czwartek, 8 sierpnia 2013

Słoneczniki

Witam Was bardzo, bardzo gorąco. Dzisiaj mamy jakieś pogodowe apogeum. Po powrocie z pracy zaszyłam się w domu szukając odrobiny chłodu. Termometr pokazywał 40 stopni. Mam więc popołudnie przy zaciągniętych roletach. Wentylator dmucha mi w plecy a ręce przyklejają się do biurka. Może czas pomyśleć o klimatyzacji? Obiecują, że od jutra będzie chłodniej, tylko 25 stopni - taki miły chłodek!
Właśnie skończyłam swój trzeci koszyk, drugi w serii prostokątnych. Myślę, że zrobiłam postępy. Moje sploty są równiejsze chociaż daleko im jeszcze do doskonałości. Trochę sama jestem sobie winna bo zrobiłam za grube rurki. Zbyt sztywne żeby się równiutko układać. Teraz wiem jakiego papieru unikać. Jest to też mój debiut w technice decoupage. Prawie bo zrobiłam to domowym sposobem. Użyłam serwetki, zwykłego kleju i lakieru rustykalnego. Musiałam sprawdzić czy to mi się spodoba i spodobało się. Wkrótce pewnie zaopatrzę się w odpowiednie media i sobie poszaleję.
Ale wracając do koszyka - rurki białe, nie malowane a na dnie motyw ze słonecznikami. Wymiary ma identyczne jak ten z zielonymi listkami, w końcu to ma być seria.
I co o tym myślicie?
Mam już pomysł na kolejny koszyczek. Kręcę więc kolejne rurki i maluję je partiami ale to zajmuje mnóstwo czasu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy do mnie zaglądają i dziękuję za cudowne komentarze. Tylko dzięki Wam pisanie bloga ma sens.

56 komentarzy:

  1. Śliczny koszyczek, naprawdę ładnie wykonany. I taki słoneczny jak pogoda za oknem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu. Będzie fajnie wyglądał jak nam zabraknie słońca. Teraz narzekamy ale wkrótce znów będziemy za nim tęsknić. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Witaj Ewuniu, koszyk piękny, śmiało możesz sobie praktykować w tej technice,a na dodatek moje ulubione kwiaty, pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak myślisz Ewciu? To wspaniała technika ale muszę się co nieco poduczyć teorii bo jestem zielona. Dziękuję i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
    2. Tak, tak, jak czytam o tej technice na blogu: http://asket.blox.pl/html to mój mozg szaleje, ale to piękne!

      Usuń
    3. Dziękuję za podpowiedź, na pewno skorzystam. Buziaki.

      Usuń
  3. Piekny koszyczek ,szkoda ze nie będzie widac jak coś włożysz tych pięknych słoneczników,chyba że będzie ozdobą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym nie pomyślałam. Będę może w nim trzymać coś co nie zasłoni całego dna. Dziękuję Elu i pozdrawiam bardzo ciepło.

      Usuń
  4. Co jeden to piękniejszy:) Slicznie prezentują się te słoneczniki:) Pozdrawiam i życzę odrobinę chłodu, bo u mnie również żar leje się z nieba, a ja za nim nie przepadam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Małgosiu. Tobie też życzę małego ochłodzenia i trochę deszczu.

      Usuń
  5. No widać Ewciu u Ciebie zdolności i już;)Koszyk jest cudny i możesz śmiało nazywać się fachową i wykwalifikowaną wyplataczką ;)
    Pozdrawiam ....chłodnawo,tak dla orzeźwienia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś kochana Ilonko ale do fachowości to jeszcze dużo mi brakuje. Jeszcze rurki mnie nie słuchają za bardzo. Najgorsze dla mnie to jest to zakończenie brzegu. Muszę poćwiczyć. Dziękuję za "chłodne" pozdrowienia - tego mi było trzeba. Buziaki.

      Usuń
  6. Wpasowany w letni klimat :-))) Nie widzę żadnych różnic w grubości ,perfekcyjne wykonanie :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewinko. Może na zdjęciu tego nie widać. Rurki skręciłam z białego papieru ksero. Skręciły się łatwo ale do plecenia są zbyt sztywne. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Jaki sliczny. Masz talent i cierpliwosc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu. Do plecenia mam cierpliwość, gorzej z malowaniem rurek. Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  8. wspaniały koszyk baardzo słoneczny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Basieńko. Przesyłam uściski.

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło Bożenko. Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  10. Pięknie Ci wyszedł :) Ja w tamtym roku próbowąłm sił w papierowej wiklinie ale to nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie się spodobało. Dziękuję Ewuniu i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  11. jej ! Ewuniu, koszyczek wyszedł Ci cudowny:) Słonecznik , to ulubiony motyw mojej synowej:)
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Anusiu za miłe słowa. Pozdrawiam bardzo ciepło.

      Usuń
  12. Bardzo podobają mi się Twoje cudeńka Ewuniu! No i po raz kolejny gratuluję cierpliwości i wytrwałości! Pozdrowienia. Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Andrzejku. Tobie również życzę miłego dnia.

      Usuń
  13. Miło patrzeć Ewo jak rozwijasz się twórczo przy okazji kolejnych technik handmade. Podziwiam i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. To fascynujące odkrywać, że można samemu zrobić coś co dotąd tylko podziwiałam u innych. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.

      Usuń
  14. Piękny jest, bije od niego blask jak od słońca:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pewnie dlatego, że ostatnio było tylko słońce i słońce. Dziękuję Anitko i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  15. Ślicznie wyszedł Ci ten koszyk! Bardzo ładne kolory i te słoneczniki, uwielbiam te kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko. Ja też bardzo lubię słoneczniki. Pozdrawiam.

      Usuń
  16. Prześliczny koszyczek w pięknych kolorach!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Doniu i również serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  17. Przecudny :) Do tego praktyczny :) Moja praktyczna natura już się wyrywa do papierowej wikliny :) Kto wie może kiedyś spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asterku. U mnie to też trwało dość długo zanim zdecydowałam się spróbować. Teraz nie żałuję i kręcę dalej. Miłego weekendu.

      Usuń
  18. Ewuś widzę że kręcenie cię wkręciło na całego,efekt jest powalający,koszyczek śliczny :)
    Pozdrawiam cieplutko,u nas po wczorajszej burzy przyszło zimno jakby jesień była,nic tylko zimy wygladać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wkręciło mnie Izuniu. U nas też w nocy była burza a dziś jest znacznie chłodniej. Cieszę się bo w końcu jest czym oddychać. A o zimie to jeszcze nie myśl, dopiero sierpień. Buziaki.

      Usuń
  19. Odpowiedzi
    1. To prawda, przyda się na pewno. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.

      Usuń
  20. Jak na hobbystyczne poczynania, jesteś mistrzynią! :)
    Mnie deqoupage też chodzi po głowie. Taki prawdziwy, choć serwetkowy. Tylko żeby mi ktoś podpowiedział, czego ja potrzebuję na początek, tylko na swój użytek i żebym nie zbankrutowała ;)
    Ochłodziło się już, ale jak dla mnie ciut za bardzo :) Dużo bardziej odpowiadały mi te tropiki sprzed jeszcze dwóch dni. Mimo, że mieszkam w bloku bez klimatyzacji :)
    Pozdrowionka
    P.S. Aksamitki prawie kwitną :) Będę się chwalić za kilka dni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko. Decu to coś wspaniałego. Jest wiele blogów na których znajdziesz porady jak robić i czym robić. Sama jestem na etapie szukania i czytania. Niestety te wszystkie media nie są tanie. Dotąd kupiłam tylko trochę serwetek i najtańszy wikol. Kombinuję na razie z lakierem rustykalnym bo taki mam w domu. Jak dojdę do wprawy to pomyślę o spękaniach itp. U nas też dzisiaj chłodno ale cieszę się bo w końcu porządnie podlało mi ogród. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  21. Ewciu, normalnie szalejesz na całego :) Cudowny koszyczek zrobiłaś - biję pokłony dla techniki. pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Joluś. Cieszę się że Ci się podoba. Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  22. Ewo, u ciebie wszystko jest perfekcyjne. Więc koszyczek nie może być inny. Biel koszyczka i słoneczniki - śliczności. Pozdrawiam serdecznie. Ewa
    Zapraszam na Candy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu, to bardzo miłe. Wiem, że do perfekcji jeszcze mi daleko ale cieszę niezmiernie czytając takie miłe komentarze. Biegnę teraz na candy...

      Usuń
  23. Ewo, dzięki temu koszykowi będziesz mieć lato przez cały rok ;) Debiut decoupage wyszedł znakomicie :-)
    Pozdrawiam życząc dalszych sukcesów w nowych technikach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję Joasiu. Będę pilnie ćwiczyć i mam nadzieję zrobić postępy w kolejnych pracach. Buziaki.

      Usuń
  24. Cudny koszyk :) Motyw bardzo słoneczny i letni:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewelinko i również pozdrawiam.

      Usuń
  25. No proszę:) Pieknie sobie poradziłaś z decu:) I wyszedł bardzo ciepły słoneczny i funkcjonalny przedmiot użytku domowego:) Gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś sobie poradziłam Ludko i złapałam przy okazji nowego bakcyla. Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  26. Wyplatanie też chyba masz we krwi ,bo to co widzę okazuje się extra.Pięknie wyplotłaś Ewuś i decu dodałaś,jestem normalnie pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Kto wie co w kim siedzi? Aktualnie najwięcej mam na rękach bo jestem na nudnym etapie malowania rurek. Ale w wolnych chwilach robię już nowy koszyczek. Buziaczki.

      Usuń
  27. Koszyczek wyszedł świetny :)Debiuty bardzo udane :)
    Mam identyczne wzory słonecznikowe ;
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Angelo i witam Cię serdecznie wśród obserwatorów. Te słoneczniki to dość popularny motyw ale jest śliczny i taki słoneczny. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

Ślicznie dziękuję za każde miłe słówko pozostawione na moim blogu.