Witam Was serdecznie w ten piątkowy wieczór.
Jestem zodiakalnym bliźniakiem, takim typowym. Częste zmiany nastroju i popadanie ze skrajności w skrajność są nieodłącznym elementem mojego charakteru. Trochę utrudnia mi to życie, trochę bardziej chyba moim bliskim. Ale któż z nas jest ideałem?
Ostatnio było u mnie bardzo mroczno. Publikowałam ten post z lekką obawą ale chyba niepotrzebnie. Wasze komentarze utwierdziły mnie w przekonaniu, że warto pokazywać i takie prace. Kilka osób wręcz mnie zaskoczyło, oczywiście bardzo pozytywnie. Znalazłam kilka pokrewnych mi duszyczek i dowiedziałam się czegoś nowego o kilku osobach. Dziękuję serdecznie wszystkim komentującym.
Dziś, zgodnie z zapowiedzią popadamy w skrajność tematyczną i wychodzimy z cienia.
Będzie anioł a właściwie aniołek. Koleżanka poprosiła mnie o namalowanie na drewnie aniołka dla swojej maleńkiej wnusi. Nie było to łatwe bo zazwyczaj maluję anioły "dorosłe". Nie chciałam też żeby aniołek wyglądał komiksowo, jak na grafikach. Wydumałam po swojemu i oto jest:
Koleżanka zadowolona więc jestem szczęśliwa. A Wam jak się podoba?
Pozdrawiam cieplutko i życzę wszystkim udanego weekendu.
Ogród pozwala nam podziwiać nieskończone piękno natury, tworzenie wydobywa piękno z nas...
Wytchnienie- piękny anioł z którego oczu bije ukojenie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu, starałam się bardzo...
UsuńBuziaczki!
Ewuniu! Wolę jednak jak pokazujesz takie piękne Obrazki, Aniołek jest przeuroczy i taki słodki - Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńTo jasna strona mojej duszy Krysiu, bo i taką mam.
UsuńŚlicznie dziękuję i przesyłam uściski.
Przepiękny anioł! Twoja mroczna praca też mi się podobała - była zupełnie niespotykana i widać, że tworzona z głębi siebie! Dobrze, że pokazujesz tak różne prace, świadczy to o tym, że możesz być wszechstronna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, to bardzo miłe. Miłego weekendu!
UsuńTwoje drewienka są prześliczne, a to wprost genialne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basieńko. Miłego weekendu!
UsuńEwuniu, ten aniołek jest przepiękny, ta jego buzia.... ja bym na papierze nawet nie potrafiła jakieś narysować, a co dopiero tak pięknie wymalować na drewnie, niesamowite!
OdpowiedzUsuńPotrafisz nas Ewuniu tak szybciutko przenieść z "piekła" do nieba :)
Takie skrajności to ja lubię :)
Jest mi bardzo miło Lidziu, serdecznie dziękuję za ciepły komentarz.
UsuńPrzesyłam uściski.
każdy ma swój awers i rewers...
OdpowiedzUsuńno ale patrz...żyję z zodiakalnym bliźniakiem 20 lat i jakoś nie zauważyłam tego .... "popadania w skrajności"....a może już się przyzwyczaiłam..? ;-D
Pewnie jest wyjątkiem potwierdzającym regułę :) Horoskopy czytam tylko czasem i to z przymrużeniem oka ale - pewne zbieżności są zastanawiające. ;D
UsuńPrzepiękny anioł dla małej dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńWidzisz Ewuś, chyba każdy z nas ma też drugie oblicze... tylko nie każdy się do niego przyznaje ;) ja jestem typowym cholerykiem i bardzo upartą i niecierpliwą osobą i niestety moja mroczna strona dość często się objawia.. ale nic to są tez te lepsze dni i lepsze słoneczne i kolorowe prace :)
No, no, nigdy bym nie pomyślała Uleńko. Dotąd kojarzyłam Cię z bardzo spokojną osobą. Ale przynajmniej potrafisz odreagować emocje!
UsuńDziękuję i gorąco pozdrawiam.
Chyba wolę te Twoje jaśniejsze strony Ewciu ;)
OdpowiedzUsuńTo dobrze Małgosiu, że je mam! Dziękuję i przesyłam serdeczności.
UsuńPiękny ,delikatny , niewinny aniołek .Ślicznie wyszło Ewuniu .
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko, jest mi bardzo miło.
UsuńO Kochana jak to pokażę mojej córce to coś czuję, że będzie wiernym podglądaczem Twojego bloga, bo córuś moja wprost kocha anioły. Zbiera je od maleńkości a teraz ma lat 12:)....i w swoich zbiorach posiada grubo ponad 100 aniołów z różnych zakątków Polski i nie tylko:)
OdpowiedzUsuńEwuniu ten Twój aniołek jest tak piękny i dziewczęcy a na dodatek emanuje z niego taki spokój. Przepiękna praca:)
Będzie mi bardzo miło Agulko. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją córeczkę.
UsuńJak zawsze anioły Twoje są zachwycające .Pięknie! Uściski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Irenko i też przesyłam serdeczne uściski.
UsuńSłodki anioł dla małego aniołka:) Taki zadumany, o spokojnym spojrzeniu i ma śliczne włoski i skrzydełka:)))
OdpowiedzUsuńEwuniu lubię Twoje anioły ale poprzednia praca , chociaż strasznie mroczna, bardzo mi się podobała. Wzbudziła wiele emocji i to jest to! Czasem zaglądam na blog ClayMana - http://clayman76.blogspot.com/. Jego prace sa bardzo mroczne ale także mi się podobają, chociaz nie lubię się bać:)
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę.
Od razu pobiegłam zajrzeć pod wskazany adres - prawdziwa magia Aniu! Modelina daje zupełnie inne możliwości, te prace są fantastyczne - dosłownie i w przenośni.
UsuńŚlicznie dziękuję i mocno ściskam.
Twoje Anioły są niepowtarzalne.Dzisiejszy jest zdecydowanie moim ulubionym.Ma zniewalające spojrzenie,pełne mądrości i spokoju.Cudowny jest.
OdpowiedzUsuńPS.Dziękuję Ewuniu,że spuściłaś zasłonę milczenia nad moją pomrocznością jasną z horyzontem w tle,w ostatnim komentarzu:)Przepraszam i nie pomyśl o mnie żle:)
Pozdrawiam:)
Nie mam powodu Aduś i chyba nie rozumiem Twoich obaw? Lubię czytać szczere komentarze, w taki sposób dowiadujemy się o sobie czegoś nowego a to ważne bo każdą pracę należy odbierać przez pryzmat człowieka.
UsuńPodoba mi się Twoja wrażliwość i cieszę się, że jesteś. Dziękuję!
Ewo kolejny piękny anioł:) Zachwycają mnie te Twoje anielskie prace. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Adrianko i również serdecznie pozdrawiam.
Usuńpiękny anioł, bardzo mi się jego pozytywne spojrzenie podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dziękuję Madziu. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
UsuńEwuniu Kochana, tradycynie zachwycasz swoim wielkim talentem! Podziwiam Twoje prace zawsze ! Świetnie namalowałaś dziewczynkę , idealnie to wykonałaś. Życzę Ci stabinych nastrojów aczkolwiek wiem że to trudne :( CHyba każdy z nas ma czasem taką mieszankę. Buziaczki Kochana :*
OdpowiedzUsuńChyba polubiłam tą swoją "niestabilność" a na pewno nauczyłam się z nią żyć. Pewnych rzeczy w sobie nie można zmienić. Serdecznie dziękuję za ciepłe słowa i przesyłam uściski.
UsuńPrzepiękny anioł!!! Wspaniała praca!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko i gorąco pozdrawiam.
UsuńWitam serdecznie, jest mi bardzo miło za odwiedzinki u mnie, zapraszam w każdej chwili, a mnie zachwyca wszystko, co tutaj zobaczyłam, przepiękne, staranne, pomysłowe prace, różnorodność stylistyki i technik, anioły malowane na drewnie są urocze - będę częściej zaglądać do tego magicznego miejsca:-)Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do grona obserwatorów mojego bloga ;-)
OdpowiedzUsuńMiło Cię poznać Inko, witam serdecznie wśród obserwatorów.
UsuńDziękuję za serdeczny komentarz i ciepłe słowa. Przesyłam serdeczności.
Cudny anioł, jak zwykle i jak zwykle ma coś zastanawiającego w spojrzeniu. Chyba jednak wolę Twoją wersję optymistyczną, jakoś w mroczne klimaty mnie nie ciągnie, chociaż poprzednia praca jest bardzo intrygująca. Pozdrawiam weekendowo:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Oluś! Myślę, że w oczach ma nostalgię i troskę o maleństwo dla którego go malowałam - przynajmniej taki chciałam uzyskać efekt.
UsuńMiłej niedzieli!
Ewuniu, wszystkie prace warto i należy publikować. Niepotrzebnie się obawiałaś.
OdpowiedzUsuńA co do aniołka, to jest przepiękny i po raz kolejny udowadniasz, że masz czysty talent. Aniołek faktycznie odzwierciedla niewinność i bogactwo wewnętrznego świata dziecka, a jednocześnie nie ma w sobie nic komiksowego.
Tulę serdecznie, kochana.
Bardzo dziękuję Małgosiu. Mam nadzieję, że przyniesie szczęście tej maleńkiej istotce która wkrótce kończy swój pierwszy roczek.
UsuńŚciskam Cię bardzo mocno.
Jako zodiakalny bliźniak potwierdzam, że czasem łatwo nie jest - nawet sama ze sobą nie mogę dojść do porozumienia ;-)
OdpowiedzUsuńWidzisz Ewuniu, jakbym miała wybierać, to poprzednią pracę biorę w ciemno, a tutaj "tylko" pochwalę za piękny obrazek - bo jest piękny i kojarzy mi się twórczością Wyspiańskiego.
Pozdrawiam cieplutko.
Tak, niby jedna osoba a jakby dwie różne - widzę Beatko, że masz to samo. Jedno jest pewne, trudno się nudzić we własnym towarzystwie.
UsuńKomentarz pisała pewnie Twoja ciemna strona, moje obie ślicznie dziękują!
Przesyłam buziaki.
Ewuniu pewnie że się podoba, zresztą jak wszystkie Twoje prace:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Reniu, jest mi bardzo miło. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
UsuńEwuniu, anioł wyszedł pięknie, długo mu się przyglądałam oraz podziwiałam
OdpowiedzUsuńi zdecydowanie wolę Twoją anielską stronę twórczości.
Dziękuję Jadziu, cieszę się że Ci się podoba mój aniołek. Miłej niedzieli kochana.
UsuńUroczy jest ten anioł i - tak jak planowałaś - bardzo dziewczęcy!
OdpowiedzUsuńZachwycają mnie jego skrzydełka.
Pozdrawiam cieplutko!
Dziękuję Iwonko. Do białej farby dodałam białego brokatu więc skrzydełka dodatkowo połyskują ale na zdjęciach nie udało mi się tego efektu pokazać.
UsuńGorąco pozdrawiam.
Ewuniu jest piękny , takie Twoje prace bardzo lubię radosne ale z nutką zadumy . Jako prezent dla małej dziewczynki jest super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miło mi Aniu, serdecznie dziękuję.
UsuńJa również cieplutko pozdrawiam.
Ewuś twój aniołek jest prześliczny a jego oczęta są prześliczne takie anielskie pozdrawiam cię cieplutko
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Arletko za ciepłe słowa. Przesyłam serdeczności.
UsuńJak tu Ładnie u Ciebie aniołem zajaśniało :) Te mroki ostatnie to nie moje klimaty. Ale cieszę się, ze już weselej u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Agusiu, że dziś podoba Ci się bardziej. Czasem jednak trzeba spróbować czegoś innego. Miłej niedzieli!
UsuńŚwiat dziecka jest cudny, a z takimi jak ten aniołkami wręcz sielankowy. Zaraz pokażę go mojemu Urwisowi, bo przed snem życzę mu aby śniły mu się aniołki. Taki cudny aniołek to spokojny sen.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)))
Miło mi Elu że tak myślisz. Świat dziecka musi być jasny i piękny.
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam. Dobrych snów dla Twojego Urwisa!
Zadanie miałaś trudno, to prawda, ale spisałaś się na "piątkę". Aniłek jest uroczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńPodziwiam Twojego aniołka. Jest uroczy i nie 'straszy' dorosłością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
Nie mam doświadczenia w malowaniu dzieci dlatego to było prawdziwe wyzwanie. Myślę, że to początek nowej serii bo temat jest wdzięczny.
UsuńDziękuję i również serdecznie pozdrawiam.
Ewuniu, obrazek będzie na pewno piękną ozdobą pokoju dziewczynki. Buzia aniołka wyszła Ci znakomicie. Pozdrawiam serdecznie
UsuńDziękuję Moniczko. Przesyłam uściski!
UsuńTen delikatny aniołek na takim grubym klocu drewna wygląda bajecznie! Sam w sobie słodki, ale taki... nieoczywisty :)I te oczy! Jestem fanką Twojej twórczości :)
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło! Serdecznie dziękuję i gorąco Cię pozdrawiam.
UsuńEwuniu przed Tobą nie ma trudnych zadań do wykonania.Wszystkiego czego się dotkniesz wychodzi cudnie.Tak jest z tym aniołkiem,buzia delikatna i tylko oczy troszeczkę smutne,a może zawstydzone...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie Ewuniu cieplutko
Raczej zatroskane o maleństwo, któremu jest dedykowany ten aniołek.
UsuńŚlicznie dziękuję Małgosiu i przesyłam serdeczności.
Piękna anielska praca,,,zresztą jak zawsze.
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu. Cieplutko pozdrawiam.
UsuńPiękna, delikatna buzia. Bardzo ładnie otulony skrzydłami. Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Ewuniu i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńEwuniu no i znowu brakuje mi słów,normalnie mnie zatkało,powiem tylko jedno CUDNY!!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno.
Dziękuję Marylko, jesteś kochana! Ściskam Cię bardzo mocno.
UsuńCudna praca, bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!
UsuńEwuś, moja mama też Bliźniak...więc wiem, o czym mówisz;))) A dzisiejszy anioł CUDO! Jakie oczy...Brawo Ewciu:))) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko, jest mi bardzo miło.
UsuńGorąco Cię pozdrawiam.
Delikatny i bardzo dziewczęcy :) Prześliczny.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Aniu i przesyłam uściski.
UsuńJa bym powiedziała że delikatny jak dziecko.
OdpowiedzUsuńTulam.
Dziękuję, właśnie taki efekt chciałam osiągnąć. Tulam!
UsuńJak dla mnie bardzo delikatna i wrażliwa (jeśli tak mogę określić) praca. Wspaniale wygląda. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Joasiu. Ja również cieplutko pozdrawiam.
Usuń