sobota, 13 kwietnia 2019

Junk Journal - guzik

Witam Was cieplutko.
Za oknem wciąż zimno i mokro więc weekend zapowiada się barowy.
To oczywiście żart, ze mnie to taki alkoholik gawędziarz :))) Weekend zdecydowanie będzie robótkowy. Uporałam się już z kartkami wielkanocnymi, wszystkie są w drodze albo może już na miejscu. Zdążyłam też zrobić kilka prac na inne zabawy więc po kolei mogę już publikować.
Dziś kolejne strony Junk Journal, który powstaje zgodnie z wyzwaniem ArtGrupy ATC.
Zmierzyłam się z trzecim wpisem z wytyczną: guzik. Pierwszym skojarzeniem była garderoba kobieca, jest znacznie bardziej "romantyczna" niż męska :)
Tak więc na kolejnych stronach nie brakuje elementów kobiecych, trochę zalotnych a trochę figlarnych. Mam nadzieję, że spodobają się nawet tym osobom, które za journalem nie przepadają.

Guziki oczywiście są, sztuk 4 :)
Miłego wypoczynku kochani.

38 komentarzy:

  1. Ewuś u nas też pogoda paskudna, od rana śnieg z deszczem sypał :(. Kartka z Junk Journala jest świetna!! Tyle się dzieje, a wszystko współgra :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko! U nas na szczęście śnieg nie pada ale ziąb okrutny.
      Buziaki :)

      Usuń
  2. Ciekawe stronki, dużo się dzieje :) powodzenia w wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aguś! To nie jest typowe wyzwanie tylko wspólna, całoroczna zabawa, bez rywalizacji. Miłej niedzieli :)

      Usuń
  3. O!!! A u mnie słoneczko dzisiaj świeciło, tak że udało mi się umyć kilka okien:)
    Kartka jak zwykle Ewuś bardzo ciekawa. Guzik zinterpretowałaś świetnie. Super!
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to zazdroszczę Ci Izabelko tego słoneczka :)
      Dziękuję i również przesyłam uściski.

      Usuń
  4. Ewciu, u mnie też pogoda barowa. Za to Twój wpis jak zawsze poprawia mi nastrój. Tyle się tu dzieje. No i ta przepiękna sukienka (uwielbiam sukienki:)
    Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu!
      Dziś było już cieplej, tylko wiatr nieprzyjemny.
      Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  5. U nas dziś było słoneczko, ale też niestety i zimno i wietrznie.
    Kolejny świetny wpis Ewuniu, niezmiennie podziwiam Twoje pomysły i wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Lidziu, dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  6. Świetna karta! Oj, dzieje się tu dzieje, a guziki hehe, liczyłam i wciąż wychodziły mi 3, nie widziałam największego;)
    Miłej niedzieli Ewuniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeden rzeczywiście jest ogromny :) Leżał sobie bardzo długo i w końcu trafiła się okazja, żeby go wykorzystać.
      Dziękuję Aniu i mocno ściskam!

      Usuń
  7. Nie znam się i jak wiesz, nie bardzo odnajduję się w tym ale muszę powiedzieć, że oglądając i próbując dojrzeć to co powinnam dojrzeć, pomyślałam sobie, że jest to intrygujące :)
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko - to świetna recenzja :) Journal jest specyficzną formą i powinien intrygować. Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  8. Ciekawe rozwiązanie, piękne wykonanie. Wydawałoby się - co tam guzik? A tu proszę jak ciekawie można zinterpretować temat.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jak gra w skojarzenia :)))
      Dziękuję Alinko i również cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  9. Ewuniu zazdroszczę pomysłowości, piękne wykonanie, wszystko się ze sobą fajnie komponuje :) Ze swojej strony jeszcze raz dziękuję za piękny albumik i karteczkę :) Pozdrawiam cieplutko, przesyłam dużo słońca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co Basiu, to ja dziękuję za Twoją obecność i przemiłe komentarze. Mocno ściskam :)))

      Usuń
  10. Super sobie poradziłaś pozdrawiam bardzo bardzo cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Arletko i również cieplutko pozdrawiam :)

      Usuń
  11. Bardzo ciekawa i oryginalna praca! Pozdrawiam,Ewuniu bardzo gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję Danusiu! Przesyłam serdeczności :)

      Usuń
  12. Uwielbiam zaglądać do Twoich dzienników i cieszę się ,że tworzysz kolejne strony .Wspaniały zapis i ogromy guzik ,który zwraca na siebie uwagę .Wszystkie dodatki wydają się być zebrane bardzo spontanicznie , a jednak świetnie tu pasują .Z przyjemnością poszperałam
    miedzy krawieckimi dodatkami ,koronkami i guziczkami .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Grażynko. Junk journal to taka śmieciowa odmiana journala, chodzi głównie o połączenie materiałów pozornie do siebie nie pasujących. Ogromnie mi się ta forma podoba, po prostu cudny chaos bez żadnych reguł :)
      Przesyłam uściski.

      Usuń
  13. Extra guziczki i kobiece ciuszki jak najbardziej pasują do guzików. Ciekaw wpis.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu i również gorąco pozdrawiam!

      Usuń
  14. wow piękne :) podziwiam.
    Ja czekam na zmianę pogody, zimno strasznie, a ja bardzo ciepłolubna jestem. W tym tygodniu ma być zdecydowana zmiana. Poza tym, w jasne dni się podobno lepiej tworzy :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się najlepiej tworzy wieczorami :) Dziś było już znacznie cieplej i co najważniejsze słonecznie.
      Dziękuję Evi za miły komentarz i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  15. Ogrom guzików jest wspaniały,zatem fajnie je wykorzystywać w różnych pracach co czynisz znakomicie Ewuniu.Piękny ten dziennik , jak zawsze ukazuje duszę artystyczną autorki.
    Pozdrawiam serdecznie i ściskam mocno Ewuś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przede wszystkim fajna zabawa Danusiu, można popuścić wodze fantazji i poszaleć :)
      Dziękuję i ściskam równie mocno!

      Usuń
  16. W Krakowie też sobota była niezwykle zimna.
    Aż żałuję, że nie mogłam wtedy wejść na Twojego bloga - od razu zrobiłoby mi się cieplej widząc takie cudeńka.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście z każdym dniem jest cieplej :)))
      Dziękuję Karolinko i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  17. Bardzo podoba mi się kobietka w kapeluszu. To była piękna moda - co prawda jeszcze gorsety wymuszały postawę, ale już suknie były lżejsze. Fajnie udało Ci się ująć temat - wszystko tak ładnie guzikiem połączone.
    Dziękuję Ewuniu za kartkę i życzenia - dotarła, jak zwykle prześliczna. Ciągle żywię nadzieję, że też mi się uda... gdyby nie, to wiedz, że życzę Tobie wszystkiego najpiękniejszego, co te Święta Zmartwychwstania mogą przynieść.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Madziu z całego serca! Takie życzenia też są miłe, liczy się pamięć i dobre słowo. Radosnych Świąt :)

      Usuń
  18. Świetny pomysł miałaś żeby właśnie tak ująć temat guzika. Przecież pierwsze skojarzenie z guzikiem to dziurka a jak dziurka to ubranie (ja nie poszłam tym tokiem myślenia, teraz żałuję trochę ... mądry Polak po szkodzie :D ). Podoba mi się Ewuniu Twój wpis. Już dawno podziwiałam ale ... zapomniałam skomentować a potem mi umknęło :(
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój wpis też jest bardzo ciekawy, cały urok w tym, że mamy różne skojarzenia :)
      Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam.

      Usuń

Ślicznie dziękuję za każde miłe słówko pozostawione na moim blogu.