Kartonik

Witajcie kochani.
Dziś mała przerwa w kartkach, dla odmiany pokażę Wam kolejne pudełko, które poddałam małej obróbce techniką decu. To zwykły kartonik, nawet nie pamiętam co w nim było. Ma około 30 cm długości i jest zamykany więc świetnie nadaje się na przechowywanie drobnych przydasi. Metamorfozę zaczęłam oczywiście od pokrycia ścianek białą farbą. Potem nakleiłam serwetkę z czarno-białym wzorem. Wydało mi się to jednak zbyt prozaiczne - jak się bawić to się bawić. Część wzoru pomalowałam niebieską, metaliczną farbą a pozostałą powierzchnię na czarno. Spód pudełka podobnie jak jego wnętrze pomalowałam na niebiesko. Karton był dość gruby ale pod wpływem wilgoci z farb krawędzie lekko się pofalowały, nie wyglądało to zbyt estetycznie. Zamaskowałam więc krawędzie naklejając cienkie, skórzane paseczki niewiadomego pochodzenia. Często chomikuję różne dziwne rzeczy i czasem się przydają. Całość pokryłam na koniec kilkoma warstwami lakieru. Teraz pudełko jest sztywne, trwałe i odporne na wilgoć. Co więcej - całkiem fajnie wygląda na regale a jego zawartość jest zabezpieczona przed kurzem. A wygląda tak:

Wiem, że to nic wielkiego ale cieszę się z kolejnego estetycznego pudełka na regale. To już piąte! Mam nadzieję, że za jakiś czas zrobię następne.
Pozdrawiam Was serdecznie i ciepło.