajne wyzwanie z mapką. Rzadko korzystam z mapek ale ta spodobała mi się wyjątkowo. Pomysł urodził się szybko i szybko poskładałam warstwy. Zapowiadało się całkiem ładnie. A potem dodałam resztę i ....kompletna klapa. Właściwie nie wiem czemu ale to była porażka. Kartka wylądowała w pudle. Ostatnio sobie o niej przypomniałam. Żal mi się zrobiło tych pociętych papierków - warstwy były w porządku, tylko reszta jakoś się nie kleiła. Usunęłam więc to co mi nie pasowało i wykończyłam zupełnie inaczej. I tak oto powstała kartka z odzysku. Nie rzuca na kolana ale może komuś się spodoba?
Nie wiem jak u Was, ale u nas upał jest nie do wytrzymania. Dzisiaj było 37 stopni. Nie chcę narzekać bo jeszcze niedawno martwiłam się, że ciągle pada. Pozdrawiam Was więc cieplutko z gorącego południa i życzę dobrej nocy.
Ogród pozwala nam podziwiać nieskończone piękno natury, tworzenie wydobywa piękno z nas...
Bardzo ciekawa karteczka :) Ładne kolorki a papier imitujący drewno mnie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ilianko. Ja też bardzo lubię ten papier, świetnie pasuje do wielu kompozycji. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńKarteczka niezwykle intrygująca- ma bowiem to "coś" w sobie ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć Jadziu. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
UsuńWitaj Ewuniu, nie narzekaj, całkiem fajna Ci ta karteczka wyszła. Wcale nie jest zła! A pogoda... U nas też gorąco i co najgorsze strasznie duszno. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńTo prawda Andrzejku, jest duszno i gorąco. Dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam bardzo ciepło.
UsuńWitaj Ewo. Kartka jak zwykle ładna i ciekawie skomponowana. Nosisz na karku odpowiednią "aparaturę"
OdpowiedzUsuńmoja jest do niczego, ostatnio szwankuje.Gorąco jest okrutnie i tak parno jak w łaźni.Nad ranem była okrutna burza, mój piesek bardzo cierpiał,a deszczu to było ponad normę, wiele kwiatów pogniótł.Przebywaj tam gdzie chłodniej.Ściskam cię mocno.
Dziękuję Stasiu. Wczoraj u nas też straszyli deszczami ale nie doszły. Nie ma czym oddychać a dziś ma być podobno jeszcze gorzej. Uważaj na siebie i trzymaj się dzielnie. Buziaczki.
UsuńWitaj Ewuniu!
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę,że nie mam porównania odnośnie tej kartki i nie wiem jaka była jej pierwsza wersja.Ale skoro Ci coś nie pasowało to wiem ,że zgodziłabym się z Tobą bo coś gusta mamy podobne.Jeśli mam być szczera to powem Ci że jest ona piękna ,ale brakuje mi w niej tego czegoś co masz w innych kartkach,nie wiem czemu ale coś jest nie tak a nie umiem powiedzieć co.Oczywiście Ewuniu mam nadzieję ,że mnie rozumiesz co mam na myśli.Buziaczki kochana i spokojnej nocki:)))
Pewnie masz rację Danusiu. Takie łatanie nigdy nie daje odpowiedniego efektu. To było szukanie rozwiązania a nie realizacja pomysłu. Może następna wyjdzie mi lepiej? Ostatnio jestem bardzo zmęczona i moja wena twórcza chyba też. Mam nadzieję, że to szybko minie. Przesyłam uściski.
UsuńU mnie też było tak gorąco, nie umiem się przyzwyczaić do takiej temperatury, tym bardziej, że muszę się uczyć, a słońce świeci mi w plecy :(
OdpowiedzUsuńPrzy takiej pogodzie i nauka i praca jest problemem, niestety. Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.
UsuńsLICZNIE WYSZŁA,JA LUBIĘ Z MAPKĄ
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu. Niektóre mapki rzeczywiscie są bardzo inspirujące. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńZachwycam się i zachwycam! Przepiękna praca.I mnie wszystko pasuje w tej kartce.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Dorotko, miło mi. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńNa pewno nieco inna niż wszystkie c:
OdpowiedzUsuńU mnie też w dzień niesamowicie gorąco, a wieczaromi burze ._.
Do nas na razie burze nie docierają ale kto wie co będzie? Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
UsuńPięknie wyszła :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńKartka jest idealna taki upał - ma "orzeźwiający" zestaw kolorów :) Bardzo ładne kwiatki, szczególnie ten największy - przypomina lilię wodną. Też lubię te papiery imitujące spękane drewno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z też upalnej Łodzi.
Dziękuję Joasiu. Cieszę się, że Ci się spodobała. Pozdrawiam Cię ciepło z gorącego nadal południa.
Usuńjest po prostu prześliczna. z zachwytem podziwiam ludzi, którzy tworzą takie cudowne karteczki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję ślicznie.
UsuńEwo! Jesteś zbyt wymagająca. Kartka jest bardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńMoże masz rację Aniu, ale każdy z nas stara się dążyć do doskonałości. Dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńBardzo ładna i taka twoja Ewuś !
OdpowiedzUsuńDziękuję Izuniu, czuję się podbudowana. Buziaki przesyłam.
UsuńEwuniu, bardzo mi się karteczka podoba - nie wiem o co Ci chodzi :) Ja dziś się chciałam opalać, posiedziałam chwilę, spociłam się jak szczur i na tym się skończyło :) Tobie współczuje bo masz masę podlewania :) Pozdrawiam z zalanej słońcem wsi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko, po prostu miałam inny pomysł i nie udało się. Opalanie już zaliczyłam - nazywam to "efektem ubocznym pracy na roli". Nie da się uniknąć słońca i czasami przypiecze. A podlewaniem zajmuje się zazwyczaj mój mąż. Jest okropnie sucho. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Usuńciekawa energetyczna super kolorki
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Basiu i przesyłam uściski.
UsuńDlaczego nie rzuca na kolana? Mnie się podoba :) a szczególnie kwiaty no i dobór kolorów :) Słońca mam też w nadmiarze, aż się boję zerkać na termometr a rośliny wołają o wodę...
OdpowiedzUsuńDziękuję Asterku, to bardzo miłe. Rośliny są bardzo biedne w tym upale, staramy się podlewać ale to wszystko mało. Popadliśmy w kolejną pogodową skrajność. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńEwuniu piękna karteczka w błękitach... kolorki pięknie dobrane i te Twoje kwiaty... super!!! Ja czasem lubię mapki zwłaszcza jak nie wiem jak zacząć :) U mnie tez upał, i już nie wiadomo co lepsze... a tak by się marzyło o 25 na termometrze dla mnie to byłoby w sam raz :))) Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Ewuniu. Ja aż boję się narzekać ale żadnego umiaru w pogodzie nie ma. Ten upał bardzo męczy. Takie 25 stopni byłoby w sam raz. Dobrze, że chociaż omijają nas gradobicia. Inni mają mniej szczęścia. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńŚliczna! Świetnie jej w tych granatach :)
OdpowiedzUsuńMiło mi. Dziękuję Doris i pozdrawiam bardzo ciepło.
UsuńŚwietny pomysł :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu.
UsuńPiękne te niebieskości.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu za miły komentarz i za odwiedziny.
UsuńPiękna!!!
OdpowiedzUsuńU mnie było 40 C. Bardzo trudno przetrwać taki dzień.
Pozdrawiam Zosia.
Bardzo dziękuję Zosiu. U nas też nadal upał, nie ma czym oddychać.
UsuńEwuniu bardzo piękna mnie powaliła na kolana,
OdpowiedzUsuńzwłaszcza Twoje kwiatuszki:)
mapek też nie lubię,
dzisiaj u mnie też upalnie:)
Dziękuję Ci Basiu. Bardzo mi miło. Pogodę mamy jak w tropikach tylko trochę ciężko funkcjonować normalnie. Pozdrawiam serdecznie.
Usuń