niedziela, 27 września 2020

Dziewczynka z koszem

 Witam Was cieplutko w chłodne, niedzielne popołudnie.

Zabawa zaproponowana przez Izabelkę "Odbicia, oblicza, odsłony sztuki" staje się coraz bardziej popularna. Nic dziwnego bo to coś nowego wśród zabaw blogowych. Dodatkowo druga odsłona zabawy wzbudziła całe mnóstwo emocji.

"Dziewczynka z koszem".
Pierwsza moja reakcja to był smutek, widok zaniedbanego maleństwa dźwigającego wielki kosz chwyta mocno za serce. Poszłam śladem zdjęcia, próbując się dowiedzieć czegoś więcej. I jak się okazało nie tylko ja, Justynka przeanalizowała temat jeszcze dokładniej. Poszukiwania zaprowadziły ją do dalekiego Wietnamu - możecie o tym poczytać tutaj
Inna kultura, inne realia, inny świat. Być może błędnie oceniamy to co zdjęcie przedstawia, być może nasze odczucia są subiektywne. Patrzymy na to dziecko przez pryzmat naszej rzeczywistości w której bezbronne dziecko powinno wyglądać zupełnie inaczej. Być może...
Wróciłam po raz kolejny do swojej księgi i zapewne kolejne tematy też znajdą tu swoje miejsce. Pierwsza interpretacja to zaprzeczenie takiego wizerunku, pobożne życzenie żeby wszystkie dzieci były szczęśliwe. Wiem, że szczęście jest pojęciem względnym i nie chodzi tu o piękne ubranka czy drogie zabawki ale o miłość, poczucie bezpieczeństwa i prawo do beztroski.
Na stronach księgi jest oczywiście dziewczynka z koszem, w koszu siedzi maleńka czarodziejka z różdżką, która wypowiada magiczne słowa:)
Po wykonaniu tego wpisu czułam jednak jakiś niedosyt. Jest w tym zdjęciu coś, co nie pozwala przestać o nim myśleć. Postanowiłam się z nim zmierzyć i zrobiłam szkic ołówkiem. Dla zmiękczenia kreski użyłam wiszera. Nie udało mi się idealnie odwzorować buzi dziewczynki ale chyba nie to jest najważniejsze.
Obie prace zgłaszam do Izabelki:
Jak Wam się podobają moje interpretacje?
Uściski dla wszystkich!






54 komentarze:

  1. Ewuniu zacznę od początku. Zgadzam się w pełni z Twoimi przemyśleniami. Dokładnie tak jest, często wiele rzeczy postrzegamy przez pryzmat własnej kultury i to jest błędne. Mój mąż jest obcokrajowcem, pochodzi ze wschodu i już bardzo dawno zrozumiałam, że to, co inne nie jest złe i nie wolno nam narzucać swoich kulturowych wzorców :). Dziewczynka wygląda na smutną, ale może to tylko takie ujęcie :). Pierwszy Twój wpis bardzo mi się podoba, no ale szkic... nie wiem co napisać, zbieram szczękę z podłogi. Ewuniu masz przegigantyczny talent!!!! Niesamowity rysunek, wygląda jak fotografia czarno biała. Pomimo wydźwięku zdjęcia w pełni oddałaś piękno małej dziewczynki!!! Buziaki i idę jeszcze raz popatrzeć na górę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie o to mi chodziło, trzeba poznać obcą kulturę żeby móc oceniać i wyciągać wnioski. Bardzo dziękuję Justynko za przemiły komentarz i tak wiele ciepłych słów. Dawno nie szkicowałam i postanowiłam sobie to i owo przypomnieć. Cieszę się, że oceniasz mój szkic tak pozytywnie. Przesyłam serdeczne uściski:)

      Usuń
  2. Niesamowicie piękne interpretacje zdjęcia. Ten rysunek chwyta za serce, a pierwsza praca wnosi radość. Wspaniałe.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo miłe podsumowanie Kasiu:) Dziękuję i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  3. Radosny wpis w dzienniku, ale to Twój piękny rysunek jest najlepszą interpretacją zdjęcia :-)Pozdrawiam serdecznie :-)Twoje rysunkowe i malarskie prace najbardziej zawsze mnie zachwycają :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś kochana Ewuniu, dziękuję z całego serca i posyłam uściski:)

      Usuń
  4. Ewa wiedziałam , że masz talent do malowania ale ten szkic mnie powalił. Jest jak czarno białe zdjęcie. Doskonale wyraża wszystkie emocje ze zdjęcia. Obie Twoje interpretację są piękne, jednak ten obrazek skradł moje serce.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję Anusiu za serdeczny komentarz i również pozdrawiam bardzo ciepło:)

      Usuń
  5. Ewuś, jestem pod ogromnym wrażeniem obu Twoich odsłon "Dziewczynki z koszem". Tak różne, ale tak wspaniałe! Na początku oczywiście zachwyciłam się wszystkimi szczęśliwymi dziećmi z art-journala. Twoją dziewczynkę z koszem i wróżką oglądałam długo. Potem wszystkie dzieciaczki. Tyle się dzieje na kartach a-j. Tyle szczegółów, cudownie wkomponowanych. Zgodzisz się, abym pokazała te karty na lekcji o fotokolażu. Dzieciaki będą tworzyć swój, chciałabym, aby zobaczyły fotokolaż doskonały.
    Druga odsłona jest piękna. Zawsze Ewuś podziwiałam Twój warsztat, ale ta praca ołówkiem jest świetna. tak patrzyłam i myślałam, dlaczego ja przy swojej nawet nie wyciągnęłam wiszera, aby złagodzić ostrą kreskę? Mądry Polak po szkodzie. I znowu patrzyłam na każdy szczegół Twojej pracy i podziwiałam. Rączki dziewczynki specjalnie ominęłam, bo nie poradziłabym sobie z nimi tak świetnie. Ewuś-Gratuluję. Twoje odsłony mnie oczarowały.
    Buziaczki.
    Mogę porwać fotokolaż Twój na lekcję do szkoły. Będzie pod koniec października.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że możesz Izabelko, to będzie dla mnie zaszczyt. Może pochwalisz się też pracami dzieci - oczywiście jeśli będzie taka możliwość. Jak widzisz, we mnie wciąż jest bardzo dziecięca dusza, lubię się bawić wycinankami:)
      Cieszę się też, że mój szkic Ci się spodobał. Wbrew niektórym opiniom często uwielbiam efekt wiszera, pięknie łagodzi linie i pozwala uzyskać światłocień trudny do wykonania samym ołówkiem. Mam słaby warsztat i zazwyczaj rysuję jednym, miękkim ołówkiem a wiszer różnicuje nasycenie linii - to takie rysowanie "na lenia".
      Dziękuję za wspaniałą zabawę i serdeczny komentarz. Ściskam bardzo mocno!

      Usuń
    2. Ewuś, dziękuję za pozwolenie. Wykorzystam kilka Twoich kart z art-journala.
      Kiedyś prowadziłam blog "TWORZYwo", na którym zamieszczałam prace dzieci z mojego koła artystycznego. Teraz na publikację każdej pracy musiałabym pytać o zgodę opiekunów dzieci, dlatego blog jest zamknięty. Biurokracja nas pożera - właśnie wczoraj szykowałam prace plastyczne na konkurs powiatowy i kilka musiałam zostawić, bo dziecko nie przyniosło wypełnionych dokumentów, które krótko nazywam "zgodą", a które mają nawet kilka stron. Na zbieranie tych dokumentów zawsze potrzebuję ok. tygodnia. Bez nich praca jest odrzucana. Tylko w szkole macierzystej prace można eksponować bez tych papierków. Nigdzie indziej. Dlatego zdjęć uczniów nie publikuję Ewuś na blogu. Natomiast zdjęcia - takie ogólne - z wystaw szkolnych mogą już być pokazywane. Tylko ze względu na Covid na razie wystaw się nie robi, bo nie można przetrzeć powierzchni płynem dezynfekującym. Buziaki

      Usuń
    3. O takich procedurach nie pomyślałam:) Mówi się trudno. Mam nadzieję, że dzieci będą się dobrze bawić. Buziaki!

      Usuń
  6. Wspaniale wygląda Twoja interpretacja "Dziewczynki z koszem". Mnóstwo detali, cieniowania, precyzji. Jestem pod wrażeniem.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Izabelko, jest mi bardzo miło:)
      Ja również serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  7. Ewo, jestem pod ogromnym wrażeniem, wpisu i rysunku, szczególnie jestem wrażliwa na biedę dzieci, ale po twoim wpisie, może nie zawsze obrazek świadczy o uczuciach dziecka, jeśli chodzi o rysunek ołówkiem - to MISTRZOSTWO

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie:) To dziecko nie wygląda jak nasze szczęśliwe maluchy ale może nasza ocena jest mylna. Inny świat to inne kryteria i inna rzeczywistość.
      Dziękuję Tereniu za ciepłe słowa i posyłam serdeczności!

      Usuń
  8. A mi wbrew wszystkiemu wydaje się, że ta dziewczynka WCALE nie jest smutna. Może tylko zaspana, ale idąca z dziecięcą radością w nowy dzień. SMUTNE jest tylko to zdjęcie jeśli uświadamiamy sobie, że to maleństwo dźwiga w swoim koszu ciężkie rzeczy... Że musi pracować...

    A teraz do sedna sprawy czyli Twoich interpretacji:) Kartki z księgi kojarzą mi się z kolażami z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka. Dużo tu radości i uśmiechu. Pięknie!
    A rysunek - PRZECUDOWNY - jak lustrzane odbicie. Jestem pod wrażeniem jak dokładnie odwzorowałaś postać. Talent wielki!!!
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciekawe, jak wiele istnieje interpretacji jednego zdjęcia. Każdy ocenia go nieco inaczej, to dowód, że nasze odczucia też są różne.
      Dziękuję Ci Gosiu za przemiły komentarz i również mocno ściskam:)

      Usuń
  9. Ewuniu obie interpretacje są piękne. Wpis wiele nam mówi, chciałabym aby wszystkie dzieci były uśmiechnięte.
    Rysunek niezwykły, prawdziwie odwzorowałaś to biedne dziecko, nawet klapki ma takie same i bransoletkę. Niezwykła artystka z Ciebie:)
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kopiowanie nie jest takie trudne, prawdziwe wyzwanie to rysowanie z pamięci:)
      Dziękuję Ci Anulko za ciepłe słowa i serdecznie przytulam.

      Usuń
  10. Rysunek mnie zachwycił, tak, masz ogromny talent.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od tak zdolnej malarki jak Ty Basiu to prawdziwy komplement, dziękuję:)

      Usuń
  11. Ewuniu od dawna wiem że jesteś utalentowana osóbka w każdej dziedzinie. Karta w art-jurnalu jest wspaniałym kolażem dzieci i uśmiechniętych i tych mniej szczęśliwych. Super pomysł z tą dziewczynką z różdzka. Ale gdy doszłam do szkicu to mnie zamurowało. Wspaniale odbiłaś zdjęcie w kolorze czarno-białym. Tyle detali, szczegółów uchwyciłaś. Jest piękny, zachwycający. Buziaki😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Agniesiu, że podobają Ci się moje interpretacje. Dziękuję za piękny komentarz i gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Dokładnie miałam takie same odczucia jak większość z Was, później jednak pomyślałam, że może jest szczęśliwsza niż wiele polskich dzieci.
    Stworzyłaś wspaniale prace, szczególnie zachwycona jestem rysunkiem.
    Pozdrawiam Ewuniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno to ocenić Aniu. Na naszych podwórkach też można spotkać umorusane dzieciaczki a kosz to pewnie element tradycji. Może to obrazek wyrwany z kontekstu?
      Dziękuję i przesyłam serdeczności:)

      Usuń
  13. "Nie udało mi się idealnie odwzorować buzi dziewczynki"?Ewuś ja jestem tym szkicem zachwycona!!! zwyczajnie padłam i nie bardzo potrafię zebrać i opisać swoich uczuć. Co do odczuć dziewczynki, myślę, że może jej świat nie jest najbogatszy, ale Ona o tym nie wie i bierze go takim jakim jest:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo mądre słowa Reniu, wydaje mi się, że masz sporo racji.
      Dziękuję i pozdrawiam bardzo ciepło:)

      Usuń
  14. Już tyle pięknych słów napisano i nie wiem co napisać od siebie, by się nie powtarzać. Ale co tam; Ewuniu, rewelacyjne są efekty Twojej twórczości!!! Dziewczynka z koszem jest bardzo realistyczna. Oddałaś mnóstwo emocji z zadanego zdjęcia, a przecież o to chodzi.
    Pozdrawiam pełna zachwytu:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie mi miło Alinko, dziękuję z całego serca. Buziaki!

      Usuń
  15. Ewuniu, jesteś niesamowita, mądrze napisałaś, piekny wpis zrobiłaś, ale rysunek... nie będe oryginalna i tak jak dziewczyny podziwiam, zachwycam się i słów mi brak. Wspaniały!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję Lidziu za wszystkie ciepłe słowa, jesteś kochana:)

      Usuń
  16. Cudne prace Ewuniu, a szczególnie zachwyca mnie ta pierwsza. Ściskam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu i równie serdecznie ściskam:)

      Usuń
  17. Ewuniu twoja interpretacja jestem wspaniała, wielkie brawa !!!
    To że ty masz taki talent artystyczny to wiedziałam,ale że aż taki to nie -:)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę na wyrost te wszystkie pochwały ale nie ukrywam, że sprawiły mi wielką przyjemność. Dziękuję Marylko i także buziaczki posyłam:)

      Usuń
  18. Niesamowite sa obie Twoje prace, a szkic to już klękajcie narody, ale pięknie rysujesz, brawo, brawo !!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowny szkic, Ewuniu. Wprost nie mogę oderwać od niego oczu. Brawo skarbie, masz prawdziwy talent!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Karolinko, ogromnie się cieszę że moje prace tak Ci się podobają.
      Gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
  20. Piękny szkic Ewuniu - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gabrysiu i również cieplutko pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Świetna interpretacja! Rysunek jest piękny, bardzo realistyczny, ale mnie szczególnie zachwyca ten pierwszy kolaż, bo jest taki nieoczywisty i bardzo twórczy. Zawsze zadziwia mnie Twoje kreatywne podejście do tematu. Ja traktuję rzeczy dosłownie, nie mam tak bardzo rozwiniętej wyobraźni. Dlatego trudno mi w ogóle zmierzyć się z tym zadaniem. Dzieci nie powinny pracować, powinny się bawić, powinny być szczęśliwe. Twoja pierwsza interpretacja dała mi jednak do myślenia, może mnie jakoś natchnie i coś wymyślę :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię tworzyć nieoczywiste obrazy, łączyć w dziwny sposób elementy pozornie do siebie nie pasujące i bawić się grafiką. Efekt zawsze jest dla mnie zaskoczeniem i chyba to jest najfajniejsze w tej zabawie:) Jestem pewna Małgosiu, że wymyślisz coś kreatywnego. Każdy z nas ma inną wyobraźnię i właśnie dlatego to co tworzymy jest jedyne w swoim rodzaju. Dziękuję za serdeczny komentarz i posyłam buziaki!

      Usuń
  22. Ewuniu, rysujesz po prostu po mistrzowsku! Wpis w księdze też mnie zachwycił, ale tym razem rysunek zdecydowanie zdominował moją uwagę - jest perfekcyjny.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję Małgosiu i ściskam równie mocno:)

      Usuń
  23. Strony księgi naprawdę przepiękne, oby wróżka spełniła Twoje życzenie i zaniosła szczęście do wszystkich dzieci. Samo zdjęcie mocno chwyta za serduszko. Może masz racje, że patrzymy na to przez pryzmat naszej rzeczywistości. Może dziewczynka niosąc ten nie tak ciężki kosz jest w tej chwili z jakiegoś powodu nawet szczęśliwa a jednak chciałby się zapewnić każdemu dziecku lepszy byt i tak jak mówisz najważniejszą miłość i opiekę.
    Szkic również przepięknie Ci wyszedł :) Podziwiam talent <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przydałaby się taka wróżka:) Nic tak nie boli jak nieszczęśliwe dzieci a wciąż jest ich wiele. Dziękuję Roksanko za serdeczny komentarz i pozdrawiam bardzo ciepło.

      Usuń
  24. Witam Cię Ewuniu przecudowne interpretację pozdrawiam i ściskam Cię buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  25. Fantastyczny portret małej, zamyślonej dziewczynki w Twoim wykonaniu. Pozdrawiam i dziękuję za pamięć i odwiedziny u mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja dziękuję Zosiu za miły komentarz. Udanego weekendu:)

      Usuń
  26. Ze łzami w oczach wpisuję te słowa, bo zdjęcie tego dziecka porusza bardzo u zapada w pamięci. Mój syn jest niewiele starszy. Piękny szkic, podziwiam talent.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Twoje wzruszenie Elu bo sama czuję podobnie.
      Dziękuję i gorąco pozdrawiam:)

      Usuń

Ślicznie dziękuję za każde miłe słówko pozostawione na moim blogu.