niedziela, 22 listopada 2015

Bombeczki

Witam Was serdecznie.
Dziś kolejny post w klimacie świątecznym. Było już trochę kartek i wiklinowe gwiazdki. Żeby nie było nudno dziś proponuję kilka bombek.
Odkąd prowadzę bloga podziwiałam na Waszych blogach prześliczne bombeczki robione w różnych technikach. Bardzo chciałam i ja spróbować ale ciągle brakowało mi czasu. Wstyd się przyznać ale w poprzednim roku zrobiłam tylko jedną bombkę w decu i to niezbyt udaną. W tym roku jest inaczej. Już końcem października zaopatrzyłam się w styropianowe bombki o średnicy 10 cm, które stopniowo malowałam i szlifowałam na zmianę przygotowując je do ozdobienia. Większość z nich jest już skończona więc mogę się pochwalić. Jestem z nich raczej zadowolona. Do ozdobienia użyłam serwetek. Muszę Wam powiedzieć, że potwornie się namęczyłam żeby przykleić je na okrągłych powierzchniach w miarę estetycznie. Większość serwetek świątecznych ma trochę za duże wzory i nie obyło się bez wielokrotnego nacinania. Puste miejsca cieniowałam akrylami, dołożyłam też trochę wzorków farbą strukturalną (wiecie - kasza manna i takie tam inne domowe sposoby). Tu i ówdzie dodałam kolorowych brokatów a resztę powierzchni posypałam delikatnie brokatem białym. W naturze wygląda to bardzo ładnie, bombki delikatnie połyskują ale biały brokat nie zakrywa grafiki. Gorzej było ze zdjęciami, prawdziwa masakra! Trudno zliczyć ile zdjęć zrobiłam, większość zupełnie nie nadawała się do pokazania. W końcu udało mi się wybrać kilka w miarę odpowiednich ale i one nie pokazują wszystkich efektów. Ten problem pewnie znacie, prawda?
Zapraszam więc do obejrzenia zdjęć pierwszych czterech bombeczek.
I co o tym myślicie?
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego, nadchodzącego tygodnia.

82 komentarze:

  1. Ewuniu te bombeczki są rewelacyjne! Dokładnie w takim stylu bombki ma moja Babcia i zawsze mi się takie podobały. I zawsze jak takie widzę, to mi się z nią kojarzą. Bajeczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Milenko! Cieplutko pozdrawiam Ciebie i Twoją babcię.

      Usuń
  2. Zachwycające bombeczki, Ewo ;) ta srebrna najbardziej mnie urzekła <3 Cieplutko pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Jadziu, ślicznie dziękuję. Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  3. Ewo, bombeczki fantastyczne, takie bajkowe. Podziwiam za pracowitość i cierpliwość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Jadziu! Rzeczywiście trochę trzeba się przy nich napracować ale to przyjemna praca. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.

      Usuń
  4. Ewuś... wszystkie piękne. Najbardziej urzekła mnie pierwsza:)
    Spokojnego tygodnia, coby papierzyska Cię nie zasypały:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewciu! Papierzyska to moja codzienność, może nie będzie tak źle.
      Ja również gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  5. Cudne bombeczki Ewciu :) Ta pierwsza podoba mi się naj...naj...najbardziej, choć wszystkie są cudne :)
    Pozdrawiam serdecznie i czekam na następne zdjęcia ;) Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu, wkrótce pokażę następne. Przesyłam buziaczki.

      Usuń
  6. Ewo....bombki są piękne, takie różnorodne,.....Podziwiam Twoją cierpliwość i kreatywność bo wymagają dużo pracy....Pozdrawiam serdecznie i Miłego wieczoru życzę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Lusiu, cieszę się że Ci się podobają. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

      Usuń
  7. Piękne bombki! Ależ tu u Ciebie, Ewuniu, świątecznie i kolorowo! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu. W tym roku udało mi wcześniej zabrać za świąteczne prace, jest nadzieja że tym razem zdążę wykonać plan. Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  8. Ewuś, bombki fantastyczne, widać, że robione z serduchem. Jak dla mnie to naj są te w srebrze z dzieciakami.
    Buziaki przesyłam i dobrego tygodnia Ci życzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Danusiu, ślicznie dziękuję! Ja też lubię tą srebrną wersję i zrobiłam ich kilka.
      Tobie również życzę miłego tygodnia!

      Usuń
  9. Pięknośći zrobiłaś co jedna to piękniejsza....

    OdpowiedzUsuń
  10. Ewuniu, zrobiłaś śliczne bombeczki;) Ja w ub roku też zrobiłam tylko jedną;););) Pozostało mi ich sporo, więc w tym roku może uda mi się zrobić ich więcej... Chociaż , tak szczerze mówiąc - to zrobiłam kilka identycznych, ale nie pokazywałam na blogu, bo uważałam,że nie są warte pokazywania... Ale chyba je przerobię i pokażę, bo po co je trzymać? Fajnie, że u Ciebie już tak świątecznie;) Pozdrawiam Cię gorąco;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Małgosiu. To dobry pomysł. Ja też czasem tak robię - przerabiam niezbyt udane prace po jakimś czasie. Trzymam kciuki za Twoje bombeczki.
      Przesyłam buziaki!

      Usuń
  11. Piękne wszystkie :-))) Nowa technika dla Ciebie ? Jesteś niczym Midas ,wszystko pięknie Ci wychodzi :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale mnie dowartościowałaś Ewuniu - ślicznie dziękuję! Technika nie jest dla mnie nowa ale robienie decu na bombkach to istna kaskaderka.
      Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  12. Wspaniałe bombki Ewuniu! Cały czas podziwiam Twoje różne talenty! Masz wspaniałe pomysły! Gratuluję jak zawsze cierpliwości. Gdybym miał zrobić sam taką bombkę to pewnie po 5 minutach lądowałaby w kącie :-) Serdeczności Ewuniu, miłego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie wiadomo Andrzejku! Cieszę się, że Ci się podobają moje bombeczki. Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  13. Ewuniu, widać, że bombeczki są wykonane perfekcyjnie. Włożyłaś w nie mnóstwo pracy i serca :)
    Pozdrawiam Cie serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się starałam i nawet byłam z siebie dumna, dopiero zbliżenia na zdjęciach obnażają każdy szczegół. Ale przecież nikt przez lupę nie będzie ich oglądał.
      Dziękuję Ewuniu i cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  14. piękna i pokaźna kolekcja, przedostatnia jest cudna! pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Alu i również serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  15. Piękne bombeczki!!
    szczególnie ta szara z dziewczynką bardzo mi się podoba:)
    pozdrawiam cieplutka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowana faworytka jak na razie! Dziękuję Ci Renatko i przesyłam uściski.

      Usuń
  16. To zaczynamy świateczne przygotowania. Twoje bombeczki sa bardzo wysmakowane. Śslicznie wyszły i będa znakomitą ozdobą choinki. Własnoręcznie wykonane maja wieksza wartośc i cieszą. Ewuniu też miałam problem z naklejaniem serwetek na duże okrągłe bombki. Cóż trzeba było troszkę przycinać, ale jakoś się udało. Nie mam takiej wprawy i jakiejś wiekszej ich ilości, ale starczy na wypróbowanie. Pozdrawiam cieplutko i życze miłego poniedziałku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Haneczko. Ja też nie mam wprawy ale koniecznie chciałam spróbować. W przyszłym roku wypróbuję te plastikowe, przeźroczyste - też bardzo mi się podobają.
      Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.

      Usuń
  17. Piękne! Kot przeuroczy, taki milusi:) Ale najbardziej podoba mi się szara z dziewczynkami. Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tą szarą robiło się dość łatwo bo wzorki mniejsze. Dziękuję Anusiu i przesyłam buziaki.

      Usuń
  18. piękne bombki, kryjesz w sobie Ewuniu wiele talentów, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Anitko. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

      Usuń
  19. Ewuniu przepiękne te Twoje bombeczki,szczególnie pierwsza mnie zachwyciła:-)))

    OdpowiedzUsuń
  20. O rany Ewuś oczarowałaś mnie swoimi bombeczkami,Przeglądając zdjęcia uśmiechałam się lekko z radości,że wyszły Ci takie piękne,Zatrzymałam się dłużej na tej z siateczką-identyczny śnieg sypie za moim oknem.Fantastyczne wypukłości,cienie i wzorki bardzo lekko i starannie wykonane.Widać ,że wychodzi to co zaplanujesz ,a nie to co się przytrafi,Mi jeszcze farbami wychodzi raczej to drugie ,Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję Grażynko. Może nie zawsze do końca wychodzi mi tak jak chcę ale tym razem było bliziutko. Ładniejszy efekt uzyskałabym z użyciem profesjonalnej pasty strukturalnej, której niestety nie miałam. U nas też już troszkę posypało i zrobiło się bielutko. Nieuchronnie mamy zimę.
      Przesyłam buziaczki!

      Usuń
  21. Ewuniu podziwiam Twoją perfekcje w wykonaniu tych bombek. Wiem jak trudno sie klei serwetki na bombkach . Obejrzałam kiedys filmik jak ja ładnie naklejac z tym nacinaniem własnie . Ale teoria sobie a praktyka sobie. Nigdy nie udło mi sie ich tak ładnie przykleic . I jeszcza moje nieudane ciniowania . Dlatego jakos w tym roku nie mam serca do bombek , ale może warto spróbowac raz jeszcze. Z tym że ja sie osostnio zaopatrzyłamw bombki takie plstikowe mleczne , na nich nie trzebajuz nic robić ani malowac ani szlifować sa świetne i doskoańałym rozwiązaniem sa równiez medaliony . Wyglądają równie pieknie a roboty z klejeniem o niebo łatwiejsza. Jak bys chciała podaję linki może Ci się przydadzą. .
    http://allegro.pl/mdk-bombka-bombki-kule-kula-plastikowa-10cm-i5809356324.html
    http://allegro.pl/mdk-bombka-bombki-plastik-plaskie-medalion-12cm-i5809356300.html
    A Zrobienie zdjęcia bombce polakierowanej i posypanej brokatem graniczy z cudem. Mimo to poradziałs sobie świetenie. Twoje boombki sa urocze, szczególnie podoba mi sie ta oststnia , lubie bardzo takie klimaty .
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, bardzo dziękuję Aniu za linki. Czytałam, że z plastikami jest o wiele łatwiej a medaliony w dodatku mają kawałek płaskiej powierzchni. Pewnie w tym roku już nie zdążę z nimi poeksperymentować i w dodatku narobiłam sporo tych ze styropianu. Są tańsze więc do ćwiczeń mniej ryzykowne. Ale Ty nie odpuszczaj, jestem pewna że zrobisz to przepięknie!
      Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

      Usuń
  22. Dla mnie wszystkie cudne!!!! Ja też jeszcze nie ozdabiałam bombek,na pewno to trudnawe ale praktyka czyni mistrza,pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko. Potrzeba trochę cierpliwości żeby ładnie i bez zmarszczeń nakleić serwetkę na kuli. Nie wszystko wyszło mi idealnie ale drobne błędy zawsze można zamaskować - podmalować albo posypać brokatem. Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  23. Co o tym myślę ? Piękne są. Nie wiem, którymi bardziej się zachwycać - czy tymi w odcieniach szarości, czy tą ostatnią z kotusiem ? Wszystkie. Po prostu wszystkie Ci fajnie wyszły. Ślicznie mieni się na nich brokat i pieknie wygladają struktury, zwłaszcza śnieżynki. Miłego dalszego tworzenia :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Madziu. Przyznam, że ten kociak mnie zauroczył - może wnusi się spodoba?
      Przesyłam uściski.

      Usuń
  24. no właśnie , to przyklejanie motywów na wypukłej powierzchni... podziwiam umiejętności :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można sobie z tym poradzić Dorotko choć najlepiej naklejać małe kawałki metodą kolażu. Trwa to nieco dłużej ale daje ładniejszy efekt.
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
    2. i czemu to kocio takie smutne!
      ;-D

      Usuń
  25. Wszystkie przeurocze, a ta z kotkiem skradła moje serce. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Elu! Serdecznie dziękuję i również gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  26. Ależ te bombki zachwycają, każda piękna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Madziu, że Ci się podobają! Bardzo dziękuję.

      Usuń
  27. Wspaniałe bombki Ewuniu, ja jeszcze nie maiłam odwagi żeby zrobić, w tym roku nie dam już rady ;) te Twoje są przepiękne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie taki diabeł straszny Justynko! Jestem pewna, że bez problemu byś sobie poradziła.
      Dziękuję i przesyłam serdeczne pozdrowienia.

      Usuń
  28. Przepiękne bombeczki! Wszystkie co do jednej :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ewuniu, śliczne bombeczki i z klimatem. Szczególnie te retro mnie urzekły.
    Twoje prace zawsze są takie perfekcyjne! Wiem, że naklejanie serwetek na okrągłych przedmiotach do łatwych nie należy, trzeba i precyzji i umiejętności i cierpliwości...
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Beatko i przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

      Usuń
  30. Wszystkie bombki śliczne. Zachwyciły mnie te z dziećmi bo przecież dzieci najbardziej czekają na święta.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Tereniu! Ślicznie dziękuję i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  31. Ewuś ale dałaś czadu,aż tyle tego?
    No wszystke piękne ,bardzo klimatyczne i świąteczne.A ja nic nie poczyniłam jeszcze ,jakoś mnie nie ciągnie do ozdóbek:(
    Sama nie wiem czemu tak się dzieje,choć wiem że jak zacznę to potem końca by nie było.
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dopiero początek Danusiu, zrobiłam ich dużo więcej. Im bliżej Świąt tym czasu mniej a zajęć przybywa więc zabrałam się za bombki wcześniej. Bardzo się cieszę że Ci się podobają!
      Dziękuję i przesyłam buziaczki.

      Usuń
  32. Ja to już przestałam sobie obiecywać, że zrobię takie czy inne ozdoby świąteczne, które mnie zachwycają, bo na obietnicach się kończy :( Jak w tym roku coś mi się uda zrobić bez obiecywania sobie będę przeszczęśliwa :)
    Z Twoich bombeczek najbardziej spodobała mi się pierwsza :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko. Trzymam kciuki żeby Ci się udało! Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  33. Raczej zadowolona- zaraz pęknę!!! Bombki są cudowne, fantastyczne i... słów mi zabrakło. Szczególnie żby opisać pierwszą i trzecią- są przecudowne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś kochana Anusiu - ślicznie Ci dziękuję! Przesyłam buziaczki.

      Usuń
    2. Jejku, jakie cudne bombki, takie klimatyczne, perfekcyjne i aż mi trudno uwierzyć, że to dzieła rąk! Wspaniałe i zachwycające!

      Usuń
    3. Dziękuję Anitko, to bardzo miłe. Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  34. No No Ewuś bombki sa fantastyczne

    OdpowiedzUsuń
  35. Kochana bombki przecudne!!! Zauroczyły mnie wszystkie!!!
    Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Doniu, serdecznie dziękuję! Przesyłam serdeczności.

      Usuń
  36. wow, ale piękne jestem pod ogromnym wrażeniem, niesamowite bombeczki, piękne i tyle róznych motywów, aż trudno wybrać najpiekniejszą, wszystkie są zjawiskowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu! Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.

      Usuń

Ślicznie dziękuję za każde miłe słówko pozostawione na moim blogu.