Witajcie kochani!
Dziś chcę Wam przedstawić pana Kudłacza. To taka mała odskocznia od krzyżyków i od królików:)))
Pan Kudłacz to szydełkowa maskotka, oczywiście dla mojej wnusi. Okrągły brzuszek zrobiłam z włóczki zwanej popularnie trawką. Kupiłam kiedyś kilka kolorowych motków tej włóczki i jakoś nie bardzo mam na nią pomysł. Trudno się nią dzierga bo jest bardzo kudłata i praktycznie nie widać oczek ale na maskotki powoli wykorzystam. Pan Kudłacz to niewątpliwie przystojny jegomość - prawda?
Tym sympatycznym akcentem żegnam Was i pozdrawiam bardzo ciepło:)
Ogród pozwala nam podziwiać nieskończone piękno natury, tworzenie wydobywa piękno z nas...
Ale fajna sesja fotograficzna Kudłacza :)
OdpowiedzUsuńMa swoje 5 minut:) Dziękuję!
UsuńTe jego usteczka... stworzone wprost do całowania :)
OdpowiedzUsuńEwuniu, super jest ten kudłacz. Masz niesamowite pomysł i jak pieknie potrafisz je zawsze zrealizować. Jegomośc jest pierwsza klasa :)
Nooo, jest taki całuśny:))) Dziękuję Lidziu i przesyłam uściski.
UsuńKudłacz jest kozacki 🤗
OdpowiedzUsuńFantastyczny,a jakie pozy przyjął do sesji fotograficznej 🤪
Ewuniu,wspaniały pomysł miałaś na tę maskotkę i extra ją wykonałaś. Wnusia znów się ucieszy 😉
Pozdrawiam,buziaczki 😘
Kudłacz już u wnusi mieszka. Ładnie pozował mi do zdjęć a ja świetnie się bawiłam:)
UsuńDziękuję Ilonko i mocno ściskam.
Bardzo wesoły:-)
OdpowiedzUsuńChciałam żeby był zabawny:) Dziękuję Basiu.
UsuńEwuniu, rewelacyjny, przeuroczy Kudłacz!!! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńJejku, jaka oryginalna maskotka własnoręcznie wykonana! Kolory są mocne, dają po oczach, przyciągają uwagę! Sam pomysł Pana Kułacza uważam za fajny!Włóczka trawka świetnie się sprawdziła.
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie robiłam maskotek na szydełku,a teraz nabrałam ochoty. Mam taki wzór, na który na razie patrzę i zastanawiam się czy dam radę.Moja wnuczka Kalinka ma 8 lat i pomyślałam o niej.
Pozdrawiam serdecznie
To fajny pomysł, na pewno dasz radę:) Moja wnusia skończyła 6 lat więc jest tylko troszkę młodsza. Robiłam też maskotki do przedszkola, dzieciaczki preferują króliczki.
UsuńNo i najchętniej w takich ostrych kolorach. Polecam bo to fajna zabawa, bardzo wciąga:) Dziękuję Ci za serdeczny komentarz i pozdrawiam bardzo ciepło!
Ewcia, rewelacja! Ależ masz pomyslow! Jaki on ma czaderski nos :D
OdpowiedzUsuńJak kartofelek :))) Dziękuję Martusiu!
UsuńEwuś, jest uroczy:))) Patrzę na niego i mam uśmiech od ucha do ucha.
OdpowiedzUsuńUściski:)
To wspaniale Izabelko, uśmiech to fajna sprawa:) Dziękuję i mocno ściskam.
UsuńSuper kudłacz:)
OdpowiedzUsuńA cóż to za rozkoszny jegomość :) słodziak :)
OdpowiedzUsuńTo miłe Aguś, dziękuję!
UsuńEwuniu uwielbiam, wręcz kocham Twoje szydełkowe stworki :)). Pan Kudłacz jest śliczny i jakie ma usta całuśne :)). Tylko go tulić i całować :)). Więc i ja buziaki posyłam!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko za ciepłe słowa i również buziaki posyłam:)
UsuńJaki radosny kudłaczek...:) Nie sposób nie uśmiechać się patrząc na niego. Serdeczności Ewuniu.:)
OdpowiedzUsuńCzyli działa:))) Dziękuję Madziu i gorąco pozdrawiam.
UsuńBardzo sympatyczna przytulanka :) Buziaczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu. Buziaczki:)
UsuńAle fajna niebieska kuleczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewciu:)
UsuńJaki sympatyczny stworek, Ewciu.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Dziękuję Małgosiu. Buziaki!
UsuńMam dziś podobną fryzurę, bo zmokłam:-) Super maskotka Ewuniu, bardzo radosna i pięknie pozuje. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Oleńko. U nas też dziś padało od samego rana:)
UsuńSerdeczności.
Rany Ewa ale on jest cudny, normalnie się w nim zakochałam. Jeszcze te piękne kolory. No dla mnie rewelacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miło mi Aniu:) Dziękuję i cieplutko pozdrawiam.
UsuńWitam jak zawsze rewelacyjny kudłaczek
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Arletko:)
UsuńZabawny i słodziutki. Świetny ten pan Kudłacz :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Roksanko i pozdrawiam bardzo ciepło:)
UsuńBardzo sympatyczny. Piękne kolory i wykonanie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Tereniu za ciepłe słowa i mocno ściskam:)
UsuńŚwietny, wnusia musi być zachwycona :)
OdpowiedzUsuńWnusi się spodobał więc i babcia szczęśliwa :)
UsuńDziękuję!
Pan Kudłacz powalił mnie na kolana przed Twoim talentem Ewciu
OdpowiedzUsuńDo szydełkowania nie trzeba talentu Gabrysiu tylko trochę umiejętności ale serdecznie dziękuję za ciepłe słowa:)
UsuńAaa! Uroczy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję Karolinko i równie serdecznie pozdrawiam!
UsuńJaki słodziak !!! Ewuniu robisz takie cuda że szczęka opada 🙂
OdpowiedzUsuńBuziaki 😘
Dziękuję Marylko, jesteś kochana:) Buziaki!
UsuńEwuniu oprócz tego że stworek jest śliczny to ma cudny kolorek. Ach az zamarzyłam żeby być dzieckiem i takie przytulaski mieć haha. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe Agniesiu. Dziękuję i ściskam Cię mocno:)
UsuńEwuniu kudłacz rewelacyjny, wesoły, zabawny i kolorowy :) Fajną maskotkę zrobiłaś, powiedz mi jak takie cuda wykonać. Spróbuję swoich sił, chociaż jak już kiedyś pisałam z szydełkiem średnio się lubimy, ale warto próbować. Przesyłam moc uścisków :)
OdpowiedzUsuńTrudno to opowiedzieć Basiu, najczęściej korzystam z wzorów na Pintereście ale w sieci są świetne i profesjonalne kursiki - koniecznie spróbuj:) Buziaki!
UsuńRewelacyjny ten Kudłacz... Jesteś skarbnicą talentów!
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu, to bardzo miłe:)
UsuńBoski jest!!! Gdybym miała małą wnusię też bym chciała takie cudeńka robiła:) Czas szybko leci, korzystaj póki możesz Ewuniu.
OdpowiedzUsuńWiem Anulko, wnusia skończyła już 6 lat:) Nie mam pojęcia kiedy to zleciało.
UsuńDziękuję!